Z Jackiem Sasinem, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości (PiS) do Sejmu RP, o wyborach parlamentarnych, byciu doradcą burmistrza i… rzetelności mediów rozmawia Teresa Urbanowska.
? Planując z Panem wywiad do bieżącego wydania ?Życia?, zastanawiałam się, czy tym razem otrzymam odpowiedzi na postawione Panu pytania…
? Nie rozumiem, dlaczego miała pani wątpliwości. Przecież nie zdarzyło się, abym unikał rozmowy z panią.
? Owszem, nie zdarzyło się. Mamy jednak kampanię wyborczą, a podczas kampanii różne rzeczy się zdarzają. Jest Pan kandydatem do sejmu z listy PiS. Pańska partia unikała, przykładowo, debaty burmistrzowskiej w Wołominie, na którą zapraszała między innymi nasza redakcja.
? Pani redaktor, Prawo i Sprawiedliwość, partia, której jestem członkiem, jest najczęściej krytykowanym na łamach ?Życia? ugrupowaniem. Pomimo to nigdy nie odmówiłem udzielenia odpowiedzi na zadawane przez panią pytania, dlatego dziwię się, że miała pani takie wątpliwości. Zawsze chętnie z panią rozmawiam, bo nie zdarzyło się, abym był przez panią oszukany lub aby zmieniła pani sens mojej wypowiedzi. Tej pewności nie miałem w przypadku pytań zadanych przez ?Wieści Podwarszawskie?. Tendencyjne pytania do mnie i opublikowany wcześniej wywiad z radnym powiatowym Ryszardem Walczakiem opatrzony skandalicznym tytułem i komentarzem wyraźnie pokazały, że teza była z góry przygotowana przez redakcję. Opublikowanie pytań bez moich odpowiedzi jest niespotykaną formą w rzetelnym dziennikarstwie i jednoznacznie świadczy o tym, że moje odpowiedzi nie były dziennikarce do niczego potrzebne.
? W takim razie jak to jest z Pańską pracą w Urzędzie Miejskim w Wołominie. Z tego, co pamiętam, miał Pan być Pełnomocnikiem do spraw Społecznych, ale…?
? Ale burmistrz Ryszard Madziar zlikwidował stanowisko Pełnomocnika do spraw Społecznych. Jestem doradcą i taką pracę wykonuję.
? ?Doradca? to wcześniej niespotykana funkcja w naszych samorządach. Na czym polega Pana praca?
? Od kilku lat prawo pozwala burmistrzom zatrudniać doradców i zdecydowana większość z takiej możliwości korzysta. Burmistrz Madziar wygrywając wybory, zapowiedział duże zmiany w działaniu samorządu i uznał, że moje wieloletnie doświadczenie w administracji publicznej będzie przydatne w pewnym, decydującym o kształcie urzędu, okresie. Zapewniam panią, że moja funkcja nie jest reprezentacyjna. Uczestniczę aktywnie w procesie podejmowania decyzji. Nie byłoby zręcznie opowiadać, z których moich rad burmistrz skorzystał, a z których nie. Trzeba by o to zapytać burmistrza, gdyż on sam wie najlepiej, które z moich rad były przydatne w podejmowanych decyzjach.
? We wtorek 30 sierpnia zrobiłam Panu zdjęcie na jednym z urzędowych korytarzy. Dyskutował Pan nad dokumentami z jedną z mieszkanek. Dlaczego pracuje Pan w takim miejscu? Brakuje pokoi w urzędzie miejskim?
? Sama pani widzi, że wbrew twierdzeniu dziennikarki ?Wieści Podwarszawskich? można mnie spotkać przy pracy nawet na urzędowych korytarzach. A mówiąc poważnie. Korytarz to nie jest miejsce pracy dla urzędników. Jednak takie obrazki jak ten, który pani uwieczniła na zdjęciu, zdarzają się i to wcale nierzadko. Często któryś z mieszkańców, poznając mnie na korytarzu, prosi o informację lub pomoc. Staram się od ręki zapoznać ze sprawą i jeśli to możliwe, pomóc, znaleźć jak najszybciej rozwiązanie. Tak było w tym dniu, o który pani pyta.
