Miasta Marki przygotowujesię na spowolnienie gospodarcze. Przekładane są imprezy kulturalne, rekreacyjne i sportowe organizowane przez marecki samorząd, ograniczane są także wydatki bieżące.
Od kilku tygodni funkcjonujemy w wyjątkowych warunkach spowodowanych stanem epidemii. Praktycznie wszystkie nasze siły kierujemy, by przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Obecnie nikt nie jest w stanie podać nawet przybliżonej daty zniesienia ograniczeń, z którymi się borykamy. Uderzają one w gospodarkę ? zarówno w ogólnopolską, jak i naszą lokalną, marecką. Prawdopodobnie niedługo wszyscy zderzymy się z recesją: przedsiębiorcy, pracownicy, samorządowcy. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie straty poniesie gospodarka. Ale już dziś możemy przygotować się na przyjście trudnych miesięcy (oby nie lat). Ten kryzys prawdopodobnie odbije się na nas, mieszkańcach, a to oznacza, że automatycznie również na samorządzie. Szacujemy, że dochody zmniejszą się o miliony złotych. W tym trudnym czasie naszym priorytetem są i będą: zapewnienie sprawnego funkcjonowania miejskiego organizmu (m.in. w zakresie edukacji czy pomocy społecznej) oraz jak najszersza ochrona inwestycji, których tak bardzo nadal potrzebujemy.
Będziemy się więc starali ograniczać wydatki bieżące, czyli nieinwestycyjne. Podjąłem niełatwą decyzję o przełożeniu wszystkich imprez kulturalnych, rekreacyjnych i sportowych organizowanych oraz współorganizowanych przez marecki samorząd do końca bieżącego roku. Misję w tej dziedzinie, po ustaniu ograniczeń związanych z epidemią, realizować będą Marecki Ośrodek Kultury im. Tadeusza Lużyńskiego, MCER – Mareckie Centrum Edukacyjno-Rekreacyjne oraz CAF3.
Przez ostatnie lata budowaliśmy markę naszego miasta opartą o hasło ?Marki włącz się?. Narodziło się wiele ciekawych inicjatyw. Organizowane w mieście wydarzenia sprzyjały integracji mieszkańców i zacieśnianiu sąsiedzkich relacji. Jednak najbliższe miesiące nie będą sprzyjały imprezom. Musimy z odpowiedzialnością zadbać o zdrowie i życie naszych bliskich, a także zapewnić potrzebującym możliwość wsparcia. Wierzę w to, że ten trudny czas podnoszenia gospodarki z kryzysu szybko się skończy i po kilku miesiącach nasze życie kulturalno-sportowe wróci na właściwe tory.
Poza rezygnacją z imprez miejskich nakazałem dyrektorom miejskich jednostek weryfikację budżetów i ograniczenie wydatków bieżących w swoich instytucjach do niezbędnego minimum. Ograniczamy wydatki promocyjne, remonty pomieszczeń, zakupy materiałów biurowych i eksploatacyjnych. Być może te wydatki mogą wydawać się mało istotne, jednak liczę na to, że w skali budżetu całego miasta będziemy w stanie zaoszczędzić sporą sumę. Pomoże ona przetrwać czas, w którym nasze wspólne miejskie dochody będą niższe z racji sytuacji finansowej, w jakiej znajdą się nasi mieszkańcy. Głęboko wierzę, że wspólnie uda nam się przezwyciężyć kryzys, jaki nas czeka.
Dziś apeluję #ZostańWdomu byśmy już niedługo mogli razem realizować hasło naszego miasta #MarkiWłączSię.
Jacek Orych