Cztery razy ząbkowscy strażacy wyjeżdżali w minioną niedzielę, 8 kwietnia, do pożarów traw i poszycia leśnego. Czwarty wyjazd, tym razem do kolizji, miał na celu jedynie zabezpieczenia miejsca zdarzenia.
Pierwsze zgłoszenie strażacy z OSP Ząbki odebrali około godziny 14:40, na ulicy Matejki paliły się nieużytki przy trasie kolejowej na Warszawę.
Zaledwie godzinę później, strażacy zostali wezwani do pożaru poszycia w lesie przy ulicy Skorupki. Na miejscu zdarzenia zastali około 150 m2 poszycia, które zostało podpalone. Pożar był zlokalizowany w miejscu, do którego nie można było dojechać wozem ratowniczo-gaśniczym.
W trakcie działań gaśniczych przy ul Skorupki ząbkowska OSP otrzymała pilne zgłoszenie ze stanowiska kierowania w Wołominie, aby udać się ponownie na ulicę Matejki ponieważ ktoś podpalił suchą trawę, tym razem blisko zabudowań.
Po dotarciu na ulicę Matejki okazało się , że pożar trawy jest tym razem bardzo rozległy, dlatego stanowisko kierowania zadysponowało do pomocy zastęp z Warszawy.
Po raz czwarty tego dnia strażacy zostali wezwani do pożaru traw około godziny 20:00. na ul. Zycha. Pożar zgasł sam, więc działania druhów z Ząbek ograniczyły się do sprawdzenia pogorzeliska.
Źródło: OSP Ząbki