? Wracając jednak do Pana pracy doradcy. Która z udzielonych porad przyniosła zamierzony efekt, a którą uważa Pan za chybioną?
? Jestem człowiekiem dialogu i głównie w tym kierunku staram się doradzać burmistrzowi. Szukamy takich sposobów dialogu społecznego, które nie prowadzą do konfliktu, a pomagają mieszkańcom lepiej poznać problem, wokół którego jest gorąca atmosfera ? tak jak w przypadku studium. Przygotowanie i wdrożenie procesu konsultacji w tej sprawie uważam za swój duży sukces. A porażki? Na pewno chętnie wskażą je inni.
? Czy nie jest za późno na te konsultacje?
? Na dialog nigdy nie jest za późno. Łatwiej radnym podejmować decyzje, które są rozumiane przez mieszkańców.
? Dlaczego chce Pan zostać posłem? Bycie radnym w sejmiku nie wystarcza?
? Nasz powiat jest jednym z najliczniejszych w kraju i zasługuje na przedstawiciela w parlamencie, gdzie decydują się rozwiązania prawne. Poseł ma większy wpływ na decyzje dotyczące największych inwestycji, zapisanych w budżecie państwa, a jego głos jest bardziej donośny. Jestem stąd i znam tutejsze problemy. Tu mam przyjaciół i znajomych. Będę dobrze i z sercem reprezentował nasz region w sejmie i pracował dla dobra jego mieszkańców.
Z sercem to ten Pan ochoczo pobiera apanaże z naszych podatków.
Nie wiem jakby oceniać NASZE miasto to jednak ludzie potrafią tu MYŚLEĆ!CDN.
Tego tak zostawić zwyczajnie nie wypada.
Z tego co wiem pan Sasin był i jest kadrowcem w samorządowych instytucjach. Nie doradza, a zatrudnia w nich swoich partyjnych kolegów. Kwalifikacji wielkich do tego nie potrzeba, wystarcza bezwzględna dyscyplina wobec szefa wojewódzkiej struktury.
Po tym wywiadzie również nic nie wiemy o osiągnięciach pana Sasina. Jeśli za punkt odniesienia przyjmiemy efekty działania burmistrza Madziara to brak ich tak jak szumnie zapowiadanych zmian. Te personalne są naganne i poza konkurencją. Nie wykluczam, że bez doradców byłoby dużo gorzej. Kandydatów do sejmu z powiatu wołomińskiego mamy coś około 10 osób, brak konieczności i interesu głosowania na doradców wolnych od odpowiedzialności. Nie wróżę w naszej gminie i powiecie sukcesów nie tylko panu Sasinowi ale i PiS-owi. Tak jak czytam i obserwuję sprawowanie władzy przez ludzi tej partii w niczym nie jest lepsze od tej w innych rękach.
Byłoby jeszcze gorzej? To chyba już niemożliwe? Obawiam się, że Wołomin jest już na samym dnie urzędniczej nieudolności, chociaż, popieram moich przedmówców, wspina się na wyżyny drenażu miejskich środków na pokrycie zobowiązań z tytułu wynagrodzeń nowych urzędników. I zaraz odezwie się pewna zadowolona internautka i będzie nas ganić za wieczne niezadowolenie… I brak wykształcenia też!
Żenada i cynizm albo jak to woli bieg z przeszkodami od koryta do koryta. Szkoda Wołomina.
ostatnia odpowiedź to normalnie szał, można siknąć ze śmiechu
Co się u nas dzieje ? nic,
miały być zmiany, jest pic.
Pic na placu, pic na mieście,
zobaczyły gały wreszcie.
Ruszyła nowa kampanija,
wywiadami ktosik wywija,
raz odburknie, raz przynudzi,
zapał do siebie i partii studzi.
