37-letni mieszkaniec Konstancina – Jeziorny nie spieszył się, by odbyć zasądzoną mu karę pozbawienia wolności. Aby trafił do aresztu, „pomóc” musieli mu piaseczyńscy kryminalni. Kiedy zapukali oni do drzwi mieszkania mężczyzny, ten udawał, że go tam nie ma. Nie uchronił się jednak przed zatrzymaniem i trafił do jednostki penitencjarnej. Być może uniknąłby kary gdyby po prostu powiedział funkcjonariuszom, że „nikogo nie ma w domu”.
Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał list gończy za 37-letnim mężczyzną, który mimo wezwań, nie stawił się do zakładu karnego, by odbyć zasądzoną mu karę 3 miesięcy pozbawienia wolności. Ustaleniem jego obecnego miejsca pobytu zajęli się więc funkcjonariusze piaseczyńskiego Wydziału Kryminalnego, którzy szybko ustalili, że mieszkaniec Konstancina – Jeziorny ukrywa się w wynajmowanym mieszkaniu na terenie Warszawy.
Kiedy policjanci przybyli pod ustalony przez siebie adres, 37-latek postanowił udawać, że nie ma go w środku i nie zamierzał otworzyć drzwi, nie tylko samym funkcjonariuszom, ale też prawowitemu właścicielowi mieszkania. Gdy próby kontaktu z mężczyzną stanęły na niczym, na miejscu pojawił się ślusarz, wezwany przez właściciela lokalu, który umożliwił wejście do środka, a tym samym zatrzymania poszukiwanego, który chwilę później trafił do zakładu karnego.
Źródło: KPP w Piasecznie
Więcej wiadomości z Mazowsza
Zderzenie busa przewożącego 9 osób w tym 2 dzieci z samochodem osobowym
Zderzenie czołowe osobówek w Klembowie – dwie osoby trafiły do szpitala
Na S8 dostawczak wjechał w bariery – 5 osób zostało poszkodowanych
Kierowca odpowie przed sądem za wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych…radiowozu
Poszukujemy świadków potrącenia pieszego
Zderzenie dwóch osobówek z łosiem na DK50
Zderzenie trzech osobówek w Sochaczewie. Dwie osoby trafiły do szpitala.
Zderzenie trzech samochodów na DK50. Jedno z aut dachowało.
Potrącenie pieszej na krajowej 62. Kobieta w stanie ciężkim została przetransportowana LPR do szpitala
Nielegalna broń i narkotyki – dwóch mężczyzn w rękach policji
Do 20 lat więzienia grozi kierowcy, który śmiertelnie potrącił 78-letnią rowerzystkę, a potem uciekł
„Pomóż nam ich znaleźć” – kampania Europolu i sieci ENFAST
Czołowe zderzenie osobówek w Adamowej Górze
Areszt za ciężkie uszkodzenie ciała ze skutkiem śmiertelnym
