W minioną niedzielę Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie rozpoczęło kampanię wyborczą. Na zorganizowanej w Warszawie Konwencji przemawiali m. in. Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki. Ku mojemu zdziwieniu, nie usłyszałem nic nowego. Niestety! Czyżby się wypalili?
Jarosław Kaczyński: – Konwencja jest zapowiedzią 21 miesięcy, w trakcie których odbędą się cztery kampanie wyborcze. Będą to miesiące oceny polityki, zarówno władzy, jak i opozycji. Najbliższe wybory będą skomplikowane, ponieważ w 15 samorządach rządzi obecnie opozycja parlamentarna.
– Od długiego czasu, od początku trwa kampania przeciw dobrej zmianie, kampania, która daleko przekracza to, co jest w demokracji normalne, to jest zwykłą dyskusję między tymi, którzy są przy władzy i tymi, którzy do władzy aspirują.
– Tutaj mamy atak od wewnątrz i z zewnątrz, atak, który tworzy coś na kształt alternatywnej rzeczywistości, coś, co nie liczy się zupełnie z faktami, coś, co ma poniżyć już nie tylko dobrą zmianę, tylko po prostu Polskę.
– Mówiłem od początku, że nasza droga będzie drogą ostro pod górę i że jeszcze będą lecieć na nas kamienie i tak jest.
– Dotrzymujemy słowa, czyli nie uchybiamy temu, co jest istotą demokracji, bo przecież demokracja nie może polegać na oszustwie i manipulacji. Jeżeli ktoś coś zapowiada i później tego nie realizuje, to wtedy akt demokratyczny, ten najważniejszy, wybory, zmienia się w pustą procedurę.
– Polacy rozumieją także, że my musimy jako naród, państwo dźwigać różne ciężary, których nasi partnerzy z Zachodu nie dźwigali, kiedy byli w tym samym miejscu. My je dźwigamy, ale to nie oznacza, że mamy powtarzać błędy Zachodu i że mamy zarażać się tymi społecznymi chorobami, które tam panują.
– Nie idziemy w tych wyborach po to, by się srożyć i rozliczać. My będziemy się srożyć i rozliczać tylko tam, gdzie mamy do czynienia z wydarzeniami drastycznymi, gdzie doszło do wielkiej krzywdy ludzi, do przestępstw, nawet zbrodni, gdzie doszło do wielkich nadużyć, tak jak w Warszawie.
– Czy chcemy takich samorządów, które będą wojowały z rządem, które będą można powiedzieć, warczały na rząd, jak to ostatnio słyszeliśmy, nawet podczas bardzo ważnych uroczystości państwowych czy chcemy takich, które będą współpracować ku wspólnemu dobru, by podnosić jakość życia Polaków?
Itd. itp.!
Z kolei premier Mateusz Morawiecki zapowiedział: – Planowane jest znaczące, co najmniej dwukrotne zwiększenie nakładów na domy seniora; dodatkowe środki, 500 mln zł w ciągu najbliższych lat zostanie przeznaczonych na nowe place zabaw, ośrodki sportowe i siłownie plenerowe;
– We wrześniu ruszamy z największym programem termomodernizacji, który skutkować ma niższymi rachunkami za energię. Wdrożymy również program ?segregujesz – płacisz mniej za śmieci?;
– 100 Megabitów na 100 lat niepodległości Polski! To program który wprowadza Polskę w wiek cyfrowy. Rząd na budowę szerokopasmowego internetu wyda 4 mld zł, aby podłączyć do niego 20 tys. szkół i wszystkie gminy;
– Nowoczesna gmina! Nowe chodniki, ulice, ścieżki rowerowe, nowe dworce kolejowe i nowe połączenia autobusowe;
– Mieszkasz decydujesz! 300 mln zł na wsparcie mniejszych ośrodków, by mogły one przeznaczać pół proc. swych budżetów na budżet obywatelski.
Czy to jest program na który warto głosować? Nie sądzę!
Lepszy: „Ch…, d…, i kamieni kupa” ?