Czekałam nastąpią ? – już nie,
żyję dziś na jawie – nie śnię,
nie zmienili zwyczaju prominenci,
nie zmienię i ja, wiem co się święci.
Głosu nie dam z tych żadnemu,
co rządząc „sypał” tylko swojemu,
szansę bezrobotnemu, pracownikowi,
zufam lat osiemdziesiątych sierpniowi.
Czy będzie bojkot, protest czy coś takiego wobec debaty „czworga” – PiS; SLD; PSL; PO – w I LO w Wołominie. Dlaczego nie wszystkie komitety? Co to za demokracja?
będzie bo PIS jest
Marzenka Mikulskiego omotała, a „Madzia” Sasinowi się oddała.
Nie do końca rozumiem dlaczego Pan Sasin dąsa się na WP.Jeśli chce być posłem to powinien dać się poznać szerszemu ogółowi a nie biegać po korytarzach,oczywiście kiedy jest w UM.Jedną z form prezentacji jest udzielenie odpowiedzi na zadane pytania przez redakcję lokalnego tygodnika.Powiem więcej – w przypadku polityka to obowiązek!Takie zachowanie zasługuje na czerwoną kartkę!
Pan Sasin był łaskaw stwierdzić,że nie jest już pełnomocnikiem,a doradcą.Jeśli jest to awans to chcielibyśmy wiedzieć za jakie zasługi,a jeśli degradacja to za jakie przewinienia.To na razie na tyle.
Jaki Pan taki kram.
A tak na marginesie to kto ich wybrał? Wołominiacy
szkoda czasu i atłasu na takiego darmozjada, niech idzie krowy pasać. Bezczel…
kalkomania:
homo chamus czy blisko spokrewniony z nim homo debilus ?
w zestawieniu z tobą śmiało mogę powiedzieć – szympans – też człowiek !
Nie będę głosował na pana Sasina w wyniku braku zaufania w polityków dla których posłowanie i doradzanie staje się sposobem na łatwe i bogate życie. Wystarczy być zdyscyplinowanym aparatczykiem i ma się wszystko nawet w opozycji. Jeśli wybiorę to osobę nie związaną z żadną partią.
Pan Sasin miał szansę w Wołominie na poparcie do senatu gdyby nie wmieszał się w lokalną politykę Wołomina ale teraz jego notowania spadaja wśród Wołominiaków
Ten numer drugi raz nie przejdzie. Już raz nas wykiwaliście w zeszłym roku w wyborach samorzadowych. Pan Sasin i Madziar zostało wam już tylko 3 lata i 1 miesiąc. Licznik bije. PiS za te swoje TKM w Wołominie słono zapłaci 9 października.
A mi się wydaje że szanowni wyborcy dziś ponarzekają a 9 października nie będzie im się chciało oderwać dłoni od klawiatury i znowu zdyscyplinowany elektorat PIS będzie górą. A szanse na posła z powiatu są.
Na plakatach Jacka Sasina jest „hasło” Minister Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dlaczego nie napisał Doradca Burmistrza Ryszarda Madziara? Z drugiej strony, jesli ktoś nie jest w stanie dodać jako swoje hasło choćby dwóch słów, to o czymś świadczy. Wjeżdzanie do sejmu na pamięci o byłym prezydencie jest dla mnie żenujące.
Nie lubię Sasina, a gdy spytam kogoś znajomego z Wołomina co o nim sądzą słyszę dwa słowa „buc i cham” , ciekawe czym sobie nagrabił ze ludzie tak go nienawidzą.
PiS musi odejść z tego miasta! Próbuje zalęgnąć się tu jak tasiemiec w żołądku. Jak to jest, że Pan Busrmistrz nie ma swojego zdania i jest dosłownie kierowany przez swoich „szefów”? Jak to się stało, że praktycznie z dnia na dzień zostal przez Bursmistrza zwolniony Dyrektor OSiR-u Huragan? Jak to się stało, że został nowym Dyrektorem człowiek o wątpliwej opinii, zgarniający tylko nowe stołki (Wyszków, Kobyłka i Bóg wie gdzie jeszcze)? Czyżby w Wołominie mieli pracowac już tylko PiS-owcy? Już rozumiem dlaczego te słupki poparcia rosną skoro wszędzie upycha się swoich „partyjniaków”…. Pannie Sasin więcej ostrego krytycyzmu wobec siebie.
