1 maja odbył się z ograniczeniami Rajd Motocyklowy Szlakiem Bitwy Warszawskiej 1920. Organizatorem imprezy jest Arkadiusz Ziółkowski, wieloletni kawalerzysta ochotnik w barwach 11 Pułku Ułanów. Pan Arkadiusz od wielu lat występujący na uroczystościach patriotycznych w mundurze tym razem wskoczył na motocykl, aby z innej perspektywy przybliżyć przybyłym gościom historie wojenne 1920 roku, jakie miały miejsce na terenie powiatu wołomińskiego oraz innych miejsc na terenie Polski.
Sam organizator wspomina : ?Pomysł narodził się już w zeszłym roku aby uczcić setną rocznicę walk o tereny Polskie. 100 lat temu byliśmy narodem zdeterminowanym, że po dwóch latach wolności ? czerwony wróg chciał nam ją zabrać. Chciałem stworzyć rajd dla każdego, pokazać im że historia może być opowiedziana w ciekawy sposób przy wykorzystaniu rekonstruktorów, a perspektywa przejażdżki motocyklem mogła wzbudzić podwójne doznania. Kiedyś te szlaki kawaleria pokonywała konno, dziś koni szkoda i warto wykorzystać konie naszych maszyn do zrealizowania tego celu?. Niestety pandemia przeszkodziła w realizacji planów i projekt został odroczony.
Tegoroczna majówka mimo pandemii była idealnym momentem na spróbowanie czy taki rajd miał by prawo bytu. Okazuje się, że samo wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem co w przyszłości może stać się cykliczną imprezą promującą powiat wołomiński. Organizator wspomina: ?Marzyłem aby w 2020 roku zrobić rajd Cudu nad Wisłą: od Ossowa po Komarów. To właśnie tu w Ossowie nadarzył się Cud w którym pokazaliśmy bolszewikom naszą Polską Dumę, a pod Komarowem kawaleria dokonała czegoś niezwykłego. To wydarzenia bardzo ważne dla naszej historii i chciałbym aby każdy ją poznał, nie tylko rekonstruktor. Musimy walczyć o pamięć tych bohaterów?.
Rajd ma ciekawą koncepcję i planowany jest na trzy edycje w roku. W każdej edycji szlak przemierzany będzie w innym kierunku odwiedzając miejsca związane z bitwami lat 1920. Na punktach historycznych dowiadywać będziemy się faktów i wspomnień.
Pierwsza edycja gościła kawalerzystów ochotników z 3 Pułku Szwoleżerów, 1 Pułku Ułanów Krechowieckich, 11 Pułku Ułanów Legionowych oraz 13 Pułku Ułanów Wileńskich . Rajd rozpoczęto w Pałacu w Ślężanach niedaleko Kuligowa, gdzie policja państwowa oraz huzarzy śmierci starli się z bolszewickim najeźdźcą. Następnie motocykle powędrowały w kierunku Przedwojewa i Ciechanowa, tam złożono kwiaty pod pomnikiem Piłsudskiego. Rajd skierował się na kaplicę w Ossowie, gdzie uroczyście zakończył swój szlak tego dnia.