Woda wdzierająca się na posesje, niedrożne rowy lub ich brak to główne tematy burzliwego spotkania władz miasta Kobyłka z mieszkańcami osiedla Nadarzyn. Burmistrz Robert Roguski i starosta Piotr Uściński na zakończenie obiecali dołożyć starań, aby poprawić ten stan rzeczy.W spotkaniu w sali bankietowej Aida w Kobyłce (okolice osiedla Nadarzyn), do którego doszło w środę 2 lutego, uczestniczyło około 250 osób. Władze miasta reprezentowali: burmistrz Robert Roguski i jego zastępca Mariusz Stefaniak oraz urzędnicy i radni. Głównym tematem spotkania były problemy związane z wodami gruntowymi, które w sposób szczególnie dokuczliwy dają się we znaki mieszkańcom tej części Kobyłki.
– Zgodnie z planami zagospodarowania w Kobyłce jest zapis, że wody gruntowe trzeba odprowadzić w zakresie własnej działki. Trudno jednak mówić o własnych wodach opadowych w sytuacji kiedy na działkę któregoś z mieszkańców wpływa woda od sąsiadów. Często mieszkańcy wypompowując wodę z własnej działki zalewają sąsiadów ? opowiadał podczas spotkania wiceburmistrz Mariusz Stefaniak. – Wypompowanie na ulicę jest rozwiązaniem chwilowym bo ta woda w końcu wróci ? ostrzegał.
Zdaniem władz miasta przygotowanie i wykonanie kompleksowego systemu odwodnienia Kobyłki to długi etap. Koszt takiej kompleksowej inwestycji na wszystkich osiedlach to kwota około 100 milionów złotych. – Aby tak duże zadanie zostało w mieście wykonane trzeba stworzyć harmonogram prac i realizować zadania systematycznie ? tłumaczył wiceburmistrz.
Przedstawiciele urzędu zapewnili, że gmina prowadzi oczyszczanie i udrażnianie rowów przydrożnych przy niektórych ulicach na terenie miasta. Trwają rozmowy z władzami kolei w celu wybudowania rowu wzdłuż torów kolejowych, co rozwiązałoby część problemów z odwodnieniem.
Uczestniczący w spotkaniu starosta wołomiński Piotr Uściński mówiąc o inwestycjach, jakie na terenie Kobyłki będą realizowane z udziałem powiatu, zwrócił uwagę, że problemy z wodami gruntowymi i opadowymi występują we wszystkich gminach powiatu. Najtrudniejsza sytuacja jest w Gminie Dąbrówka.
Zainteresowanie mieszkańców wzbudził również temat związany z powstaniem centrum handlowego, jakie znajduje się w miejscowym planie zagospodarowania tej dzielnicy. Poruszano również zagadnienia związane z koniecznością oszczędzania przez miasto.
Teresa Urbanowska
ja powiem tak ta budowa centrum handlowego pachnie mi na kilometr nieciekawie…. czemu burmistrz nie wie co tam powstanie?? a może będzie tam chińskie centrum?? Burmistrz przysłowiowo „strzelił sobie w stopę” z tym całym centrum , teraz na 3 kadencje nie ma on i jego harcerze szans….
Budowa centrum handlowego to wielka szansa na dynamiczny rozwój okolic ul. Nadarzyńskiej Turowa, Ossowa, Kobyłki. Nowa tak ogromna inwestycja to wzrost wartości nieruchomości okolicznych włascicieli, to szansa – nareszcie na budowę dwupasmówki na drodze 634, to wreszcie setki nowych miejsc pracy. Należy równiez pamietac ,że do kasy miejskiej Kobyłki co roku wpływac będą potężne podatki za, które można budowac infrastrukture miejską. Decyzje władz Kobyłki uważam za jak najbardziej trafna, z korzyścia dla miasta, a że niepopularną i ,że przeciwnicy są to normalne. Panowie włodarze Kobyłki gratuluję odwagi.