Nie szkoda to czasu.Szanowne Panie i Panowie przecież wiadomo że nawet gdyby Pan Jacek Sasin był chodzącym,idealnym ,kandydatem na posła z okręgu nr 20 to jego kontakt z tym miejscem skończy się z chwilą wyboru. Może jednak warto poszukać kogoś z tąd. Kto spełniając obowiązek wobec Ojczyzny, będzie pamiętał o powiecie wołomińskim. Na pewno nam to nie zaszkodzi.
Nie po kwiecie ten truteń pląsa,
on barcie za miodem przetrząsa,
podpowiada innym jak dzielić,
nie sadzić, zbierać oraz mielić.
Mało takiemu jednej pasieki,
z sejmiku w sejm bo niedaleki,
miał zapasy poprawić tu i tam,
wyjadł i rozdał koleżkom sam.
Skacze po fuchach i urzędach,
nic w polu tylko na grzędach,
doświadczony w rozgrywaniu,
nieczysto, a zapomina o praniu.
Poznać nie sposób po owocach,
bo ujawnić prawdę nie w mocach,
za słowem nijakim podobna mina,
znów numer w wywiadzie wycina.
Teraz zasiąść zamierza na Wiejskiej,
jadąc na ufundowanej karcie miejskiej,
szuka poparcia, gromadzi dudki,
zawierzyć Sasinowi ? – marne skutki !
Wiedzą koalicjanci i ich niemoty,
nie kto inny, on popędził ich koty,
a kysz, a fe, mleko nasze i konfitury,
liźnie biały jak flaga, nigdy bury.
znów mordka Sasina na każdym słupie, przypomniała mi się mordunia Rysia, ale to se ne wrati, ludzie juz nie takie głupie. Za pazerni jesteście na stołki i kasę brzydko się zaprezentowaliście w Wołominie.Chamstwo i drobnomieszczaństwo a jak wiecie frak pasuje w 4 pokoleniu. Absolutny brak klasy i zasad.
A dlaczego na plakatach sasina brak jest logo PiS – to chłop z własnej kieszeni sponsoruje te plakaty?
….a na oślej łączce
szpara przemądrzała
z kulawych mądrości
wiersze układała..
z zezem rozbieganym
z pospolitą czkawką
obnosi się tutaj
ze swoją głupawką .
Sasina się ima
przywiędła dziewczyna….
o praniu, o dudkach i o burych kotach
przebiera nogami jak w końskich w zalotach!
? odwiedzam ją rzadziej
i nie z czarów krainy
gdzie Alicja prym wodzi,
a najmądrzejsze jej kpiny.
Ona gani, cytuje, poucza,
interpretuje, przeobraża,
nie toleruje sprzeciwu,
brak argumentów – obraża.
Rzeczniczka ułomnej prawicy
wśród innych szuka osła,
chroniąc tego co sama,
zrodziła lub wyniosła.
Nóżkami nie przebiera,
słowem i faktami kręci,
pijarowska modliszka,
przed pożarciem nęci.
….
prawda to jest znana ,
ze najlepsza szpara kiedy jest zatkana :)))
Alicjo, czyżby zazdrość o popularność przez Ciebie przemawiała? Jak z nadobnością nie wiem, wystarczy mi trzeźwiejszy pogląd i spojrzenie na rzeczywistość, Popieram opinię szparki, jest bardziej obiektywna. Równie ostro co Ty atakowała kiedyś Mikulskiego. Wiedziesz prym w obronie Sasina oraz Madziara dyskredytowaniem oponentów.
Robiąc Alicjo to językiem,
rozczarujesz się wynikiem,
a pokazując takie preferencje,
narażasz twarz i kompetencje.
