Z Jackiem Sasinem, radnym Sejmiku Wojewódzkiego, szefem PiS w Powiecie Wołomińskim o pracy w Sejmiku i o wyniku wyborczym reprezentowanego przez niego ugrupowania rozmawia Teresa Urbanowska.
– Gdy rozmawialiśmy 20 października (https://www.zyciepw.pl/powiat-nie-konczy-sie-na-zabkach-2#more-19890) o Pańskim kandydowaniu do Sejmiku wyraził Pan pogląd, że jest prawdopodobne, że zostanie Pan Marszałkiem. Faktycznie osiągnął Pan bardzo duże poparcie z czego w powiecie wołomińskim prawie 18 tysięcy osób oddało głos na Pana. Mimo to trafił Pan do opozycji. Jaką opozycją będzie PiS w stosunku do zarządu województwa?
-Te 18 tysięcy to 25% wszystkich oddanych w naszym powiecie głosów. Łącznie głosowało na mnie ponad 54 tysięcy osób, to drugi wynik w Polsce! To wynik, który przyjąłem z ogromną satysfakcją, Chciałbym przy tej okazji serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy zdecydowali się oddać na mnie swój głos. Zrobię wszystko, abyście Państwo mogli uznać, że dokonaliście właściwego wyboru.
Pomimo tego, że Prawo i Sprawiedliwość zachowało swoją pozycję drugiej siły politycznej na Mazowszu, to w Sejmiku znalazło się w opozycji. Władzę zachowała koalicja PO-PSL. Nie załamujemy jednak rąk. Jestem głęboko przekonany, że będąc w opozycji też można mieć wpływ na podejmowane decyzje. Chciałbym aby nasz liczący 14 radnych klub był rozsądną opozycją a nie taką, która zawsze i dla zasady będzie na ?NIE?. Bierzemy za dobrą monetę zapewnienie Marszałka Adama Struzika, iż chce on współpracować z opozycją. I choć zaraz po tym rządząca koalicja odmówiła PiS oczywistego prawa do wskazania swojego przedstawiciela na wiceprzewodniczącego Sejmiku, choć pozwolono na to mniejszemu i też opozycyjnemu klubowi SLD, co należy uznać za złamanie demokratycznych obyczajów, to nie damy się sprowokować do wojny politycznej. Uważam, że dobro Mazowsza i jego mieszkańców wymaga współpracy wszystkich sił politycznych reprezentowanych w Sejmiku.
To może być również dobra kadencja dla powiatu wołomińskiego. Wielką nadzieją na to, że uda się zrobić coś dobrego jest dla mnie fakt, że powiat wołomiński ma tak liczną reprezentację w strukturach województwa. Ja i Krzysztof Gawkowski (SLD, https://www.zyciepw.pl/wolominiak-w-sejmiku#more-20339 ) jesteśmy szefami dwóch opozycyjnych klubów, zaś inny z mieszkańców powiatu ? Krzysztof Strzałkowski (PO, https://www.zyciepw.pl/wicemarszalek-z-zielonki ) został wicemarszałkiem województwa, czego Mu serdecznie gratuluję. Jednocześnie apeluję, abyśmy, pomimo dzielących nas różnic, potrafili wspólnie pracować na rzecz mieszkańców naszego powiatu. Ja sam dołożę wszelkich starań, aby tak właśnie się stało.
– Był Pan mocno zaangażowany w to co działo się w kampanii wyborczej na terenie całego powiatu. Wynik jaki tu osiągnęło PiS to w dużej mierze Pańska zasługa. Z czego jest Pan zadowolony?
– Przede wszystkim dumny jestem z wyniku jaki udało się osiągnąć naszemu kandydatowi Robertowi Perkowskiemu w Ząbkach. Ponad 70% poparcia w pierwszej turze wyborów jest tym bardziej wymowne dla oceny jego pracy, że ubiegał się on o reelekcję i mieszkańcy mogli oceniać Jego rzeczywiste dokonania, a nie tylko obietnice. Jest to oczywiście Jego zwycięstwo i na taką wysoką społeczną ocenę sam zapracował. Mam jednak satysfakcję z tego, że mogliśmy pokazać przykład Ząbek jako taki, który warto naśladować w innych gminach. Jako ugrupowanie jesteśmy oczywiście bardzo zadowoleni z 11 mandatów w Radzie Powiatu, co zaowocowało wyborem na starostę powiatu wskazanego przez PiS Piotra Uścińskiego, i ze zwycięstwa Ryszarda Madziara w Wołominie. Udowodniliśmy, że potrafimy jako Prawo i Sprawiedliwość zaproponować wyborcom atrakcyjny program i dobrych kandydatów. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w wyborach samorządowych mieszkańcy bardziej głosują na konkretnych ludzi, a nie godła partyjne. Ale to tylko zwiększa satysakcję z wyniku.
