Drużyny piłkarskie z naszego powiatu zakończyły rozgrywki w sezonie 2014/2015. Żadna z nich nie spadła do niższej klasy rozgrywek, a Marcovia Marki awansowała z A klasy do ligi okręgowej. Mimo krótkiej ławki rezerwowych w lidze okręgowej utrzymał się Bóbr Tłuszcz.Najsilniejsza drużyna naszego powiatu, którą jest Dolcan Ząbki zakończyła sezon w I lidze na szóstej pozycji. Drużyna prowadzona przez Dariusza Dźwigałę zgromadziła 50 punktów. W ostatnim meczu w sezonie ząbkowianie pokonali na swoim boisku GKS Tychy (2:1).
Huragan, który gra w IV lidze zakończył rozgrywki na czwartym miejscu w tabeli. W trakcie rundy wiosennej trenerem drużyny ponownie został Andrzej Prawda. Po objęciu stanowiska przez tego szkoleniowca wołomińska drużyna zaliczyła serię siedmiu zwycięstw z rzędu.
Pierwsze miejsce w grupie Warszawa I ligi okręgowej zajął Dolcan II Ząbki. W ten sposób drugi zespół Dolcanu awansował do IV ligi.
Bóbr Tłuszcz, który występuje w tej samej grupie ligi okręgowej co Dolcan II Ząbki, zajął jedenaste miejsce w tabeli i zgromadził 33 punkty. W ostatnim spotkaniu w sezonie podopieczni Leszka Banasiewicza zremisowali bezbramkowo z Sokołem Serock. ? W tym sezonie broniliśmy się przed spadkiem, czego przyczyną była zbyt krótka ławka rezerwowych. Było dużo kontuzji. Można powiedzieć, że mieliśmy szpital w drużynie. Z powodu problemów zdrowotnych wielu kluczowych zawodników było wyłączonych z gry. Z konieczności oparliśmy grę na młodych zawodnikach, którzy nie są jeszcze gotowi do występów w lidze okręgowej. Nie miałem sześciu kluczowych zawodników. Jeszcze na jesieni odszedł Daniel Czachowski. Na wiosnę pożegnał się z zespołem Adam Nasiadka. Kamil Rakowski miał planowaną operację kostki. Dawid Gajewski złamał obojczyk. Z powodu złamanego żebra w czterech meczach nie zagrał Łukasz Sasin. Damian Rakowski z powodu kontuzji śródstopia nie mógł wystąpić w kilku spotkaniach. Straciliśmy również Adama Matejaka, który był najlepszym napastnikiem ? mówi Leszek Banasiewicz, trener Bobra Tłuszcz.
W A klasie grają trzy drużyny z naszego powiatu. Wszystkie zakończyły rozgrywki w górnej części tabeli. Marcovia zajęła pierwsze miejsce i w ten sposób wywalczyła awans do ligi okręgowej. Na zakończenie sezonu drużyna prowadzona przez Piotra Redela zremisowała na wyjeździe z WKS Rząśnik (2:2).
Czwartą pozycję wywalczył Mazur Radzymin. Drużyna trenera Grzegorza Piwko zamknęła sezon w imponującym stylu pokonując u siebie Koronę Jadów (8:2).
Dzięki świetnej końcówce Wicher Kobyłka zajął ostatecznie piątą pozycję. Podopieczni Andrzeja Grelocha podtrzymali serię sześciu spotkań bez porażki i na zakończenie sezonu pokonali u siebie KS II Łomianki (1:0).
Paweł Choim