szansa jest ale co jak nie będzie modernizacji??? wieczne korki?? Nowe miejsca pracy ?? a jak będzie chyńskie centrum to tam będą tylko ich ludzie , tak w ogóle to takie centrum źle wpływa na lokalnych sklepikarzy , taki emiś , czy spożywczak na warszawskiej mogą nie wytrzymać konkurencji i upadną czyli wygenerują dodatkowych bezrobotnych. Jak otworzyła się biedronka to obroty w okolicznych sklepach spadły a kilaka się zamknęło ?? czy o panu RR i jego ukochanemu vice chodzi o zagładę lokalnych sklepikarzy?? A na te podatki to znając polskie realia to bym tak nie liczył…. Zastanawiający jest upór w forsowaniu przez burmistrza tej inwestycji (sprawa śmierdzi na kilometr). Warto dodać ze część działek pod budowę tego centrum ponoć do byłego przewodniczącego rady , który je sprzedała sam teraz jest mieszkańcem stolicy ( wolał stąd zwiać??)
nie robisz nic , żle, robisz koszmar – burmistrz RR, którego sympatykiem nie jestem tym razem uważam zachował sie jak chłop z jajami, a te spekulacje czyj teren i kto sprzedał dzialki to zwykła ludzka zawiśc i ploty. Biedronka – słyszałem kto do tego dopuscił rozpacz , masakra a teraz kolejki od rana do wieczora zadowolonych mieszkanców Kobyłki i tak samo bedzie z nowym centrum handlowym. Z moich informacji wynika,że ma to byc bliźniacze M1 takie jak w Markach. I dobrze to szansa dla tego rejonu kobyłki, Wołomina, Turowa, Ossowa. bardzo dobrze niech nasz zaściankowy powiat sie rozwija – bliżej standartów europejskich. Trzymam kciuki za tą inwestycję,która przyspieszy rozbudowę infrastruktury miejskiej w tym rejonie. Jeżali konsorcjum kupiło teren za kilkadziesiat milionów i zainwestuje kilkaset nastepnych milionów euro to nie po to by nie było dojazdu i wieczene korki na 634 to logiczne.
to do kogo należał ten teren to wiem z pewnego źródła i to nie są ploty tylko prawda ( wiem to od środowiska zbliżonego do UM). Co do M1 to są spekulacje, zrozum nawet radni od Roguskiego nie mają pojęcia o tym nawet sam BURMISTRZ nie wie co ma być, skoro am być to m1 czemu nie potrafi tego wprost powiedzieć??? Ja mam nadzieje ze ludzie przejrzą na oczy cała inwestycja nie dojdzie do skutku, lepiej jak by na tym terenie powstało ładne osiedle ze zwykłymi sklepikami. I chłopie zrozum ze lokalni biznesmeni padną!!!!! Dlaczego burmistrz nie popiera lokalnego przedsiębiorcy który tu płaci podatki zatrudnia mieszkańców ( M1 nie nie da ani grosza do kasy miasta), a popiera jakieś zagraniczne koncerny ??? wątpliwie żeby robił to bez interesownie. W Panoramie to mnie zapraszają jak nigdy do ponownego odwiedzenia sklepu odkąd powstała biedra.Nie licz ze wybudują ci ekspresówkę a do kobyłki będą dojeżdżać autobusy 7xx z Warszaw. Widać mało wiesz o realiach jakie tu panują
Waldek – bardzo łatwo jest pomawiać i insynuować śmierdzącą sprawę. Jak ktoś jest w opozycji do sprawujących władzę, to cokolwiek zrobi władza będzie skrytykowana – nie zrobi nic też będzie skrytykowana.
Ta inwestycja to poważne wpływy do kasy miasta, która tego potrzebuje. Nie wiem w jakiej okolicy mieszkasz, ale na pewno chcesz nowej drogi, chodnika czy innych inwestycji za które miasto musi zapłacić – powiedz tylko skąd wziąć pieniądze?!!!
zrozum ze taki market NIE ZAPŁACI ani grosza do kasy miasta, takie są realia nie wiem kto wam to wpaja może sam RR ale KASY NIE BĘDZIE !!!! Wiesz gdyby władza zrobiła coś z głowa np brała się za drogi to by się chwaliło a nie burmistrz wchodzi w jakieś wątpliwe interesy związane z marketami a jego 10 „wspaniałych” forsuje podniesienie diety o 100% ( a na wspólny bilet już nie ma) Zastanawia mnie tylko czy burmistrz naprawdę nie zdaje sobie sprawy ze market źle wpłynie na lokalny biznes?? niech burmistrz nie myśli ze lokalni sklepikarze będą go popierać w kolejnych wyborach , bo od nich dostanie figę z makiem tak jak od tych z markrtu.
