Z przewodniczącym komisji sportu Rady Miejskiej w Wołominie oraz prezesem Stowarzyszenia ?Wajsport-Team”, Grzegorzem Wajsem, o realizacji Projektu Sieciowego ?Zielony Szlak Rowerowy Mazowsza”, rozmawia Adrian Gałązka.
– Z racji doświadczenia i zainteresowań włączył się Pan w działania, mające na celu realizację projektu ?Zielony Szlak Rowerowy Mazowsza”. Czy mógłby Pan powiedzieć, co do tej pory zostało ustalone i czy są już jakieś efekty tej pracy?
– Stowarzyszenie ?Zielone Mazowsze” zaczęło już projektowanie szlaków i ścieżek rowerowych w naszej gminie. W Urzędzie Miejskim odbyły się trzy spotkania dotyczące projektu. Do końca grudnia zostanie wykonany roboczy projekt tras rowerowych. W ciągu następnych 3 miesięcy będzie on tematem konsultacji społecznych. W ich wyniku zostanie podjęta ostateczna decyzja, co do przebiegu trasy. Realizacja projektu jest zaplanowana na lata 2007-2013.
– Czy został już wytyczony przebieg szlaków turystycznych?
– Stowarzyszenie ?Wajsport-Team? zaproponowało wstępny projekt przebiegu trasy, który uwzględnia 19 historycznych miejsc gminy Wołomin i gminy Kobyłka. Został on przedłożony Stowarzyszeniu ?Zielone Mazowsze”, które wzięło pod uwagę nasze pomysły. Planowana trasa będzie miała formę pętli, której początek i koniec umiejscowiony zostanie w Ossowie. Według wstępnej koncepcji, szlak rozpocznie się przy ossowskiej kaplicy i będzie przebiegał obok takich miejsc, jak: Rezerwat ?Grabicz?, ?Dom nad Łąkami?, kobyłkowski cmentarz i kościół Świętej Trójcy. Z Kobyłki skierowany zostanie do Czarnej. Dalej będzie przebiegał przez Zagościniec, Lipinki, Duczki, ulicą Majdańską do Majdanu, a następnie do Cięciwy. Jest propozycja, aby na odcinku ul. Majdańskiej poprowadzić szlak wzdłuż rzeki Czarnej. Przy wyborze biegu trasy kierowaliśmy się atrakcyjnością terenów oraz ich znaczeniem historycznym. Chcielibyśmy, aby wzdłuż szlaków powstały bezpieczne miejsca postojowe.
– Co oprócz bezpieczeństwa mogą zyskać mieszkańcy i gmina?
– Bezpieczeństwo rowerzystów jest głównym celem budowania ścieżek rowerowych. Wiele osób dojeżdża do szkoły i pracy rowerem. Są i tacy, którzy jeżdżą dla własnej satysfakcji, kondycji fizycznej i dobrego samopoczucia. Obecnie są narażeni na kolizje z pojazdami mechanicznymi. Naszym zamierzeniem jest wybudowanie ścieżki wzdłuż torów kolejowych od Duczek do Warszawy Wileńskiej. Jednak w tym celu potrzebne jest zainteresowanie władz Kobyłki, Zielonki, Ząbek, powiatu wołomińskiego i Warszawy, a przede wszystkim zgoda PKP. Dzięki temu, nasza gmina rozwijałaby się turystycznie, a mieszkańcy Warszawy mogliby poznać walory przyrodnicze i kulturowe naszego regionu.
– Jak wygląda realizacja programu VeloPoland, który zakłada rozbudowę turystki rowerowej w 16 regionach Polski?
– Obecnie VeloPoland zajmuje się promowaniem tego projektu. W tym celu w sezonie letnim będą organizowane rajdy rodzinne. W Polsce będzie ich siedem. W naszym powiecie pierwszy z nich odbędzie się w maju w Jadowie, a następny w sierpniu w Ossowie.
– Z czyich funduszy to przedsięwzięcie będzie realizowane?
– Projekt do 85% będzie finansowany ze środków unijnych, a pozostała część będzie stanowić wkład poszczególnych samorządów i firm. Na terenie Mazowsza ponad 200 gmin podjęło uchwały w sprawie przyłączenia się do tego dużego przedsięwzięcia. Jest to bowiem jeden z największych tego typu projektów w Unii Europejskiej,
– Jak Pan widzi przyszłość wołomińskiego sportu?
– Zanim będziemy mówić o konkretnej przyszłości lokalnego sportu i rekreacji, musimy poprawić infrastrukturę sportową. Samorząd Województwa Mazowieckiego pomaga gminom pozyskiwać środki zewnętrzne, m.in. na budowę obiektów sportowych. W związku z Euro 2012 mamy szansę stworzyć obiekt sportowy z nowoczesnym basenem. Jednak wybudowanie takiego kompleksu sportowego wiąże się z kosztami jego późniejszego utrzymania. Dlatego warto nawiązać współpracę z Polskim Komitetem Olimpijskim, aby wybudowany obiekt był wykorzystywany jako zaplecze treningowe olimpijczyków. Taki nowoczesny obiekt sportowy daje możliwość promocji gminy Wołomin poprzez sport.
Wreszcie będę mógł bezpiecznie jeździć i dojeżdżać rowerem do pracy! Cieszy mnie to, że wreszcie coś się dzieje w naszym mieście na większą skalę :)
a mnie cieszy fakt współpracy sąsiedzkiej Kobyłki i Wołomina…dobro wspólne zwyciężyło ponad podzałami; choć z pewnością przyczyniły się do tego pieniądze z UE… niemniej dobrze się dzieje że jesteśmy wstanie osiągnąć porozumienie i otrzymać dofinansowanie!!!… a tych projektów wspólnych jest zgoła nie mało… ścieżki rowerowe, kanalizacja, basen?… mniejmy nadzieje że bedzie ich coraz więcej…Dziękuje władzy!!!
Inicjatywa ścieżek rowerowych jest świetna. Trzeba mieć nadzieję, że zostaną poprowadzone tak, by w okresie dużych opadów, lub roztopów nie znalazły się ich odcinki pod wodą. Bo nam nie potrzebna jest wiadomość, że ktoś poniesie karę za tego typu błędy…tych błędów po prostu być nie może.