– Patrząc, już z pewnej perspektywy czasowej, czego nie udało się osiągnąć?
– Na pewno chcielibyśmy aby nas kandydaci w gminach zdobyli większą ilość głosów i abyśmy mieli wśród wójtów i burmistrzów w naszym powiecie większą liczbę reprezentantów. Najbliższe cztery lata musi być w związku z tym okresem wytężonej pracy na rzecz wykreowania lokalnych liderów, którzy będą w stanie przygotować spójne wizje rozwoju swoich miast i gmin i przekonać do siebie i prezentowanych przez siebie programów wyborców.
– Na jednym z przedwyborczych spotkań prezentował Pan, między innymi, Grzegorza Mickiewicza który po wyborczym sukcesie PiS miał być Waszym kandydatem na starostę powiatu. Tymczasem to Piotr Uściński otrzymał rekomendację i został wybrany przez Radę Powiatu nowym starostą wołomińskim. Skąd taka zmiana?
– To, że Grzegorz Mickiewicz nie został starostą wołomińskim to była wyłącznie jego decyzja. Mam nadzieję, że przyczynę takiego stanu rzeczy wyjaśni on mieszkańcom powiatu. Mnie poinformował w rozmowie, że zmuszony jest do rezygnacji z ubiegania się o stanowisko starosty z ważnych powodów osobistych. Tyle wiem na ten temat. Była to dla mnie o tyle zaskakująca i nieprzyjemna sytuacja, że Grzegorz Mickiewicz miał swój wkład w ten sukces Ząbek, jaki przyniosła pierwsza kadencja burmistrza Roberta Perkowskiego i osobiście pokładałem w jego osobie duże nadzieje na przyszłość.
– Dotarła do mnie informacja, że został Pan szefem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej (PGK). Czy to prawda?
Sytuacja ta wynika z objęcia przez dotychczasowego prezesa PGK w Ząbkach Piotra Uścińskiego stanowiska Starosty Wołomińskiego. Rada nadzorcza zdecydowała, że następny prezes zostanie wyłoniony w otwartym konkursie. Procedura konkursowa potrwa około 2 miesięcy. Powstał problem kierowania PGK w tym okresie. A prawo jest tak skonstruowane, że spółka pozbawiona prezesa nie może właściwie funkcjonować (tylko zgłoszony do Krajowego Rejestru Sadowego prezes ma prawo udzielać pełnomocnictw, czy podpisywać stosowne dokumenty). Naturalnym kandydatem do przejściowego kierowania PGK był moim zdaniem poprzedni prezes, a obecnie dyrektor w przedsiębiorstwie Robert Świątkiewicz, ale w związku z tym, że w ostatnich wyborach otrzymał mandat radnego Rady Miasta w Ząbkach nie było to możliwe. W tej sytuacji zostałem poproszony o przejściowe pokierowanie PGK, do czasu wyboru nowego prezesa. Myślę, że o sformułowaniu takiej propozycji mogło zdecydować moje dotychczasowe doświadczenie w kierowaniu dużymi instytucjami i co za tym idzie możliwość niejako ?z marszu? przejęcia nowych obowiązków. Chciałbym jednocześnie podkreślić, że w roli prezesa PGK widzę się jedynie tymczasowo i nie zamierzam stawać do konkursu, który wyłoni docelowego prezesa.
Czyżby linia frontu politycznego w Życiu Powiatu uległa zmianie, czy to tylko podchody a ich sednem jest wyciągnięcie na jaw że Pan Sasin pokieruje PGK w Ząbkach.Panie Sasin następnym razem nie daj Pan się podejść jak zając pod miedza.
Bez zbędnej gadaniny, to przyzwoity wywiad. Nie jestem fanem tego pisma, ale przyjemnie się czytało.
Dziękuję.
