W tym tygodniu pragnę przedstawić zagadnienie kontrowersyjne, choć nieobce nam wszystkim. Nawet morderca, czy fałszerz testamentu spadkodawcy może po nim dziedziczyć. Oczywiście, o ile nie zostanie uznany za niegodnego dziedziczenia.
Prawo spadkowe przewiduje instytucję uznania za niegodnego dziedziczenia. Należy wtedy wystąpić do sądu z pozwem, przy czym jest to roszczenie majątkowe, rozpoznawane w procesie.
Kiedy spadkodawca może zostać uznanym za niegodnego dziedziczenia? Kodeks cywilny wylicza te sytuacje w sposób wyczerpujący, tj. gdy spadkobierca:
1. dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;
2. podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności;
3. umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.
Uznanie za niegodnego dziedziczenia oznacza przyjęcie, iż nie dożyło się otwarcia spadku Oznacza to jednak, że zamiast niego mogą wstąpić dzieci (zstępni) niegodnego. Wyłączenie od dziedziczenia może dotyczyć zarówno spadkobiercy ustawowego, jak i dziedziczącego testamentowo.
W przypadku przestępstwa wobec spadkodawcy, musi być ono umyślne, a ponadto ciężkie, czyli takie, które godzi w podstawy egzystencji spadkodawcy, np. spalenie domu, stanowiącego centrum życiowe spadkodawcy, kradzież wózka inwalidzkiego, w konsekwencji czego spadkodawca zostaje pozbawiony możliwości poruszania się).
Dla uznania niegodności nie ma znaczenia to, że wyrok skazujący uległ zatarciu się, czy przestępstwo się przedawniło, nastąpiła amnestia, czy abolicja.
Z kolei prawo nie wymaga, aby spadkobierca skorzystał czy odniósł jakąś korzyść z testamentu, który podrobił, czy przerobił, nie ma to znaczenia. Spadkobierca uznany za niegodnego nie ma prawa do zachowku. Powództwo to można wytoczyć jako powództwo wzajemne, np. w procesie o zachowek lub wykonanie zapisu. Z kolei, gdy zakończono już postępowanie o stwierdzeniu nabycia spadku, wydanie wyroku o uznaniu za niegodnego dziedziczenia stanowi podstawę do uchylenia lub zmiany postanowienia o nabyciu spadku lub wznowienia postępowania o dział spadku. Nawet gdy spadkobierca niegodny objął już spadek, będzie musiał wówczas go zwrócić.
Uznania za niegodnego może żądać każdy, kto ma w tym interes. Z żądaniem takim można wystąpić w ciągu roku od dnia, w którym dowiedziano się o przyczynie niegodności, nie później jednak niż przed upływem lat trzech od otwarcia spadku. Nie można być uznanym za niegodnego, jeżeli spadkodawca mu przebaczył.
Taka instytucja zatem jest często wykorzystywanym narzędziem w bojach o spadek.
Mariusz Astasiewicz
radca prawny