:))))
Przestańcie zajmować się @Alicją i skupcie się na Sasinie.Przecież ta Alicja ma za zadanie odwracanie uwagi od istoty problemu i skupianiu uwagi na swoich bredniach.Odwala robotę zleconą przez partię inaczej sprawnych a wy dajecie wciągać się w jej kabotyńskie przemyślenia i wpisy egzaltowanej pensjonarki po przebytej wietrznej ospie.
Piszcie o tym facecie i nie zawracajcie sobie ……kimś tak ograniczonym.Szkoda waszego intelektu.
brawo uge – masz plusika
…..szpara , pasieka , grzęda ,flaga
– to wyjaśnień nie wymaga,
skrajna ciemnota , tępy muł
– równią pochyłą lecisz w dół !!!
pranie ,mleko , bure koty
zakończ szparo te głupoty
o lizaniu , dudkach , mocach
straszysz ludzi już po nocach!!!
zawiść , nienawiść, brak wyczucia
robi z ciebie mistrza plucia
kurzy móżdżek , gęsie piórko
co nawozi swe podwórko !!!
uge:
…i znowu dałeś ciała !!!
– to twój etap końcowy
– jeźdźca tyłem bez głowy :)))
niespotykane u nikogo – skrajne ubóstwo argumentów ,
zdeklasowany genetycznie nic nie wnosisz do rozmowy…
bo jeżeli twoją istotą problemu jest ….skupianie się (!!!)
to zrób to lepiej w ustronnym miejscu :)))
Alicjo vel zapchaj-szparka,
przebrała się Twoja miarka.
Skończ obrażać adwerszarzy,
prawda o Sasinie nam się marzy.
Alicjo vel zachaj-dziura,
gdzie argument, gdzie kultura.
Sięgnij do zasobów, annałów,
nie praw bzdur oraz banałów.
Nie znasz faktów? Czy ukrywasz ?
Blondyneczkę tutaj zgrywasz !
Opisuję wiedzą ludzi ze środka,
kwestionować może ją idiotka.
Metafora. epitet, przenośnia,
nie dla gamonia tylko gościa.
Powtórzę Tobie raz jeszcze,
wróć do merytoryki wreszcie.
Gdzie brak sukcesu, osiągnięcia,
stosujesz wybieg i przegięcia,
Winą innych nikogo nie obronisz,
fałsz tylko nagą prawdą pogonisz.
komiczna szparko
…. nie wszystko co się rymuje,
do wierszyka pasuje
więc posłuchaj dobrej rady
– zacznij pisać do szuflady :)))
Cymbały wytapetowały mi całą stacje tym Sasinem. Jak lecę do roboty to nie mogę już patrzeć na tą zakazaną mordę. Mam nadzieje, że tego gbura nikt nie wybierze. A Madziar pójdzie po rozum do głowy i wywali tego pazernego na kasę „doradcę”. Ciekawe ile to wydal już nasz niedoszły oseł na kampanie. Te plakaty i dykta to trochę kosztują a Sasin zaplakatował chyba cały okręg. Się jest doradcą w Wołominie to widać zarabia się pewnie te 15 tys. miesięcznie. Kiedy w Wołominie budżet pęknie? Bo przeciez jeszcze paru takich nierobów tam jest?
remik, zamknij szlaban bo towarowy leci !
remikq
gadał dziad do obrazu …
a Sasin …ani razu :)))
tak się dzieje gdy
głos przyrodzenia ….
zagłusza głos sumienia.
Jan Sztaudynger
bo
gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami. Stefan Kisielewski
Alicjo i znowu nic od siebie tylko cytaty, ale szparka pojechała po Tobie, pewnie pianę teraz toczysz, rating spada, dzwoń do moherów niech klikają w plusiki.
Czytałem stronę Sasina – nie podał jakie sukcesy osiągnął jako samorządowiec w Wołominie, Alicja może ty wiesz?
