Trudno w to uwierzyć, a jednak …
Według niemieckiej telewizji ARD, do demonstrantów w Kijowie strzały oddawali nie tylko snajperzy reżimu Janukowycza. Z przedstawionego materiału wynika bowiem, że do protestujących na ulicy Instytuckiej strzelano również od strony hotelu ?Ukraina?, do którego byli oni odwróceni plecami. Potwierdził to naoczny świadek, który w tych dniach tam przebywał. – Strzelano do nas z tyłu, mniej więcej z VIII, albo IX piętra hotelu. To musieli być zawodowcy. Komuś bardzo zależało, by było tak dużo ofiar. Lecz hotel znajdował się przecież w rękach opozycji i zachodnich dziennikarzy! Któż więc strzelał?
Adwokaci członków rodzin zabitych i rannych na kijowskim Majdanie już wysuwają ciężkie zarzuty pod adresem ?nowej? ukraińskiej Prokuratury Generalnej prowadzącej śledztwo. Twierdzą, że nie udostępniono im prawie żadnych wyników prowadzonego dochodzenia. Nie powiedziano z jakiego typu broni strzelano, nie udostępniono ekspertyz, ani też nie ujawniono rzeczywistych działań policji. Padło oskarżenie: ?Kryją swoich ludzi, są stronniczy, jak dawniej?.
Szok? Nie dla Zbigniewa Brzezińskiego, amerykańskiego eksperta do spraw bezpieczeństwa. ?Ukraińcy uzyskają znaczącą pomoc Zachodu tylko wtedy jeśli zbrojnie przeciwstawią się Rosji. Gdy zdecydują się na opór, to prawdopodobnie będą przegrywać krok po kroku. Jeśli jednak ten opór się utrzyma to Zachód, czy tego chce, czy nie, będzie pod rosnącą presją opinii publicznej by pomóc Ukraińcom. Pomoc USA i Zachodu nie musi polegać na wysłaniu na Ukrainę wojsk ale uzbrojenia.?
… a może Ukraińcy nie powinni w ogóle ginąć dla jakiejś tam zachodniej ?opinii publicznej?
Emerytowany polski generał Roman Polko: ?Zbigniew Brzeziński ma 200 proc. rację. To powinna być także lekcja dla Polski, że najpierw sami musimy o siebie zadbać, zanim będziemy zwracać się w stronę NATO i Unii Europejskiej. Dopóki siły ukraińskie nie podejmą walki, nie zdemaskują rosyjskich bezpieczniaków, nie powinny liczyć na pomoc Zachodu. Państwo, które chce być samodzielne, nie może w ten sposób dać się zastraszać. Musi podejmować walkę. Natomiast, gdyby wkroczyły na jej teren potężne rosyjskie siły, można by przejść do działań partyzanckich, po to żeby udowodnić, że Rosji nie opłaca się okupowanie Ukrainy.?
… tylko dlaczego mamy to ?udowadniać? kosztem bogu ducha winnych Ukraińców?
Profesor Roman Kuźniar, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego: ?Władzom Ukrainy brak sił i odwagi. Brakuje im takiej zwyczajnej sprawności, jeżeli chodzi o podstawowe służby, dziedziny państwa, które są potrzebne, żeby to stłumić. Powiedziałbym, że to jest żadna wielka sztuka, ale jednak oni nie potrafią tego zrobić.?
… nie jest łatwo i prosto strzelać do własnych obywateli, Profesorze!
Na szczęście jest jeszcze kilku polityków … normalnych, chociażby taki Wojciech Olejniczak, europoseł SLD: ?Tusk przeszarżował. Na forum Unii Europejskiej przestaliśmy być skuteczni i realnie odbierani jako głos doradczy. W Europie Zachodniej Polskę, polski rząd i polityków głównie PO i PiS traktuje się jako rusofobów. Polityka rządu w sprawie kryzysu ukraińskiego była błędem, głównie dlatego, że ustawiła Polskę na froncie konfliktu z Rosją. Już za to płacimy!?
… najwyższa więc pora zmienić ten ?świat?.