Sztuka złotnicza to nie tylko rzemiosło na najwyższym poziomie, kosztowne materiały i wyszukane formy. To także treść, o czym przekonaliśmy się już rok temu, podczas wystawy BiŻart prezentującej prace artystów zrzeszonych w Stowarzyszeniu Twórców Form Złotniczych.
Tym razem kilkudziesięciu twórców zabrało głos w dyskusji na temat stanu i kondycji świata natury, pokazując w formach biżuteryjnych jego piękno i doskonałą kompozycję, ale też ingerencyjną i niszczycielską działalność człowieka.
Nie ukrywamy, że las, woda, słońce, góry to nasza radość! A ich brak poszanowania jest powodem, aby zaprotestować. Konstruktywnie lub gniewnie. Krytycznie lub agresywnie. Pięknie. Autentycznie. Wspólny głos jest zawsze mocny. Zróbmy to!
W pracach pojawiło się sporo zaskakujących elementów zaczerpniętych wprost z natury – wykorzystano na przykład laski cynamonu, ziarna kawy, słomę, plaster miodu czy suszone kwiaty, oprawiając je w srebro, stal czy miedź. Kilka prac w ciekawy sposób naturę naśladuje: srebrne gałązki jałowca, modrzewiowe szyszki, liście czy suszone owoce dopiero skopiowane, powtórzone w metalu zwracają uwagę swoim pięknem. 51 prac wykonanych przez ponad trzydziestu autorów intryguje formą i inspiruje treścią.
Małe formy biżuterii pozwoliły na nietypowe otwarcie wystawy: szklane gabloty owinięte w szary, pakowy papier odsłaniali m.in. członkowie STFZ: prezes Marcin Tymiński, Witold Kozubski – przewodniczący Rady Programowej i Paweł Podbieski – członek Rady Programowej oraz osoby związane z Galerią przy Fabryczce: dyrektor Jolanta Kolatorska i Jakub Lipiński.
Obecność członków zarządu Stowarzyszenia pozwoliła zwołać po wernisażu zebranie – okazało się, że przestronne wnętrza Galerii przy Fabryczce zrobiły na nich na tyle duże wrażenie, że wyrazili żywe zainteresowanie możliwością dalszej, stałej współpracy. W planach są zarówno wystawy, jak i spotkania warsztatowe, przybliżające amatorom złotnicze rzemiosło i techniki.
Wystawa STFZ.eko miała premierę podczas Legnickiego Festiwalu SREBRO 2010, odwiedziła już między innymi Warszawę, Gdańsk, Kraków, Sandomierz i Monachium. Do wołomińskiej Galerii Przy Fabryczce zawitała 19 marca, prace będzie można oglądać do 2 kwietnia.
Łukasz Rygało