? Identyfikacja mieszkańców z miejscem, w którym żyją jest fundamentalna dla rozwoju tego miejsca. Również dla pozycji tego miejsca w układzie szerszym: powiatowym, mazowieckim, czy też krajowym ? mówi Radosław Korzeniewski, wójt gminy Dąbrówka, organizator rekonstrukcji zrzutu cichociemnych w Kołakowie.
? 21 kwietnia uroczystości związane z rocznicą zrzutu oddziału cichociemnych w Kołakowie będą organizowane przez Pana, jako wójta gminy, już po raz trzeci. Czy dostrzega Pan wpływ tego wydarzenia na świadomość historyczną mieszkańców?
? Nie prowadziliśmy badań w tym zakresie, ale wydaje mi się, że znacznie wzrosła wśród mieszkańców świadomość lokalnej historii. Moje rozmowy z mieszkańcami udowadniają, że nazwa Weller2 jest identyfikowana. Uważam, że to jest dużym sukcesem. Kiedy 3 lata temu organizowaliśmy po raz pierwszy tak duże wydarzenie, naszym celem był wzrost tożsamości lokalnej, zachęcenie lokalnej społeczności do wejścia w autentyczną relację z naszą historią. Uważam, że to się udaje, choć jest to proces ciągły. Szczególnie zależy nam na dzieciach i młodzieży. Dlatego w biegu, który organizujemy w ramach uroczystości, mogą pobiec nawet najmłodsi. Sądzę, że takie wydarzenie zostanie im w pamięci i za 10 ? 15 lat będą wspominać swoje pierwsze zmagania w zawodach sportowych, ale też z jakiej okazji były te ich pierwsze zmagania. I to ? uważam ? jest najlepsza lekcja historii.
? Z pewnością lepsza niż ta w szkolnej sali?
? Tu, w naszej gminie, wylądowali cichociemni, którzy mieli swój udział w odzyskaniu przez Polskę wolności. To jest dla nas bardzo ważne. Dlatego tak intensywnie pracujemy nad utożsamianiem się naszych mieszkańców z tymi ideami, przekonaniami?
Podczas tegorocznych uroczystości organizujemy rekonstrukcję zrzutu. Z samolotu skoczy 4 skoczków, z których dwóch rozwinie spadochrony czaszowe, takie same, na jakich skakali w kołakowskim lesie cichociemni: Osa, Starba, Łobuz, Pływak. Dwóch pozostałych skoczy na współczesnych spadochronach. To będzie bardzo symboliczne. Planujemy także, że w samej rekonstrukcji odbioru zrzutu wezmą udział członkowie rodzin żołnierzy Armii Krajowej, w tym tych, którzy ten zrzut odbierali. W 3 Biegu Terenowo-Przełajowym może wystartować tylko 316 zawodników. Liczba ta nie jest przypadkowa ? tylu właśnie było cichociemnych. Podczas uroczystości będzie także wiele innych atrakcji: pokaz pirotechniczny z podkładem muzycznym, park linowy, pokaz umundurowania żołnierzy GROM, którzy są kontynuatorami tradycji cichociemnych. Zaczynamy o godz. 17. Na godz. 21 zaplanowaliśmy koncert zespołu Redlin, który wykona patriotyczne piosenki w nowej folkowej aranżacji.
? To ogromne przedsięwzięcie. Nie obawia się Pan zarzutów o to, że tak dużo inwestuje w promocję?
? Wydarzenie nie jest finansowane w całości z budżetu gminy. Składamy wnioski do różnych źródeł, m.in. do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, do fundacji prowadzonych przez spółki Skarbu Państwa. Poza tym w tym przedsięwzięciu uczestniczą jako współorganizatorzy, partnerzy różne organizacje, m.in. Fundacja Sprzymierzeni z GROM, Muzeum Wojska Polskiego, Instytut Pamięci Narodowej.
Uważam, że każda złotówka włożona w wydarzenie o charakterze patriotycznym zwróci się. Identyfikacja mieszkańców z miejscem, w którym żyją jest fundamentalna dla rozwoju tego miejsca. Również dla pozycji tego miejsca w układzie szerszym: powiatowym, mazowieckim, czy też krajowym. Dlatego promujemy szczególne wydarzenia, które miały miejsce na terenie naszej gminy.
? A dla Pana, młodego człowieka, który wychował się w tej gminie co jest najważniejsze w tym wydarzeniu?
? Poczucie wyjątkowości. Świadomość, że historia dała nam taką możliwoś, że możemy czuć się wyjątkowi na mapie Polski.
? 21 kwietnia spotkamy się wszyscy w Kołakowie, ale to nie koniec. 3 września ciąg dalszy w Dąbrówce.
? Tak. Tradycja cichociemnych zasługuje na stałe infrastrukturalne upamiętnienie. Chcemy, żeby do grona wielkich Polaków ? patronów naszych szkół; Jan Paweł II, Tadeusz Kościuszko? – dołączyli Żołnierze Cichociemni. Planujemy nadanie tego imienia hali sportowo-widowiskowej w Dąbrówce. Na jednej ze ścian hali zostanie wykonany mural przedstawiający zrzut w Kołakowie. Sądzę, że mural stale przypominający to wydarzenie, będzie miał znaczny wpływ na ugruntowanie postaw patriotycznych wśród dzieci i młodzieży a także na promowanie spuścizny historycznej naszej gminy. Poza tym wdowa po jednym z cichociemnych, którzy wylądowali w naszej gminie, gen. Stefanie Bałuku, pani Danuta Bałuk, zaproponowała, ze przekaże nam osobiste pamiątki po generale. To bardzo duże dla nas wyróżnienie. Pamiątki staną się początkiem wystawy dot. cichociemnych, którą planujemy stworzyć w dąbróweckiej szkole.
? Mieszkańców gminy Dąbrówka specjalnie zachęcać nie trzeba do udziału w wydarzeniu. Proszę na koniec rozmowy zaprosić gości z innych gmin.
? Serdecznie zapraszam wszystkich do Kołakowa 21 kwietnia. Na własne oczy będzie można popatrze jak bohaterowie wykonywali legendarne zadania.
Rozmawiała
Agnieszka Nowińska