7 przemyśleń nt. „Spotkanie Jacka Sasina i Jana Dziedziczaka z mieszkańcami Marek”

  1. Szkoda mi tych ludzi, którzy przyszli na to spotkanie słuchać tych banialuk, wypowiadanych drżącym głosem przez „gadające łby z PISU”. Co oni mogą powiedzieć tylko o Smoleńsku, o tym, że PO jest wszystkiemu winne…a w swojej zajadłości nie zauważył Sasin jakie wali błędy logiczne. Z jednej strony straszy Grecją, Hiszpanią i Portugalią, z drugiej gani Rostowskiego za plan oszczędnościowy. Przeproście i Spierd… bo tylko mielić jęzorem potraficie nieudaczniki Pisowskie…

  2. Arek masz rację ale zawalcz i spróbuj przekonać do tego wszystkich normalnie myślących mieszkańców Marek a gwarantuję,że będziecie w większości.
    Pozdrawiam.

  3. Sasin, to jednak gościu. Finezyjnie łączy troskę o biedę emerytów i stan finansów Państwa z pobieraniem wysokiej pensji w Wołominie.

  4. Zamiast krytykować zajmijcie się czymś np. zdrowiem… Redakcja też jakoś nic nie pisze np. o poszczególnych kandydatach na dyrektora szpitala powiatowego… można byłoby coś o nich w necie wyczytać… zanim klamka zapadnie… nawet jak trzeba byłoby poprawiać linki… a może już jest za późno

  5. Sasinowskie bzdety, Pis kradnie tak samo jak PO.
    Bolszewicy na sztandarach nieśli łudząco podobne hasło „równość i sprawiedliwość”
    Trzeba skopać dupę neobolszewikom jak Piłsudski w 1920, bo może by za późno.
    Robotniczo-chłopski sojusz wspierany przez byłych budowniczych socjalizmu, marzy o zdobyciu władzy .
    W 1920 roku Piłsudski najbardziej bał się polskich czerwonych robotników i biedoty chłopskiej i miał rację.

  6. Jacuś Wołomin to wasz przysłowiowy gwóźdź do trumny.Podziękuj kolegom Grzesiowi i Rysiowi za finezję w działaniu. To co zrobiliście do was wróci z potrójną siłą, a zarobiona kasa będzie wypływać wszystkimi dziurami z waszych kieszeni…-))))

  7. problemem w kraju są media, które w większości wpływają na wybór takich a nie innych osób. Jak dla mnie byłoby ciekawie gdyby redaktorzy gazet musieli poddać oświadczenia lustracyjne. Byłby zapewne ładny przekrój jak stare stosunki mają wpływ na aktualne poglądy;].
    Ale to tylko marzenia. Przez 20 lat nie mogli zlustrowac nawet sądów. W zasadzie to nic się nie udało.
    Ciekawe czy arabowie okażą się mądrzejsi od nas. Idę o zakład, że oni za 20 lat nie będą zapraszać na wywiady Kadaffiego, tak jak u nas gości się Jaruzelskiego:P.

Możliwość komentowania jest wyłączona.