W poświąteczny wtorek, 25 marca rozpoczęto rozbiórkę zgliszcz po sklepie Carrefour, który spłonął 30 stycznia. Decyzja o pozwoleniu na rozbiórkę uprawomocniła się tuż przed świętami.
Pożarem obiektu handlowego, do którego doszło 30 stycznia w centrum Wołomina, interesowało się wiele mediów ogólnokrajowych. Pożar wzbudził duże zainteresowanie również wśród mieszkańców Wołomina. Nikt wówczas nie podejrzewał, że blisko dwa miesiące po zdarzeniu w centrum miasta nadal będą straszyć zgliszcza spalonego obiektu. Nikt nie był w stanie określić, co znajduje się pod tymi zgliszczami.
– Dlaczego tego nie sprzątają? Robi się coraz cieplej i dojdzie do jakiejś epidemii – padały coraz częściej pytania i zarzuty. Zapytany jeszcze przed świętami o sprawę Piotr Uściński, wicestarosta wołomiński, któremu podlega wydział budownictwa w starostwie, poinformował nas, że 4 marca została wydana decyzja na rozbiórkę sklepu. Uprawomocniła się ona tuż przed świętami 20 marca. Z wielką radością stwierdziliśmy, że już we wtorek 25 marca ekipy budowlane rozpoczęły prace porządkowe na terenie nieistniejącego już sklepu Carrefour.
Ciągle otwarte pozostaje pytanie co powstanie w miejscu spalonego obiektu. Gmina chce, aby w tym miejscu powstał obiekt handlowo-usługowy. Po pożarze Burmistrz Wołomina zlecił przygotowanie opinii prawnej dotyczącej możliwości przekazania gruntu PSS Społem, o czym pisaliśmy w numerze 3 tego roku z 7 lutego w artykule ?Spłonął Carrefour Express i co dalej”. – Obecnie gmina dysponuje opinią prawną, w której wyrażono wątpliwość, co do istnienia podstaw bezprzetargowego przekazania gruntów PSS Społem.
Grunty te były przekazane Społem jeszcze w czasach komunistycznych decyzją administracyjną. Sprawę w najbliższym czasie rozstrzygnie sąd – powiedział nam Krzysztof Antczak, wiceburmistrz Wołomina. Pomimo kilku prób nie udało nam się przed zamknięciem numeru, skontaktować z prezes PSS Społem w Wołominie.
Teresa Urbanowska