26 października 1794 roku w czasie Powstania Kościuszkowskiego odbyła się pod Kobyłką jedna z największych na naszych ziemiach bitew. Przez ponad pięć godzin 5,5 tysiąca żołnierzy polskich stawiało zacięty opór maszerującej na Warszawę armii rosyjskiej. Łącznie na polach Kobyłki i dzisiejszej Zielonki walczyło ponad 12 tysięcy żołnierzy.
Od 21 lat w rocznicę bitwy z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Miasta Kobyłka odbywają się rocznicowe uroczystości. Rozpoczynają się mszą św. w Bazylice Świętej Trójcy, która była świadkiem tamtych wydarzeń. W tym roku rocznicowe obchody odbyły się w przeddzień bitwy. W niedzielę 25 października o godzinie 18.00 ksiądz prałat Jan Andrzejewski odprawił w intencji powstańców mszę świętą. Licznie przybyli kobyłkowscy harcerze, Akcja Katolicka wystawiła poczet sztandarowy, a chór miejsko ? parafialny ?Cantanti? zadbał o oprawę muzyczną śpiewając pieśni patriotyczne. Gość parafii ksiądz biskup z Białorusi wygłosił piękne kazanie o miłości Boga i Ojczyzny. Dalsza część uroczystości odbyła się już na cmentarzu przy mogile powstańczej. Tu uroczystości poprowadził Andrzej Zbyszyński, przewodniczący Komisji Dziedzictwa Narodowego i Kultury Rady Powiatu, członek zarządu Towarzystwa Przyjaciół Miasta Kobyłka. Zebrani odśpiewali hymn, a następnie prezes Towarzystwa Mirosław Bujalski w krótkim wystąpieniu wspomniał dowódców i wyższych rangą oficerów. Te kilkanaście nazwisk zapisano w archiwach powstańczych, pozostali to bezimienni bohaterowie. Dziś warto utrwalić w pamięci mieszkańców nie tylko samo wydarzenie, ale również nazwiska dowódców i oficerów, które przekazała nam historia. Następnie ksiądz prałat Jan Andrzejewski odmówił modlitwę w intencji poległych powstańców.
Na zakończenie uroczystości złożono wiązanki kwiatów. W imieniu władz miasta wiązankę złożyła Wiceprzewodnicząca Rady , w imieniu koła Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej Paweł Majkowski – przewodniczący koła Kobyłka i radna Rady Miejskiej w Kobyłce Beata Dąbrowska, w imieniu Akcji Katolickiej jej prezes Robert Denis oraz Włodzimierz Korczak, w imieniu Klubu Gazety Polskiej przewodniczący koła oraz w imieniu zarządu T.P.M.K ? Prezes Mirosław Bujalski i Oskar Czarnik.
Już na samo zakończenie, prezes Towarzystwa Przyjaciół Miasta Kobyłka zaapelował do zebranych, aby z okazji zbliżającego się Święta Zmarłych zatrzymać się przy powstańczej mogile na chwilę zadumy i zapalić znicz za tych, którzy tu zginęli, a także za tych, którzy przeżyli. Wszyscy oni złożyli Ojczyźnie daninę krwi, potu i cierpienia. Niewielu z nas wie, że po bitwie wzięci tu w Kobyłce do niewoli oficerowie zostali w większości wysłani pod eskortą do Kijowa. Prawdopodobnie podzielili los naczelników Powstania: Tadeusza Kościuszki i Tomasza Wawrzeckiego, zesłanych do Rosji, a może nawet spotkało ich co gorszego i zostali zesłani na katorgę. Walczyli i cierpieli, bo nie pozwolili zniewolić swojego ducha. ?Zniewolenie ducha gnie kark do łańcucha? – te słowa poety, mimo wolności zewnętrznej, są dla nas wciąż aktualne.