Urząd Miasta zintensyfikował czynności, zmierzające do przeciwdziałania szkodom, wyrządzanym przez dziki w Kobyłce, zwłaszcza w dzielnicach Grabicz i Stefanówka. Dziękujemy za wszystkie zgłoszenia i informacje, jakie otrzymaliśmy od Państwa w tej sprawie.
– Do Starosty Powiatu Wołomińskiego został złożony wniosek o redukcję populacji o 30 szt.;
– Pracownicy z Wydziału Gospodarczego będą wyrównywać uszkodzone powierzchnie terenów zielonych;
– W miejscach zrytych przez dziki będzie wysypywane wapno, które zapobiegnie mnożeniu się larw (dziki właśnie ich szukają).
Jeśli macie Państwo żołędzie na posesji, to można je zgrabić i zebrać oddzielnie do worka (lub kartonu). Pracownik PSZOK (nr tel. 531 690 107) może je odbierać od Państwa spod domu. Ten przysmak będzie przekazywany do Koła Łowieckiego – jest to jeden ze sposobów wywabienia dzików z miasta. Osoby, które będą zbierać żołędzie, będą mogły poprosić pracownika o dostarczenie worków na odpady bio. – czytamy na stronie UM Kobyłka
– Wydział Gospodarczy Urzędu Miasta posiada listę ulic, na których konieczne są prace porządkowe. Sukcesywnie będziemy dokonywać napraw na Państwa ulicach. W dalszym ciągu będą robione opryski preparatem odstraszającym.
Dla mieszkańców, którym zależy na szybszym odstraszeniu dzików spod swojej posesji, a którzy nie chcą (lub nie mogą) czekać na ekipę skierowaną przez Urząd mamy następującą propozycję – w godzinach pracy punktu PSZOK będzie można pobrać Hukinol (środek odstraszający) oraz 1 kg wapna do posypania trawnika. Należy przynieść ze sobą małą, zakręcaną buteleczkę na płyn (do jednorazowego użycia wystarczy jego niewielka ilość) oraz torebkę na wapno. Na swoim ogrodzeniu powinno się zawiesić niewielki kawałek szmatki i pokropić ją Hukinolem.
Uwaga – środek Hukinol ma bardzo nieprzyjemny zapach.Trzeba uważać na przypadkowe kapnięcie tym środkiem na ubranie – zapach schodzi dopiero po kilku praniach.