Sylwetką Krzysztofa Gawkowskiego rozpoczynamy cykl, przedstawiający osoby związane z ziemią wołomińską, których kariera polityczna, artystyczna, zawodowa bądź społeczna przekroczyła opłotki powiatu wołomińskiego.
Gdy pierwszego marca, 39 letni, świeżo wybrany Premier Włoch, Matteo Renzi przyjmował u siebie w Rzymie, delegatów z całej Europy na Kongresie Partii Europejskich Socjalistów, na spotkaniu tym Polskę reprezentował Krzysztof Gawkowski, 33 letni Sekretarz Generalny SLD – wołominiak.
Gdy ogłoszono, że Martin Schulz jest kandydatem na przewodniczącego Komisji Europejskiej, gratulacje składał mu również ten sam – nasz, wołomiński polityk.
Krzysztofa w Wołominie zna wiele osób i pewnie z powodu tej bliskości trudniej nam dostrzec jak szybko pokonał on drogę od lokalnej polityki (był radnym gminnym w Wołominie jeszcze trzy lata temu) do szczebla międzynarodowego – ciągle trzeba pamiętać bowiem, że jest to jeszcze bardzo młody polityk.
Jego kariera mogłaby stać się wzorem do naśladowania dla innych partii i młodych polityków jest bowiem dobrym przykładem pokazującym jak powinna wyglądać promocja młodych politycznych kadr.
Krzysztof swoją działalność społeczną rozpoczął od pracy w samorządzie studentów Uniwersytetu Warszawskiego, potem były jego pierwsze wybory do Rady Miejskiej w Wołominie w 2002 roku – miał wtedy zaledwie 20 lat. Po, w sumie udanej dla niego kadencji, kolejne wybory i… podwojenie wyniku wyborczego z poprzednich wyborów.
Aż wreszcie w 2010 roku wybory do Sejmiku Województwa Mazowieckiego, gdzie wystartował w nieswoim okręgu bo w płocko-ciechanowskim, gdzie otrzymał 11 tys. głosów i został radnym Sejmiku Wojewódzkiego. Dziś oprócz sprawowania mandatu w Sejmiku jest Sekretarzem Generalnym SLD – drugą osobą w trzeciej sile politycznej w kraju.
19 letni Martin Schulz – w tamtym czasie handlarz książek w małej miejscowości Würselen , wstąpił do Socjaldemokratycznej Partii Niemiec. Dwanaście lat później został najmłodszym burmistrzem swojego miasteczka w całym Landzie, dwa lata temu zaś Przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. A dziś, przy udziale głosu Krzysztofa dostał nominację na przewodniczącego Komisji Europejskiej. Nominację znaczącą, gdyż według sondaży Socjaliści w Europie będą pierwszą siłą w nowym Parlamencie Europejskim. I tak nasz chłopak z Wołomina znalazł się o krok od Wielkiej Europejskiej polityki. Jako, że ma dopiero 33 lata wydaje się, że czasu na wykonanie tego kroku mu nie zabraknie.
Na zaproszenie Pani Marzeny Stasiak, wychowawczyni klasy II w I LO w Wołominie, poprowadziłam lekcję z młodzieżą. Krzysztof znalazł się wśród pięciu osób z życia publicznego regionu, o których uczniowie tej klasy chcieliby dowiedzieć się więcej. Mam nadzieję, że uda nam się wspólnie zaprosić go na jedną z lekcji, jeszcze przed wakacjami.
Teresa Urbanowska