Udzielić wywiadu ŻPW, niczym uczestniczyć w programie Ojejnikowej, Lisa lub Żakowskiego oraz publikacja w NIE Urbana.
Szanowni wyznawcy PiS,
To, że felietoniści w gazecie prezentują swoje poglady nie jest niczym dziwnym. Wszystkie media mają swoją grupę docelową i prezentują jakiś sposób pojmowania świata. Ale jak widzę srodowisko PiS uważa, że wzorem mediów dyrektora Rydzyka powinno się rozmawiać tylko ze swoimi, dając im bez przeszkód wygłaszać manifesty. Wywiad z p. Sasinem jest dobry i merytoryczny. To, że padają w nim trudne dla rozmówcy pytania jest potwierdzeniem dobrego warsztatu dziennikarza, a nie częścią „nagonki medialnej na PiS”. Oprócz przyznawania etykietek „prawdziwych Polaków” dzielicie teraz media. Wiecie najlepiej z kim warto rozmawiać, a kto nie jest prawdziwym dziennikarzem (w domyśle krytycznym wobec waszego środowiska). Zastanawiam się czy kilku propisowskich publicystów wciąż jest dziennikarzami, czy to już politycy.
Musicie Państwo przyjąć do wiadomości, że czasem (choć wydaje się to dla niektórych niewiarygodne)popełniacie błędy i gafy, a wasze pojmowanie rzeczywistosci odbiega od tego, czego doswiadcza ta gorsza część społeczeństwa. Ba, odważę się stwierdzić, że sam Prezes również popełnia błędy i swoimi działaniami ośmiesza cała klasę polityczną. Za gafę uważam przenosiny p. Sasina z Pałacu Prezydenckiego do baraku ząbkowskiego PGK, ale rozumiem (jako głowa rodziny), że trzeba z czegoś żyć.
Brak podpisu za redakcję „spin”. W komentarzach brak krytyki warsztatu redakcji, zastanawia naiwność Sasina. Zrobiony w capa polityk wyciąga z tego wniosek, jednak nie wszyscy zauważają swoje błędy i dlatego PO a nie PiS nam rządzi. Lokalny precedens Madziara jest tylko wyjątkiem.
Uważamy skoro PiS wygrało wybory niech rządzą sami, jesteśmy przeciwnikami Wspólnoty Samorządowej Głosowalismy na P. Madziara a nie na Rytla czy innych.
Ja i moi znajomi głosowaliśmy za zmianami. Równie dobrze wygrać mógł każdy inny poza Mikulskim i Zychem. Rządźcie sobie sami lub w koalicji, jak sobie chcecie aby lepiej. Kampanię rozpoczyna się pierwszego dnia po wygranej, a o tym wielu zapomina.
Ty, Twoi znajomi i przyjaciele w jednym, żeby pan Madziar mógł wygrać to musieli go poprzeć zwolennicy innych ugrupowań. I nie podoba mi się Pana nawoływanie do niezgody i zrywania umów (w wielu osobach)tylko dlatego że nie jest to zgodne z Pana światopoglądem.Na szczęście ten Pana protest nie ma żadnego znaczenia dla mam nadzieję owocnych i mądrych rządów obecnej koalicji na rzecz Nas Wszystkich.
Zgadzam się absolutnie z Katarzyną nie wyobrażam sobie kolejnej dyktatury , głosowaliśmy za zmianami .Uzasadniona jest jak najbardziej koalicja z WS i Rytlem. Tego tez, oczekują wyborcy WS , którzy oddali w II turze swoje głosy na Madziara .
Ale nie oczekują tego wyborcy PiSu,wiązć się tak, ale nie ze starymi betonami typu Rytel,idzie młodość. A P. Madziara nikt nie musiał popierać i tak by wygrał.
Madziu – to mógł się zwrócić o poparcie do przedszkola po co do Rytla ?
Czy Pan Sasin zastanowił się komu udziela wywiadu.Jeżeli nie to niech przeczyta sobie teksty męża pani Tereski Urbanowskiej Edwarda na temat PiS-u i prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego i jego brata Jarosława. Takiego plucia i poniżania polityków PiS nawet Urban może się uczyć od red. naczelnego Życia Powiatu. Powiedzieć błąd to mało – to jest głupota i podawanie reki wrogowi politycznemu. Na koniec dodam niechlubną rolę ŻP w sprawie budowy pomnika bolszewików w Ossowie.Panie ministrze Sasin następnym razem nich Pan uważa z kim rozmawia a w dodatku idzie to na papier!
