Życie Powiatu na wesoło
A nasz Wójt ma klawe życie
Oraz uważanie klawe!
I od rana mu podają
Na biurecku carną kawę.
Gdy rozbudzi się podzwoni,
Poogląda wszyćkie kwity
Nos w internet zaraz wsadza
By oglądać swe elity.
I korony dorysował
Na swą głowę i dwóch kumpli,
Co to razem kolędują
Niby sławne te Trzech Króli.
Święta mu się pomyliły
Bo wesoły im dzień nastał
Ledwo tylko ich wybrali
Każdy królem jest i basta!
Ma znajomych w wielu gminach
I w powiecie, u marszałka,
Teraz w rządzie był podobno
Głosi o tym gminna bajka.
Jedną radną ma na oku
Co potrafi zrobić jeża.
Z nią się często paraduje
No i pewnie jej się zwierza.
Chce być gwiazdą w telewizji,
Na imprezach i w gazetach.
Nawet w sądzie go poznali
Sprawiedliwość widzi nie tak.
A popiera go ekipa,
Która chce się spouchwalić.
Nie podniesie nawet palca
Kiedy budżet trza uchwalić!
Wójcie, wójcie dorośnijcie
Do zaszczytów i do władzy
A nie myślcie w dzień powszedni
Jak na fotel tyłek wsadzić.
Siedź w Urzędzie i rób plany,
Pilnuj inwestycji gminnych
Nie obiecuj wszystkim wiele
I nie szukaj w koło winnych.