Policjantka z komisariatu w Ząbkach, pełniąca służbę na stanowisku dyżurnego jednostki w dniu wolnym od służby na terenie Rembertowa podjęła interwencję wobec osoby podejrzewanej o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Badanie stanu trzeźwości 64-latka, prowadzącego hondę wykazało ponad promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna już został przesłuchany, teraz zgodnie z obowiązującym prawem grozi mu utrata prawa jazdy, grzywna i kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Kika dni temu funkcjonariuszka z komisariatu w Ząbkach, pełniąca służbę na stanowisku dyżurnego jednostki będąc w dniu wolnym od służby postanowiła w Rembertowie przy ul. Skrzeszewskiego podjąć interwencję wobec kierującego osobową hondą, który według jej oceny mógł znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjantka uniemożliwiła dalszą jazdę mężczyźnie, zadzwoniła też na numer alarmowy informując o całej sytuacji.
Na miejsce został skierowany patrol funkcjonariuszy stołecznej drogówki. Mundurowi poddali badaniu trzeźwości 64-latka, wynik wskazał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Materiały sprawy wraz z nietrzeźwym kierującym trafiły do komisariatu w Rembertowie. Tam policjanci przesłuchali 64-latka, który już usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za co zgodnie z obowiązującym prawem może mu grozić utrata prawa jazdy, grzywna i kara do 2 lat pozbawienia wolności.
KPP w Wołominie | asp. szt. Tomasz Sitek