Rytel to gość OK i Madziar na współpracy nic nie straci, przeciwnie to Rytel robi błąd popierając człowieka z nikąd bez doświadczenia, bez pomysłów.
Madziar to zakładnik PiSu.
slawek:
obyś się mylił.
Ale poziom dyskusji!
Łoj ludzie ło cym wy gadata?
……..słowo beton mam wrażenie że jest adekwatne do niektórych wyborców PiSu
Madzia głupota nie boli, ale jest kosztowna. Powtórz swoje opinie przy prezesie, a wykopie nie samą na „księżyc”.
Nie pomagać nawet ostrzeżeniami, a przyglądać się i rejestrować tak jak wczorajsze posiedzenie RM. Nie ma innej opcji jak porażka przy takim zapleczu Madzi.
Łoj Panie a jak łun jest PiSaty to znacy ze niecytaty?
Nie przejmujcie się PiS da sobie radę,ewentualnie Sasin wspomoże ma doświadczenie.
Doświadczenie w udzielaniu odpowiedzi posiada Jasiu każdy absolwent. Szef Kancelarii jest politykiem jaki powinien wiedzieć co można, co wypada i co jest niedopuszczalne. Tym wywiadem potwierdził, że muszą razem z Madziarem pobierać nauki. Uczyć się i brać przykład od lepszych co po raz piąty ogrywają. W Wołominie miał miejsce przypadek jakiego koszt poniesie sam PiS i niestety mieszkańcy.
pradziadki , szwagry i inne genetyczne przypadki
– to, z czego się śmiejesz najlepiej
charakteryzuje twoją osobowość
….wiem , że trudniej ci się pozbyć swojego dialektu , niż nauczyć się mówić i pisać poprawnie ..ale wiedz , że nic bardziej nie czyni człowieka żałosnym niż chęć głupiego przypodobania się , zaistnienia na siłę .
Oj pani Alicjo, pracy ni ma i chiba nie będzie, ale zawsze wiersze pozostaną.
Apel do Burmistrza!! Czy dla dobra Wołomina jest to że radni mające tak wysokie poparcie są w opozycji i nie bądą się liczyć w decyzjach podejmowanych dla dobra Wołomina? dlaczego radny który zasłużył sobie na najbardziej zaufanego (ranking Wieści Podwarszawskie) zostaje odsuwany, pytam jako mieszkaniec, nie znając się na waszych politycznych rozgrywkach. Pracyjcie rozsądnie wszyscy razem, życzę powodzenia
Apel do Burmistrza!! Czy dla dobra wołomina jest to że radni mający tak wysokie poparcie(Sulich, Górski) są w opozycji i nie bądą się liczyć w decyzjach podejmowanych dla dobra Wołomina? dlaczego radny który zasłużył sobie na najbardziej zaufanego (ranking Wieści Podwarszawskie) zostaje odsuwany, pytam jako mieszkaniec, nie znając się na waszych politycznych rozgrywkach. Pracujcie rozsądnie wszyscy razem, życzę powodzenia.
Nie lubię Sasina, ale szanuję demokratyczne wybory i gratuluję.
Martwi mnie też wygrana Pisu w Wołominie.
Życzę im wszystkiego dobrego i wierzę że potrafią coś zrobić dla Wołomina, ale tak duża wygrana partii której wyborcy to emeryci renciści i proletariat, sprawia że zaczynam martwić się o przyszłość.
Wołomin nie ma szczęścia.
Koszmarny dojazd sprawia że coraz więcej przedsiębiorców przenosi się w inne miejsca.
W Wołominie zostają tylko małe firmy które ledwo ciągną lub przykleiły się do Urzędu.
Ucieczka młodych wykształconych i bardzo dobrze zarabiających do Warszawy, Piaseczna czy Legionowa, tez nie służy rozwojowi miasta.
Młodzi nie chcą mieszkać na zadupiu wśród emerytów, rencistów i proletariackiej biedoty, wśród tanich supermarketów, kebabów i targowisk.
Do Wołomina, ściągają tylko ludzie ze wsi szukając możliwości zarobku w Warszawie lub okolicy.