Brawo szparka, ta Alicyja do pięt ci nie dorasta
tomisio,,
staruszku na próżno się podniecasz , dzieci z tego nie będzie :))
Nie zgadzam się z tobą – obie są jedyne w swoim rodzaju – natomiast jest mi bliżej do poglądów Alicji . Szparka musi zrozumieć jedno , ze nie można krytykowac kogoś tylko za samo istnienie, nie sądzę również z jej wypowiedzi ,żeby odpowiadały jej obecne rządy PO-PSL!
TYM PANOM musimy podzękować – moje nerwy i budżet nie wytrzymają ciągłych podwyżek cichych , głośnych , pełzających i takiej niepewności jutra . Skandaliczne , bezczelne stwierdzenie POwskiego min.finansów, szukającego lepszego jutra w Ameryce dla swoich dzieci tylko mnie utwierdzają , że
NIE i jeszcze raz NIE dla PO i PSL.
Do EFKI
Alicja nie ma pogladów, ona to czysta esencja nienawiści. Najlepszym przykładem tu jest szparka, która odważyła się na krytykę Alicji.
A może EFKA to Alicja a Alicja to Wołominiak zaś Wołominiak to nijaki Czytelnik i moze jeszcze kilka innych nicków tej że samej osoby, która z braku pochlebców schlebia sobie sama.
Wystarczy poczytać wpisy pod tymi właśnie nickami a nie trudno spostrzec identycznośći retoryki i spójności w wzajemnym schlebianiu przy jednoczesnej demonstracji nienawisci do każdego mającego odmienne poglady.
EFKA, Alicją pachniesz mi na mile,
coś o sobie i szparce, nawet miłe.
czułą mam tożsamość i „powonienie”,
ksywy vel nicka jednak nie zmienię.
Nie za to, że istnieje, za to co czyni,
a daleko mi od liberała i gospodyni,
najbliżej zaś do spolegliwej prawicy,
nie partie, ich ludzie to przeciwnicy.
Gdyby wszystko cenzura puszczała,
co moderatorem dla zmyły się nazwała,
wiedziałaby każda osoba postronna,
że rózga moja zasadna jest i rozsądna.
Tereso popraw się !
Wrodzona skromność mi nie pozwala
zrobić z Tereso z Ciebie jaja!
dopuszczasz chamstwo , plucie, wyzwiska
….. aby idea była Ci bliska !
Anty POwskie wpisy ….. kasujesz
usuwasz , czyścisz i cenzurujesz
nawet osłaniasz zielonych chłopków
co nie potrafią już wiązać snopków !
i tej robocie tak się poddałaś,
że dziennikarką być już przestałaś
zaprzaństwa świństwa , nic ratuje
nawet gdy wpisy się zablokuje!
?Misja? ramion ma tyle ilu sponsorów,
najlepiej wiedzie się jej pośród sporów.
Zabraknie takich – łatwo przysporzy,
tu ?numer? wytnie, tam ?świnię? podłoży.
Cytat z Alicji …Wrodzona skromność mi nie pozwala
zrobić z Tereso z Ciebie jaja!
dopuszczasz chamstwo , plucie, wyzwiska…
Skromność Alicji to są jaja , a plucie i chamstwo to jej specjalność.
Pani Tereso wycina pani Alicję, gdyż jak widać sama o to prosi, ona zapewne nie potrafi się powstrzymać od pisania tych obelg, gdyż prawdopodobnie jest uzależniona. Chociaż osobiście myślę że Alicja to ON a nie ONA.
@Chichot w nK odkrywa nowego zwierza,
ponoć ?Madzia? nepotyzm szefa poszerza.
Speca od PR-u Gołosia nam sprowadzili,
co by w tandemie z prasą się sprawdzili.
Ten były rzecznik Sasina wojewody
– nie w naszym budżecie czyni szkody?
Czy specjalista z kancelarii prezydenta,
tak rozlicza fuchę co kampanią rozdęta?
Teraz Alicjo daj głos oby donośnie,
co i komu naszym kosztem rośnie.
Czy mam podstawy do oburzenia,
i nawoływać do takich wykluczenia?