Szanowna Redakcjo: W dniu 29 grudnia 2009r. na stronie internetowej Urzędu Miasta Marek www.marki.pl została umieszczona informacja nt. obwodnicy Marek. Czytając treść zamieszczoną wynika, że ?dzięki osobistemu staraniu burmistrza ? swojego poparcia udzieliło sześciu mazowieckich posłów, którzy skierowali do premiera Donalda Tuska list z apelem o wpisanie obwodnicy Marek do Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008 ? 2012.List podpisali posłowie Platformy Obywatelskiej?. Pod informacją zostało dołączone zdjęcie z burmistrzem Marek Januszem Werczyńskim oraz skan pisma z podpisami posłów. Byłem bardzo zaskoczony, gdy przeczytałem załączone pismo. Było to pismo przygotowane przez członków Platformy Obywatelskiej z Koła w Radzyminie z uzgodnieniem uwag poseł Jadwigi Zakrzewskiej. Było to jedno z wielu pism kierowanych m.in. do ministra Grabarczyka lub premiera Tuska m.in. od wojewody mazowieckiego Jacka Kozłowskiego, czy też Marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. W załączonym piśmie nie ma słowa o burmistrzu Marek, w związku z czym nie rozumiem osobistego sukcesu burmistrza, a także nie widzę sensu przyczynowo-skutkowego jakim są ?osobiste starania burmistrza? a załączone pismo. Ponadto posiadam jako dowód korespondencję e-mailową z pierwotną wersją pism (było ich kilka) wraz z kolejnymi zmianami. W trakcie tworzenia pisma kontaktowałem się z panem Jackiem Orychem z Grupy Marki 2020, a także uzyskiwałem informację ze Starostwa. Informacja dotycząca ?osobistego starania burmistrza? co efektem było pismo posłów Platformy Obywatelskiej do premiera zamieszczona na stronie www.marki.pl jest nieprawdziwa.
Zamieszczone pismo odnosi się do spotkania zorganizowanego przez ?lokalnych działaczy Platformy Obywatelskiej?- tzn. Koło PO w Radzyminie w dniu 18 listopada 2009r. panel dyskusyjny ?Rozwój wschodniego Mazowsza: strategia, inwestycje, środki unijne? na które Burmistrz Werczyński, pomimo wysłanego zaproszenia, nie przybył. Wśród zaproszonych gości przybyli samorządowcy: Zbigniew Piotrowski, Andrzej Siarna, Jerzy Mikulski i Kazimierz Rakowski, przedstawiciele społeczności lokalnej skupionych pod nazwą Grupa Marki 2020, mieszkańcy, radni Radzymina oraz VIPy tj.: wojewoda – Jacek Kozłowski, poseł na Sejm ? Tadeusz Ross i wicemarszałek ? Stefan Kotlewski. Niestety z powodu choroby nie mógł przybyć starosta ? Maciej Urmanowski. Głównym tematem rozmów okazała się ?sławna? droga S8. Nasi goście, mając na myśli VIPy, popierają nasze działania na rzecz drogi S8 łączącej Radzymin z Warszawą. Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski bardzo się w naszą sprawę zagłębił, co efektem było jego spotkanie z Ministrem Grabarczykiem, o czym ze strony z Marek nie możemy przeczytać.
W piśmie umieszczonym na stronie Marek znajduje się informacja nt. licznych uchwał rad gmin i powiatów. Pismo też się odnosi do historii jakim jest Powiat Radzymiński, Bitwy Warszawskiej w roku 1920, do Radzymina, Ossowa, czy też do sytuacji bezrobocia.
Naszym celem było i jest rozwój Radzymina i całego powiatu. Naszym celem nie jest przypisywanie sobie wszystkich zasług. O obwodnicę Marek walczy wielu ludzi i ewentualny sukces będzie nasz wszystkich, a nie tylko burmistrza Marek. Mam nadzieje, że burmistrz Marek pan Janusz Werczyński sprostuje zamieszczoną informację. Do mojego pisma jako dowód dołączam korespondencje między poseł Jadwigą Zakrzewską a Kołem PO w Radzyminie za pośrednictwem Platformy Obywatelskiej RP Regionu Mazowieckiego.
Sławomir Ludwiniak
Przewodniczący Koła Platformy
Obywatelskiej RP w Radzyminie
Zbliża się okres wyborczy, więc burmistrz nasz będzie podpinał się do wszystkich akcji które są medialnie nagłośniane. Jest to przykre, ale na plecach innych ludzi dobrej woli w tym przypadku Jacka Orycha i całej grupy Marki 2020 chce zdobyć głosy wyborców.
Do tej pory burmistrz Werczyński przyzwyczajony był, że w łatwy sposób mógł przypisać sobie zasługi innych osób, czy organizacji. W tym celu powstało chociażby Towarzystwo Przyjaciół Marek, które organizuje rozmaite atrakcje dla miasta pod którymi podpisuje się następnie burmistrz, a zapomina o pomysłodawcach i ludziach, którzy te przedsięwzięcia tworzą. Drugą łatwą metodą jest otaczanie się ludźmi, którzy wykonują pracę na rzecz lokalnej społeczności mając nadzieję, że przebywając w ich otoczeniu wyborcy doszukają się także wkładu samego burmistrza. Tym razem chyba trafiła kosa na kamień, ciekawe jak się rozwinie cała sytuacja. Może teraz burmistrz napisze pismo do pana Ludwiniaka i załączy swoje mejle z VIPami, jeśli takowe posiada.
Z artykułu zamieszczonego na oficjalnej stronie Miasta Marki wynika coś innego.
http://www.marki.pl/portal/index.php?cmd=aktualnosci&opt=pokaz&id=1047
A mnie postawa burmistrza Marek już nie dziwi- to kolejny dowód na to, że gębę ma pełną frazesów a na akcjach organizowanych przez innych ludzi pojawia się, by w blasku fleszy ogłosić swój wkład/udział/osobiste baaaaardzo mocne zaangażowanie* … Gość ma cholernie dużo tupetu- ot co!
Panu Sławomirowi Ludwiniakowi gratuluje odwagi i chęci wyprostowania całej sprawy.
Mam nadzieję, że mieszkańcy Marek przejrzą na oczy, bo chyba już najwyższy czas na to!
Z artykułu zamieszczonego na stronie Urzędu Miasta nie wynika, że pan Ludwiniak pisząc pismo w porozumieniu z poseł Zakrzewską, mając poparcie marszałka Komorowskiego działał na zlecenie burmistrza Werczyńskiego. Owszem burmistrz spotykał się z posłami, ale piastując urząd burmistrza miasta zainteresowanego przebiegiem sprawy obwodnicy to zupełnie normalne działania i nie ma czym się chwalić, bo jest to jego obowiązek, aby nie został posądzony o bezczynność. Ale nie jest on ani autorem pisma do premiera, ani nie wprowadzał do niego swoich uwag, poprawek itd. Zostało mu je po prostu przesłane, gdy trafiło do premiera, aby go zapewnić, że obwodnica jest na uwadze posłów na sejm RP.
Dotyczy linku o którym rozmawiamy
http://www.marki.pl/portal/index.php?cmd=aktualnosci&opt=pokaz&id=1026
a z niego wynika …
Pan Werczyński nie slynie z prawdomówności,a
jak ktoś mu to udowodni to nawykiem prokuratorskim coś gada aby gadać.Słowa tak
dobiera aby Radni bali się odezwać lub Ich poniża np.Pana Orłoskiego!