Spójrzcie na fantastycznie rozwijające się Legionowo, Piaseczno czy Konstancin.
To tam ociekają młodzi to tam powstają sklepy dla bogatych, restauracje, kina i całe zaplecze by żyło im się lepiej.
BOGACI GŁOSUJĄ NA PO, BIEDOTA NA PIS.
dlatego szansą dla PiS byłaby współpraca z PO Sulicha na zastępcę i niech młodzi żądzą, wtedy wszyscy będą zadowoleni, co jest gwarantem sukcesu w koliejnych wyborach.
Przecież Pan Starosta Urmanowski to PO – czy tak bardzo poprawił wizerunek naszego powiatu, nie wspomnę już miasta? Kiedy zakończymy ten fanatyzm? Stawiam inaczej: na PiS głosowali LUDZIE, OBYWATELE NASZEGO MIASTA I POWIATU. CI „BOGACI” przepraszam to kto? i „bogaci” w co? bo na pewno nie w kulturę. Jeszcze jedno, jak można „szanować demokratyczne wybory” i tak obrażać wyborców. Pokory drodzy Państwo, pokory- tego nam trzeba. Zbliża się Boże Narodzenie – zapomnieliśmy już co to znaczy? Życzę wszystkim(nawet Tym obrażającym) spokoju i szacunku dla drugiego człowieka.
Staruszki, emeryci , renciści, robotnicy to LUDZIE I OBYWATELE NASZEGO MIASTA dobrze zauważyła „mieszkanka”
Ale w naszym kochanym kraju tacy ludzie skazani są na wegetacje i powolne umieranie
A gdzie są nuworysze , nowobogaccy , dorobkiewicze, gdzie są młodzi ludzie w luksusowych samochodach z pięknymi kobietami u boku.
Może nie mają kultury, ale za to mają pieniądze i wiedzą jak je pomnażać.
Uciekli z Wołomina bo biedacy zimą palą w piecach śmieci,by się ogrzać, a syf z komina gryzie w oczy.
Bo jak przejedzie lepszy wózek to komentarz jest jeden ” ten skur…. to się dopiero nakradł – bo skąd by miał na taki samochód.
PIENIĄDZ ROBI PIENIĄDZ A BIEDNEMU WIATR W OCZY.
mówi się ze przysłowia są mądrością narodów
i tu masz rację z tymi śmerdzącymi kominami,
i dodam syfiastymi szambami które czuc przy odbiorze po całym Wołominie. Dobrze że trochę tej kanalizacji powstało za kase z UE, ale po co sie podłączać skoro można w glebe syf odprowadzać. Słupy telegraficzne drewniane pamiętają pewnie Bieruta – dobrze ktoś napisał gdzieś w komentarzach – SKANSEN mamy.
Alicja dawaj jeszcze, pisz te swoje kawałki, pisz. To się naprawdę niektórym podoba, może za rok dostaniesz literackiego Nobla albo jakąś inną nagrodę dla TFURCUF PIENKNEJ PROZY DYDAKTYCZNEJ. Pisz dalej nie trać ducha!!! A może Pan Redaktor Naczelny ustanowi nagrodę za „Potwarz Roku” . Masz szansę. Mówię Ci Ty albo nikt.Baj, baj.
Ktoś napisał, chyba ANTIKOM, o fantastycznie rozwijającym się Piasecznie, Konstancinie i czyś tam jeszcze. Mam znajomych w Konstancinie i Piasecznie, którzy przyjeżdżając do Wołomina mówią, że tu się bardzo zmienia i chwalą te zmiany. Nie maja powodu by kłamać więc ich zdanie trzeba uznać za obiektywne. Może trzeba gdzieś wyjechać by docenić to co tu jest? Ciekawe czy te nasze „zmiany w mieście” były potrzebne i czy przyniosą coś dobrego?
Praga Północ w żałobie to makabra dla tej dzielnicy SASINOLAND zaczyna się już od ZOO. Wyznawca JK burmistrzem litości…… No to mamy komplet – Warszawa Wileńska, Ząbki, Zielonka, Kobyłka, Wołomin itd PiS i WS czyli żołnierze JK i JS opanowali całą linie kolejową – dramat cztery lata katastrofy i degrengolady. Nie dziwię sie moim znajomym z Warszawy, którzy uważają nasz rejon łącznie z Pragą PŁN za „ciemnogród”…..