zrozum ze taki market NIE ZAPŁACI ani grosza do kasy miasta, takie są realia nie wiem kto wam to wpaja może sam RR ale KASY NIE BĘDZIE !!!! Wiesz gdyby władza zrobiła coś z głowa np brała się za drogi to by się chwaliło a nie burmistrz wchodzi w jakieś wątpliwe interesy związane z marketami a jego 10 „wspaniałych” forsuje podniesienie diety o 100% ( a na wspólny bilet już nie ma) Zastanawia mnie tylko czy burmistrz naprawdę nie zdaje sobie sprawy ze market źle wpłynie na lokalny biznes?? niech burmistrz nie myśli ze lokalni sklepikarze będą go popierać w kolejnych wyborach , bo od nich dostanie figę z makiem tak jak od tych z marketu. I nie będzie rozwoju i rozsądku za 3 lata Kobyłka będzie jałowym miejscem z markietem i wielkim odsetkiem bezrobotnych
A tak w ogóle to jeśli chodzi o pieniądze to wystarczy zmiejszyć administracje w urzędzie bo dwór Roguskiego rozrósł się z 1 budynku na 3 , obniżyć diety od polowe , nie dofinansowywać oświetlenia kościoła na Piotrkówku i już jakieś oszczędności będą
Market, niestety, zapłaci do kasy miasta, i to sporo – samego podatku gruntowego. To zapewne więcej, niż wszystkie podatki drobnych sklepikarzy. Czy małe sklepiki padną? Wystarczy przejechać się do Marek, żeby sprawdzić.
Co do komunikacji – naszym lokalnym „politykom” dotąd nie udało się zorganizować dojazdu do stolicy. Może duży inwestor jest w stanie wpłynąć na decyzje dotyczące infrastruktury drogowej na Mazowszu? Nie interesuje mnie, w jaki sposób :) Jedno jest pewne – inwestycja nie powstanie, jeśli komunikacja nie będzie zapewniona. To nie buda z kebabem…
Z budżetu gminy odkąd przyszła nowa władza wypłaca co roku ponad 600.000 zł na Przedszkole Katolickie przy Żymirskiego, 600.000 zł na Przedszkole p.Stefaniak Konik Na Biegunach, oświetlenie terenu przy kościele to tylko przykłady szastania pieniędzmi z naszych podatków. Dlaczego RR wobec wzrastającej liczby mieszkańców nie zajmie się budową żłobków , nowych przedszkoli, a pcha nasze pieniądze w prywatne folwarki.Dlaczego interesuje go rozwój marketów , a nie rodzimej, lokalnej przedsiębiorczości? Dlaczego nie buduje dróg, chodników ?
Tu akurat się zgadzam!
Jeeli konsircjum wydało kilkadziesiąt mln zlotych na kilkanascie hektarów ziemi to nie po to by leżało odłogiem. Jestem przekonany,że wciągu kilku najblizszych lat zainwestują w budowę centrum i to czy sie komuś podoba czy nie bedzie kołem napędowym tego rejonu i przyniesie wymierne korzyści finansowe dla Kobyłki z tytułu pokaxnych podatków. Jak powstanie centrum to i nastepne inwestycje drogowe, bedzie komunikacja miejska z Warszawy, wkoło powstana osiedla i inna infrastruktura tak jak dzieje sie to wszedzie . Przypomnijcie sobie jak było w Ząbkach a co sie dzieje teraz w Markach prawdziwy bum inwestycyjny. I tak tez będzie w Kobyłce jestem o tym przekonany. Prosze sie nie bac dynamicznego rozwoju, który jest nieunikniony i nie uprawiać czarnowictwa, a przedsiębiorcy nawet Ci mali , ale zaradni i solidni dadzą sobie radę. Kobyłko odwagi a wyjdzie Ci to na dobre- mieszkańcom, władzom samorzadowym i miastu.
