Jak powszechnie wiadomo – herbata robi się słodsza od mieszania. Cukier sypiemy do niej tylko po to, żeby wiedzieć kiedy przestać mieszać. Wydaje się, że coraz więcej internautów nieświadomie zaczyna wcielać tę teorię w życie na portalach społecznościowych, przez co wielu cyfrowych proroków wieszczy ich rychły koniec.
To, co było siłą tego typu portali staje się przyczyną ich błyskawicznego upadku. Coraz większa liczba użytkowników stwierdza, że zagląda na bijącego jeszcze niedawno rekordy popularności Facebooka coraz rzadziej, bo „nie ma tam nic ciekawego”. Współdzielenie, udostępnianie cudzych treści i masowe „lajkowanie”, czyli wyrażanie swojej aprobaty dla cudzych materiałów stał się od jakiegoś czasu jedyną aktywnością użytkowników tego fenomenalnego w swoich założeniach przedsięwzięcia. Mało kto dostarcza własne treści, wyraża swoje zdanie, udostępnia własne zdjęcia. Najaktywniejsze stają się profile firmowe lub organizacyjne, ale generują treści, które właściwie wszyscy ignorują. Skutkiem jest wielokrotne udostępnianie i dublowanie tych samych treści zapożyczonych z innych stron przez całe rzesze znajomych. Mieszamy, mieszamy, tylko cukru nikt nie sypie… Wydaje się, że koniec jest blisko, wkrótce internauci znajdą sobie inne, zapewne prostsze narzędzie internetowe do utrzymywania pozornego kontaktu, zaś Facebook podzieli los Grona czy walczącego jeszcze o użytkowników Myspace czy Google+. Trudno, taka jest widać kolej rzeczy – to problem Marka Zuckerberga, nie nasz.
Niestety w codziennym życiu nad takim stanem rzeczy nie da się przejść do porządku dziennego, choć sytuacja wydaje się być identyczna: masowo komentujemy, krytykujemy, popieramy – ale tylko słownie. Mało kto próbuje coś zdziałać, zainicjować i skończyć, zaangażować się choćby w działania jakiegoś lokalnego stowarzyszenia, rady osiedlowej czy szkolnej, może nawet spróbować kandydować do rady miejskiej? Gadamy, narzekamy, kłócimy się, jednym słowem – mieszamy, choć znowu nie ma komu nasypać cukru.
Ani nie wiemy, kiedy przestać, ani codzienność nie staje się przez to słodsza…
Łukasz Rygało
Jedno przemyślenie nt. „Więcej cukru!”
Możliwość komentowania jest wyłączona.