Siatkarskie reminiscencje

Powoli dobiega końca sezon siatkarski rozgrywek klubowych w Wołominie. Tym razem żaden z zespołów Junior Stolarki w kategoriach młodzieżowych nie zdołał zakwalifikować się do centralnej fazy rozgrywek o mistrzostwo Polski, a drużyna seniorów nie ma już szans na awans do rozgrywek o wejście do II ligi.

Finiszują rozgrywki wojewódzkie na Mazowszu w męskiej siatkówce. Juniorzy i kadeci już je zakończyli, natomiast seniorzy i młodzicy są w końcowej fazie. W rozgrywkach każdej z tych kategorii brały udział drużyny wołomińskiej Junior Stolarki. Prześledźmy pokrótce, jak w nich wypadły.

Seniorzy

Zespół seniorów Junior Stolarki bierze udział w rozgrywkach III ligi mazowiecko-warszawskiej. Startuje w nich 10 drużyn. Obok Junior Stolarki są to: Metro Warszawa, UMKS MOS Wola Warszawa, MKS MDK Warszawa, MMKS Mińsk Mazowiecki, Żyrardowianka Żyrardów, Mogielanka Mogielnica, Camper Wyszków, Ósemka II Siedlce i Zawkrze Mława. Wołominiacy rozegrali już 16 meczów, z których 9 wygrali i 7 przegrali. Do zakończenia pozostały im 2 mecze: z Ósemką II Siedlce na wyjeździe i z zespołem Zawkrze Mława u siebie. Obecnie Junior Stolarka zajmuje w tabeli 5 miejsce i ma tylko teoretyczne szanse na poprawienie tej lokaty, nie mówiąc już o znalezieniu się w pierwszej dwójce drużyn kwalifikujących się do rozgrywek o wejście do II ligi. Jest to na pewno grubo poniżej oczekiwań i potencjalnych możliwości tego zespołu. O przyczynach tego stanu rzeczy pisaliśmy bardzo obszernie na naszych łamach. Teraz tylko pragnę przypomnieć, szczególnie kierownictwu klubu, że jest to nadal zespół bardzo młody i mimo straconego pewnego okresu czasu nadal mogący jeszcze w przyszłości coś osiągnąć. W rundzie rewanżowej wołominiacy spisują się znacznie lepiej, niż na początku rozgrywek. Ostatnio odnieśli 3 zwycięstwa: nad UMKS MOS Wola Warszawa 3:1, Mogielanką Mogielnica 3:2 i MMKS Mińsk Mazowiecki 3:0, a przegrali tylko z bezapelacyjnym liderem Camperem Wyszków na jego boisku 1:3.

Juniorzy

Drużyna juniorów występowała w I lidze mazowiecko-warszawskiej wraz z zespołami UMKS MOS Wola Warszawa, Pekpolu Ostrołęka, RCS Radom, MKS MDK Warszawa, Zrywu Pułtusk oraz Metra I i Metra II Warszawa. Siatkarze Junior Stolarki zajęli w tych rozgrywkach 7 miejsce, odnosząc 3 zwycięstwa i 11 razy przegrywając. Następnie w pierwszej rundzie systemu play-off spotkali się z wicemistrzem II ligi Spartą Grodzisk Mazowiecki. Pierwszy mecz na wyjeździe wołominiacy przegrali 2:3, ale w rewanżu u siebie pokonali Spartę 3:0 i awansowali do drugiej rundy. Tam w decydujących meczach o wejście do turnieju finałowego mistrzostw województwa dwukrotnie przegrali z Pekpolem Ostrołęka 1:3 oraz 0:3 i znaleźli się poza pierwszą czwórką tych rozgrywek, nie awansując oczywiście do centralnej fazy rozgrywek o mistrzostwo Polski. Trzeba jednak podkreślić, że na taki awans nikt w tym sezonie nie liczył.

Kadeci

Zespół kadetów Junior Stolarki oparty był w rozgrywkach wojewódzkich na zawodnikach, którzy w ubiegłym roku pod kierunkiem trenera Karola Moczydłowskiego wywalczyli 7 miejsce w Polsce w kategorii młodzików. Wśród kadetów są w tym sezonie zespołem młodszym. Trudno więc było liczyć, że od razu w wyższej kategorii wiekowej sięgną po duże sukcesy. Tym niemniej występując w II lidze mazowiecko-warszawskiej nie mieli sobie równych. W gronie 10 zespołów (obok wołominiaków startowały: MKS MDK Warszawa, Plas Warszawa, Dębina Nieporęt, OSiR Żyrardów, Volley Zielona, KKS Kozienice, Sparta Grodzisk Mazowiecki, Ósemka Pruszków i Zryw Pułtusk) zajęli zdecydowanie 1 miejsce, odnosząc 17 zwycięstw i ponosząc tylko 1 porażkę. Potem w pierwszej rundzie systemu play-off rozprawili się z ostatnią drużyną I ligi UMKS MOS II Wola Warszawa (wygrane 3:0 i 3:2) i dopiero w decydujących meczach o wejście do turnieju finałowego mistrzostw województwa nie dali rady jednemu z głównych faworytów – UMKS MOS I Wola Warszawa, dwukrotnie przegrywając po 0:3. Tym samym, podobnie jak juniorzy, znaleźli się poza pierwszą czwórką mistrzostw województwa, ale przyszłość powinna do nich należeć.

Młodzicy

Wreszcie drużyna młodzików Junior Stolarki. Nie jest ona w tym sezonie tak mocna, jak zespół z ubiegłego roku. Po pięciu ligowych turniejach (młodzicy grają swoje ligi systemem turniejowym) zajmuje aktualnie w łącznej punktacji 7 miejsce w województwie (na 18 drużyn). Nie ma więc mowy o zbliżeniu się do osiągnięć kolegów sprzed roku, ale i w tej drużynie są utalentowani zawodnicy.

Jak z tego krótkiego przeglądu widać, wołomińska siatkówka ma nadal niemały potencjał. Problem w tym, żeby go właściwie i umiejętnie wykorzystać.

Zbigniew Milewski