W dniach 29-30 czerwca odbył się Zlot Starych Traktorów na Mazowszu. Już po raz czwarty Wola Rasztowska stała się nieformalną stolicą pasjonatów ciągników rolniczych. Parada i wyścigi traktorów, rzut tłokiem do celu, odpalenie SAGANA czy konkurs ?Precyzyjny Gospodarz? stanowiły nie lada gratkę dla fanów pojazdów rolniczych. Wydarzenie objął honorowym patronatem Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Już od wczesnych godzin porannych do Woli Rasztowskiej zaczęły zjeżdżać pięknie utrzymane traktory i inne maszyny rolnicze, które co prawda lata swojej świetności mają już za sobą, ale dzięki pasji swoich właścicieli, nadal mogą pracować w polu. Punktualnie o godzinie 11:00, kilkadziesiąt traktorów, charakterystycznym warkotem silników obwieściło rozpoczęcie czwartej edycji Zlotu Starych Traktorów na Mazowszu. Oprócz maszyn rodzimej produkcji takich jak Ursus C ? 330 i Ursusy C 45 w zlocie wzięły też udział czechosłowackie Zetory, a nawet strażacki wóz bojowy należący do druhów z OSP w Roszczepie.
Inicjatorem kolejnego już zlotu jest mieszkaniec Woli Rasztowskiej Arkadiusz Śliwiński, założyciel i prezes Stowarzyszenia Miłośników Starych Traktorów ?Sagan?, którego nazwa nawiązuje do ciągnika Ursus C-45 (zwanego potocznie ?saganem?). Potrzeba działania oraz pasja jego syna Radosława do traktorów zaowocowały organizacją tego cieszącego się coraz większym zainteresowaniem wydarzenia i przyjazdem do Woli Rasztowskiej zarówno zabytkowych, kolekcjonerskich maszyn, jak i pojazdów, które nadal wykorzystywane są do pracy w polu.
– Przy organizacji Zlotu mamy dwa cele. Z jednej strony chcemy przypomnieć, pokazać szerszej publiczności technikę rolniczą sprzed kilkudziesięciu lat. Chcemy zachęcać do pielęgnowania tych perełek, której jeszcze wciąż są użytkowane na co dzień. Z drugiej strony chcielibyśmy zachęcić całe rodziny do wspólnego spędzenia czasu na wolnym powietrzu. Starsze pokolenie z przyjemnością wspomina maszyny używane za czasów ich młodości, natomiast najmłodsi chętnie oglądają z dziadkami i słuchają opowieści, jak to kiedyś bywało. ? mówi Arkadiusz Śliwiński, założyciel i prezes Stowarzyszenia Miłośników Starych Traktorów ?Sagan?
Czwarta edycja Zlotu Starych Traktorów na Mazowszu, który stał się już niejako znakiem rozpoznawczym Gminy Klembów, dostarczyła obecnym wiele niezapomnianych wrażeń i moc atrakcji. Podczas trwającego dwa dni wydarzenia można było podziwiać kilkadziesiąt powojennych ciągników rolniczych. Niewątpliwie największe zainteresowanie wzbudziło uruchamianie Sagana wyposażonego w dwusuwowy, jednocylindrowy silnika diesela o pojemności 10,3 litra.
Wielkie emocje wzbudzały też zlotowe konkurencje – rzut tłokiem do celu, wyścigi traktorów, przeciąganie traktora czy bardzo lubiany przez widzów konkurs ?Precyzyjny Gospodarz? polegający na otwieraniu kapslowanej butelki traktorem. Publiczność miała też okazję podziwiać paradę zabytkowych ciągników, której trasa wiodła sprzed kościoła w Woli Rasztowskiej do miejsca Zlotu, umiejętności traktorzystów podczas manewrów z przyczepą oraz występy lokalnych artystów z Kół Gospodyń Wiejskich i grup muzycznych.
Zlotowi towarzyszył jarmark wyrobów regionalnych, podczas którego można było skosztować pysznych wędlin, serów, miodów i wielu innych smakołyków. Dla najmłodszych pasjonatów ciągników rolniczych organizatorzy przygotowali wesołe miasteczko z dmuchańcami i liczne konkursy.
? Po raz kolejny przekonaliśmy się, jak potrzebne są takie imprezy. Z przyjemnością obserwujemy jak nasz Zlot się rozrasta. Coraz więcej atrakcji, kolejni nowi kolekcjonerzy uczestniczący się na Zlocie, stale rozrastająca się publiczność. Każdego organizatora cieszy taka sytuacja. Jednocześnie z tym większą odpowiedzialnością myślimy już o przyszłym roku, o poszerzeniu oferty i jej uatrakcyjnieniu. Obserwując tak ogromne zainteresowanie zdajemy sobie sprawę, że musimy wciąż pobudzać to zainteresowanie i utrzymać je na wysokim poziomie. Na przykład dwa lata temu gościliśmy Ursusa C 330 z numerem seryjnym 00001. W tym roku było znacznie więcej ciągników kolekcjonerskich. Na przyszły rok szykujemy niespodziankę ? traktor monstrum, który nie był prezentowany jeszcze na Mazowszu ? mówi Arkadiusz Śliwiński
Po tak pełnych wrażeń i niesamowitych atrakcji dniach pozostaje nam mieć nadzieję, że główny inicjator i organizator zlotu p. Arkadiusz Śliwiński będzie kontynuował to niesamowite przedsięwzięcie.
Dziękuję za bardzo ciekawy artykuł. Pozdrawiam