Nie raz i nie dwa pisałem o potrzebie powołania metropolii warszawskiej, widząc w niej szansę na polepszenie wygody życia mieszkańców podwarszawskich gmin. Nie jest bowiem tajemnicą, że tylko dzięki sąsiedztwu Stolicy mamy pracę, szkołę, służbę zdrowia czy rozrywki. Nasz związek z Warszawą jest rzeczywisty, konkretny, codzienny. Nie można tego nie zauważyć. Stąd z niepokojem słucham wypowiedzi lokalnych samorządowców ? polityków przeciwnych temu projektowi. To zawracanie kijem Wisły, gdyż procesu integracji nie da się powstrzymać. To naturalna kolej rzeczy!
Klub poselski Prawa i Sprawiedliwość złożył w Sejmie projekt ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy. Zakłada on m. in., że miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby 33 gmin. W tym gminę Warszawa składającą się z 18 dzielnic oraz gmin: Błonie, Brwinów, Góra Kalwaria, Grodzisk Mazowiecki, Halinów, Izabelin, Jabłonna, Józefów, Karczew, Kobyłka, Konstancin-Jeziorna, Legionowo, Lesznowola, Łomianki, Marki, Michałowice, Milanówek, Nadarzyn, Nieporęt, Otwock, Ożarów Mazowiecki, Piaseczno, Piastów, Pruszków, Raszyn, Stare Babice, Sulejówek, Wiązowna, Wieliszew, Wołomin, Ząbki, Zielonka.
Dla nas oznacza to, że pięć gmin z naszego powiatu wejdzie w granice miasta stołecznego Warszawy a powiat wołomiński przestanie istnieć!
Organami miasta stołecznego Warszawy, zgodnie z projektem, będą: Prezydent miasta stołecznego Warszawy jako organ wykonawczy oraz Rada miasta stołecznego Warszawy jako organ stanowiący i kontrolny. Prezydent ma być wybierany w wyborach powszechnych przez mieszkańców wszystkich gmin. Ma on jednocześnie pełnić funkcję burmistrza gminy Warszawa.
Zgodnie z projektem, Rada miasta stołecznego Warszawy składać się będzie z 50 radnych wybieranych w okręgach jednomandatowych. Radni mają być wybierani po jednym z każdej dzielnicy gminy Warszawa oraz po jednym z pozostałych gmin wchodzących w skład miasta stołecznego Warszawy. Uchwały Rady zapadać będą, według projektu, podwójną większością głosów. Co oznacza, że za uchwałą będzie musiała opowiedzieć się większość radnych, którzy dodatkowo muszą reprezentować większość ludności zamieszkałej na obszarze metropolii. To novum w polskim prawie!
Według posła Jacka Sasina, gminy które wejdą do metropolii zachowają swoją niezależność a władze tych gmin będą wybierane na dotychczasowych zasadach (burmistrz i rada gminy). Wszystkie kompetencje, które realizują obecnie gminy, będą zachowane. Gminy będą miały swoje budżety, konstruowane według tych samych założeń, które są regulowane w ustawie o samorządzie gminnym. Projekt ustawy, autorstwa PiS, nie dotyczy jakichkolwiek zmian dotyczących samorządności i samodzielności na poziomie podstawowym, gminnym. Zmiany będą dotyczyły m. in. tworzenia komunikacji publicznej czy infrastruktury drogowej za które będą odpowiadały władze metropolii. Chcemy stworzyć ramy do takiej współpracy gmin, żeby można było wspólnie realizować rzeczy, które są ważne dla wszystkich, np. duże inwestycje czy pozyskiwanie funduszy europejskich.
Mnie ta wizja nie przeraża. Chociaż wiem, że diabeł tkwi w szczegółach. Mimo to, jestem optymistą.