Jeszcze przez dwa tygodnie w Galerii przy Fabryczce w Wołominie, oglądać można wyjątkową wystawę – ?Silnik dwusuwowy w służbie motoryzacji?. Ekspozycja poświęcona jest silnikowi, który kilkadziesiąt lat temu stanowił podstawę motoryzacji indywidualnej.?Silnik dwusuwowy jest to silnik spalinowy, w którym cztery fazy pracy (ssanie, sprężanie, praca i wydech) wykonywane są w ciągu dwóch suwów (od górnego do dolnego skrajnego położenia) tłoka.? – taką definicję tego silnika można znaleźć w Encyklopedii. Wystawa ?Silnik dwusuwowy w służbie motoryzacji?przypomina nam o istnieniu tego obecnie już rzadko spotykanego źródła napędu. Kilkadziesiąt lat temu robił on furorę w motoryzacji indywidualnej, nie tylko w naszym kraju. Jakie były zalety silnika dwusuwowego? Przede wszystkim prosta i lekka budowa, porównując z silnikami czterosuwowymi. Pulsem była ogromna równomierność biegu (perspektywa wykorzystania mniejszego koła zamachowego), a także duża moc silnika w porównaniu z silnikiem czterosuwowym, z tej samej pojemności skokowej. No i na koniec ? koszty wyrobu silnika były dużo tańsze. – Silnik dwusuwowy napędzał popularne wuefemki i syreny, a także cieszące się dużą popularnością enerdowskie emzetki i czechosłowackie jawy. – mówi Jolanta Boguszewska, Dyrektor Ośrodka Dokumentacji Etnograficznej. – Stosowany był też w motocyklach znanych japońskich marek.
W Galerii przy Fabryczce możemy podziwiać samochody napędzane silnikiem dwusuwowym, od najprostszych konstrukcji, jak rodzima Syrena i wschodnioniemiecki Trabant, poprzez bardziej zaawansowanego technicznie Wartburga oraz szczytowe osiągnięcie w konstrukcjach samochodowych z dwusuwem pod maską ? pojazdy marki Saab. Na wystawie zostały zaprezentowane ponadto polskie motorowery, poszczególne samochodowe i motocyklowe silniki dwusuwowe, a także specjalistyczna literatura i prospekty reklamowe.
Sylwia Kowalska