We wtorek, 10 kwietnia, odbyło się pierwsze posiedzenie Mareckiej Rady Seniorów. To nowy organ o charakterze opiniodawczym, interwencyjnym i inicjującym, którego członkami są osoby 60 plus. W inauguracyjnym posiedzeniu wzięło udział dziewięciu członków MRS.
? Cieszę się, że takie ciało powstało w Markach. Liczę, że za sprawą MRS w naszym mieście będzie inaczej, a płynące z niej sygnały i pomysły staną się dla nas cennym drogowskazem – mówi burmistrz Jacek Orych.
Przygotowania do uruchomienia MRS trwały od wielu miesięcy. To sami mieszkańcy Marek decydowali o jej kształcie, a także obsadzie, wybierając własnych kandydatów. A ci ostatni na pierwszym posiedzeniu MRS wybrali przewodniczącą rady i jej zastępczynię. Te zaszczytne funkcje powierzyli odpowiednio Marii Borysewicz i Helenie Komorowskiej. Po dokonaniu wyborów głos zabrał Przemysław Wiśniewski z Fundacji Zaczyn, która pomagała seniorom tworzyć radę.
? Społeczeństwo generalnie się starzeje. Marki na razie jeszcze nie, bo są miastem, do którego napływa wielu młodych ludzi. Ale to dla nowej rady dobra wiadomość. Macie czas, żeby się poznać, a następnie rozpocząć pracę – mówi Przemysław Wiśniewski.
Przedstawiciel fundacji doradził mareckim seniorom, by nie reprezentowali jedynie własnej grupy społecznej.
? Bądźcie raczej wielopokoleniowi. Ci, którzy idą za Wami, kiedyś od Was przejmą pałeczkę. Prowadźcie otwarte posiedzenia. Niech przychodzą na nie zarówno zaproszeni przez Was goście, jak i ci, którzy są po prostu ciekawi Waszych działań. Odwiedźcie wszystkie mareckie instytucje i środowiska, które pomogą Wam rozwiązywać problemy. Niech też od Was wychodzą inicjatywy – wyliczał Przemysław Wiśniewski.
Źródło: UM Marki