Stosowanie preparatów z filtrami chroniącymi przed promieniowaniem słonecznym to dziś podstawa w pielęgnacji skóry. Na rynku dostępne są produkty
o najwyższych współczynnikach ochrony przed promieniowaniem UVA i UVB.
Promieniowanie UV nie tylko przyspiesza jej starzenie ? uszkadzając włókna kolagenu i elastyny, powoduje również powstawanie przebarwień oraz przyczynia się do zwiększonego ryzyka nowotworów skóry.
Promieniowanie UVB zmienia się w zależności od pory roku i dnia, najsilniejsze jego działanie jest między godziną 10 a 15. Niestety ciągle zapominamy, że w coraz większym stopniu narażeni jesteśmy na skutki promieniowania słonecznego UVA, którego poziom energii jest stały w ciągu dnia i nie zmniejsza się w pochmurne dni. Okna nie stanowią przeszkody dla promieni UVA. Bardzo szkodliwe jest światło jarzeniowe w pomieszczeniach, nie mówiąc o solariach!
Naturalna ochrona przeciwsłoneczna, jakim jest produkcja melaniny nie wystarcza. Należy stosować zewnętrzną ochronę, czyli preparat z wysokim filtrem. Najwyższym faktorem, zgodnie z wymogami norm europejskich jest 50+. Preparaty te posiadają szerokie spektrum absorpcji UVB ? UVA krótkie i długie, fotostabilne filtry oraz ochronę komórkową.
Co może stanowić ochronę komórkową? Na przykład wyciąg z bakterii Thermus thermophilus. Żyje ona w skrajnie niekorzystnych warunkach na głębokości 2000m, pod ciśnieniem 200 atm., w 75°C. Przeżycie w tych okolicznościach umożliwia niezwykle sprawnie działający system enzymów antyoksydacyjnych. W przeciwieństwie do normalnych enzymów antyoksydacyjnych te pochodzące z mikrobów żyjących w gorących źródłach, pracują lepiej w wyższych temperaturach. Dodanie takiego koktajlu enzymatycznego, otrzymanego drogą biotechnologiczną do produktów chroniących przed promieniowaniem UV jest szczególnie korzystne.
Jakie filtry rozróżniamy? Oczywiście filtry chemiczne, ale znajdzie się też coś dla fotouczuleniowców, czyli filtry mineralne. Filtrem fizycznym może być np. puder pochodzenia mineralnego, nierozpuszczalny i matowy, silnie kryjący i odbijający światło. Jest idealny w przypadku przebarwień.
Produkty z linii przeciwsłonecznej dla dzieci w większości mają konsystencję mleczka. Zwracajmy uwagę, by posiadały one rekomendację Instytutu Matki i Dziecka, która jest z reguły od 6-go miesiąca życia.
Zalety UV są nieliczne a więc produkcja witaminy D3 czy wspomaganie leczenia pewnych schorzen skórnych. Wady to przede wszystkim photoaging, czyli słoneczne starzenie się skóry. Objawem klinicznym jest suchość i szorstkość skóry, zaburzenia pigmentacji, spadek elastyczności czy zmarszczki głębokie.
Promienie UVB działają na poziomie naskórka, wywołując rumień a hyperpigmentacja jest opóźniona, natomiast UVA na poziomie skóry właściwej. Hyperpigmentacja w tym przypadku jest natychmiastowa, melanina kumuluje się w głębszych warstwach naskórka, co odgrywa rolę w rozwoju nowotworu skóry. Liczne znamiona barwnikowe i częste oparzenia słoneczne to czynniki ryzyka rozwoju czerniaka.
Postęp wiedzy dotyczącej destrukcyjnego działania UV na żywe składniki komórek skłonił naukowców do poszukiwania nowych rozwiązań wspomagających ochronę przed fotouszkodzeniami.
Konieczność stosowania preparatów z filtrami przeciwsłonecznymi w codziennej pielęgnacji a zwłaszcza w czasie plażowania jest dziś sprawą oczywistą.