za darmo komunikacji z i do warszawy nie będziesz miał. Zrozum ze to są koszty (które trzeba podzielić na Ząbki , Zielonkę , Kobyłkę i ew. Wołomin) obecnie gminie na wspólny bilet już nie starcza …. Jeszcze przyjdzie czas ze RR i vice będą się tłumaczyć z pozwolenia z tą inwestycję!!
bum inwestycyjny w Markach i ą Ząbkach to inna bajka to gminy sąsiadujące ze stolicą przez co są bardzo atrakcyjnym miejscem bo do centrum warszawy jest blisko, kobyłka nawet z M1 nie będzie tak atrakcyjna…
Do Moby Dick 2 twój bełkot przypomina mi propagandę płynącą z UM. Napisałeś: „Jak powstanie centrum to (…) wkoło powstana osiedla i inna infrastruktura.” Akurat mieszkam gdzie planują postawić to g… i poważnie rozważam przeprowadzkę. A infrastruktura już tu jest (gaz, sieć nn SN, kanalizacja) inwestor przychodzi na gotowe. Gdyby inwestycja była planowana przy trasie łącznika do S8 inwestor poniósł by znacznie większe koszty doprowadzenia infrastruktury, a tak ma wszystko na przygotowane kosztem ludzi którym wchodzi do mieszkań ze swoim wspaniałym supernowoczesnym przenoszącym Kobyłkę w nową erę centrum handlowym (dodajmy jeszcze rekreacyjno-handlowym będzie piękniej)
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,wolomin-zatrzesie-wspolnym-biletem,71024.html a propo wolnego biletu
Ludzie są zmęczeni licznymi obietnicami i zwodzeniem. Jakby władza umiała z mieszkańcami rozmawiać i realizować problemy zaczynając od najważniejszych, wszystko by było dobrze (i wilk syty i owca cała). A co do tego spotkania z mieszkańcami tej dzielnicy to spotkanie zostało zorganizowane na pismo mieszkańców, które napisali do burmistrza i rady miasta. Jedna rzecz jest słuszna że władze należy informować o problemach bo oni myślą że ich po prostu nie mamy siedząc cicho. A my jednak dajemy do zrozumienia tym pismem i spotkaniem że tak nie jest. Oby tylko to odniosło jakiś pozytywny skutek. I właśnie o to walczmy mieszkańcy Kobyłki o poprawę naszych warunków bo mieszkamy w mieście a nie na wsi, zwłaszcza że niejedna wieś ma lepiej niż my miasto. Przykro na to patrzeć. Brak planu rozwoju Kobyłki bo w urzędzie nie ma kompetentnych ludzi. Stefaniak niestety na tym się nie zna, świadczy o tym spotkanie, na którym zwykle mówił że nie wie jak coś zrobić lub że to długotrwały proces. Rozumiem to ale od czegoś trzeba zacząć a nie tylko nie wiem. Trzeba mieć plan działania a czy zastępca go ma???
Na temat zarządu miasta oraz rady miasta szkoda strzępic języka.Może ktoś mi wskaże w naszym mieście jakąś ulicę z przyzwoitą nawierzchnią ( no może ul.Pieniążka na odcinku między Żymirskiego a Załuskiego – wiadomo kto tam mieszka).Chodniki w większości pamiętają czyny społeczne z czasów komuny,ale nasi rządzący harcerze tych czasów nie pamiętają.Przygotowanie merytoryczne zarządu oraz członków rady miasta jest doprawdy porażające.No ale jak się kończy pseudouczelnie prywatne to i efekty ich pracy sa na takim poziomie jak te „studia”.Zastanawiam się czemu w dzisiejszych czasach ludzie mają tak mało krytycyzmu wobec siebie i startują do stanowisk publicznych.
ja uważam ze to dobry pomysł czemu kobyła ma byc na szarym koncu to dobrze ze sie rozbudowuje w końcu to bendze znane miasto a nie jak inni mówią ’ kobyłka to chyba jakaś wieś”. w końcu jakas rozrywka w kobyłce Multi kino bendzie, sklepy M1 jak w markach czy to zle no chyba nie …. jak komuś nie pasuje to nich sie wyprowadni a nie jęczy bo mu zle