Sprzątanie ?Konnych? – akcja zakończona sukcesem?

W sobotę (26 października) miała miejsce kolejna akcja porządkowa w Markach. Miała ona na celu uporządkowanie zbiornika wodnego ?Konne? oraz terenu, który z nim bezpośrednio sąsiaduje. Zaangażowali się w nią mareccy wędkarze udostępniając również sprzęt pływający. Frekwencja i efekt końcowy działania świadczy o tym, że była to kolejna potrzebna i udana akcja porządkowa.

Akcja porządkowania terenu wokół zbiornika Konne trwała blisko dwie godziny. Udało się napełnić ponad 200 worków o pojemności 120 litrów każdy. To pokazuje, że akcja była bardzo potrzebna. ? Z naszych obserwacji wynika, że problem zaśmiecania obszaru, na którym znajduje się zbiornik jest bardziej złożony. Stwierdziliśmy, że duże ilości śmieci zostały swego czasu zakopane i ich usunięcie jest praktycznie niemożliwe. Ogromna ilość śmieci została przez nas usunięta z powierzchni ziemi i brzegów zbiornika, ale zbocza od ulicy Stawowej ukazały, co kryje to miejsce ? opowiadają uczestnicy akcji. W akcji wzięli udział mareccy wędkarze, którzy zaangażowali do pomocy sprzęt pływający, dzięki czemu udało się dotrzeć do miejsc trudno dostępnych. W akcję włączyli się również mareccy strażacy, którzy dzielnie wspierali zbiórkę różnego rodzaju śmieci oraz członkowie lokalnego koła PO. ? W sobotnich porządkach mógł wziąć udział każdy, ponieważ zaproszenie skierowane było do wszystkich mieszkańców Marek, a w szczególności zamieszkujących okolicę zbiornika.

Po dwugodzinnych porządkach nastąpił finał akcji ? relacjonują organizatorzy. O godzinie 13.00 zapłonęło ognisko, na którym mieszkańcy rozpoczęli pieczenie kiełbasek. Dodatkowo wszyscy uczestnicy mogli skosztować wyśmienitej strażackiej grochówki, którą przygotowała marecka OSP. Finał akcji był doskonałą okazją do integracji mieszkańców Marek, którzy mogli zawiązać nowe sąsiedzkie znajomości. ? Chciałbym serdecznie podziękować w imieniu swoim, jak i radnego Marcina Piotrowskiego oraz szefów Społecznej Straży Rybackiej. Wszystkim tym, którzy wzięli udział w naszej akcji i tak licznie stawili się w minioną sobotę dziękuję. Udowodniliśmy, że w mareckiej społeczności jest potencjał, którego pokłady są niewyczerpalne ? podkreśla Arkadiusz Werelich – inicjator porządkowania lasu.