W miniony piątek w godzinach popołudniowych w Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyła się konwencja wyborcza Porozumienia Samorządowego Wołomin (PS), które popiera Jerzego Mikulskiego, jako kandydata na burmistrza Wołomina.
– Choć nasze spotkanie ma charakter wyborczy, to chciałbym podkreślić, że jest to spotkanie mówiące o kierunkach koniecznych zmian w mieście ? mówił lider organizacji.
Jerzy Mikulski burmistrzem Wołomina był już trzykrotnie (1994-1998; 2002-2006; 2006-2010). Obecnie jest radnym powiatowym. – Chcę Państwu przedstawić stan realizacji inwestycji powiatowych kończącej się kadencji ? mówił zwracając się do obecnych na konwencji mieszkańców.
Zdaniem Mikulskiego kończąca się kadencja po prostu ?przeminęła?.
– Poziom inwestycji zmalał o 12% – przy nieznacznym wzroście budżetu ? mówił. Jego zdaniem nie zadowala poziom pozyskiwanych przez powiat funduszy zewnętrznych oraz poziom zrealizowanych inwestycji . ? Jeśli chodzi o inwestycje to sytuacja nie powinna dziwić, gdyż w ciągu tej kończącej się kadencji mieliśmy aż pięciu naczelników od inwestycji. Nie zostało wykorzystanych na inwestycje ok. 6,5 miliona złotych ? mówił podczas konwencji.
Mikulski odniósł się również do sposobu prowadzenia inwestycji drogowych, które jego zdaniem nie zostały we właściwy sposób przygotowane (pełna relacja filmowa z konwencji na www.zyciepw.pl). Najbardziej symptomatyczny jest sposób realizacji budowy mostka w Czarnej. – Oczywiście, że przy wsparciu radnych ze Wspólnoty Samorządowej udało się niektóre inwestycje na terenie Wołomina wdrożyć, jednak liczne protesty mieszkańców to wynik bardzo dziwnego myślenia o inwestycjach w samym mieście Wołomin. Zarząd powiatu z ogromnym ociąganiem odnosi się do inwestycji w centrum Wołomina. Bardzo niebezpieczne miejsca w mieście nie mogą doczekać się realizacji choćby skrzyżowanie ulic Mickiewicza i Lipińskiej, które jest ciągle lekceważone ? podkreślał.
Jerzy Mikulski, kandydat Porozumienia Samorządowego Wołomin na burmistrza Wołomina podsumowując stwierdził: – Tą kadencję po prostu przetrwaliśmy. Nestor wołomińskiego samorządu – Andrzej Żelezik podsumował czteroletnią pracę w Radzie Miejskiej. Nawiązał do ? jak określił ? oburzającego sposobu zatrudniania nowych pracowników w urzędzie. – Zwalniano ? często dobrze pracujących ludzi z Wołomina po to, aby dać pracę osobom z własnego ugrupowania.
Teresa Urbanowska