Zarzut naruszenia nietykalności cielesnej oraz postanowienie o oddaniu pod policyjny dozór usłyszał wczoraj 21?letni Radosław Z. Młody mężczyzna kilka dni wcześniej w jednym z kościołów na terenie Wołomina zaatakował nożem klęczącego i modlącego się starszego mężczyznę. Gdy mężczyzna przeciwstawił się napastnikowi, ten uciekł z miejsca zdarzenia pozostawiając nóż. Już po kilkunastu godzinach trafił w ręce wołomińskich kryminalnych. Teraz grozi mu kara do jednego roku pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 10 listopada w godzinach popołudniowych w Wołominie. W jednym z kościołów do klęczącego i modlącego się starszego mężczyzny podszedł od tyłu młody mężczyzna, chwycił go za szyję, jednocześnie przykładając do szyi nóż i nakaz mu ?być cicho?. Ten widząc że sprawca jest sam postanowił oswobodzić się z uścisku napastnika.
Po krótkiej szarpaninie sprawca wiedząc, że nie poradzi sobie z ofiarą ucieka z miejsca zdarzenia pozostawiając na miejscu nóż. Pokrzywdzony powiadamia Policję. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowego i kryminalnego wołomińskiej Komendy.
Policjanci podjęli intensywne działania w kierunku wykrycia sprawcy zaistniałego czynu. Skrupulatnie zbierali wszelkie ślady, informacje i dowody w przedmiotowej sprawie. Wytypowali sprawcę rozboju. Następnego dnia rano w miejscu zamieszkania kryminalni zatrzymali 21-letniego Radosława Z.
Podczas przesłuchania w prokuraturze rejonowej w Wołominie młody mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu. Usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej innego człowieka. Wczoraj postanowieniem prokuratury został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 1 roku pozbawienia wolności.
ts
Do jednego roku? Za taki czyn kara za niska moim zdaniem.