Zima za pasem a niepewność dotycząca możliwości zapewnienia ogrzewania naszych domów to jeden z najbardziej gorących tematów dyskusji na wielu formach. Pytanie czy dana gmina zajmie się redystrybucją węgla toczą się na różnych forach. Mieszkańcy pytają czy i kiedy a samorządowcy twierdzą, że nie mają klarownych uregulowań. Do tematu odniósł się między innymi Krzysztof Chaciński, burmistrz Radzymina: – Otrzymując coraz więcej pytań dotyczących tego czy gmina Radzymin będzie zajmowała się sprzedażą węgla, w dniu wczorajszym (19 października – przyp. red.) zaprosiłem na spotkanie wszystkie działające na terenie gminy składy węgla, aby porozmawiać o tym, co może czekać gminy i przedsiębiorców – poinformował na swoim oficjalnym profilu na FB.
Zaznaczył przy tym, że „Na dzień dzisiejszy wciąż mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Nie ma przyjętych przepisów (dopiero został wniesiony projekt ustawy) więc przygotowuję się do tego obowiązku bazując na zapowiedziach medialnych, chociaż nie jestem przekonany że właśnie tak powinno to wyglądać” – wyjaśnia Krzysztof Chaciński swoje wątpliwości.
Burmistrz Radzymina podkreśla, że „Niestety na ten moment nie wiem:
– ile będzie węgla
– jakiej będzie jakości
– skąd trzeba go będzie przywieźć (a więc nie mogę policzyć kosztów transportu)”.
Deklaruje jednak, że „Jeśli zasady będą czytelne, a węgiel dostępny gmina Radzymin weźmie udział w programie który pozwoli mieszkańcom na zakup tańszego węgla. Przy realizacji tego zadania będę chciał współpracować z istniejącymi i gotowymi do współpracy składami węgla tak aby wykorzystać gotowe place składowe, odpowiedni sprzęt i przygotowanych do tego zadania ludzi.
Chociaż przepisów jeszcze nie ma i nie wiadomo jaki będzie ich ostateczny kształt w najbliższych dniach rozpoczniemy sondowanie jakie jest zainteresowanie węglem. Spodziewam się, że przepisy mogą wejść w życie za ok 2 tygodnie” – napisała Krzysztof Chaciński q czwartek 20 października.
Podobne dylematy mają samorządowcy pozostałych gmin z których, jak wynika z naszych informacji są gminy, które teoretycznie posiadają w pełni przygotowaną własną infrastrukturę – tak jest w przypadku Wołomina, gdzie ZEC posiada nie tylko przygotowane miejsce do składowania i magazynowania węgla ale również jest zaopatrzony w odpowiednią wagę i zapisy w statucie. Prowadził też sprzedaż węgla w latach minionych. Na chwilę obecną nie znaleźliśmy jednak informacji o tym czy Gmina Wołomin skorzysta z tej formy wspierania mieszkańców. Oprac. Red.