Zakończyły się rozgrywki I ligi. Dolcan Ząbki po rundzie jesiennej zajmuje piąte miejsce czym potwierdził, że runda wiosenna sezonu 2012\13 to nie był przypadek. Liderem strzelców jest napastnik Dolcanu ? Dariusz Zjawiński, zaś Rafał Leszczyński został powołany do reprezentacji A.
Na początek sezonu 2013\14 czekano w Ząbkach z nadziejami, ale też i z lekką niepewnością. Wszyscy byli ciekawi czy Dolcan potwierdzi, że należy do czołówki klubów I ligowych. Przed sezonem z Dolcanu do Jagiellonii Białystok odszedł Mateusz Piątkowski, odszedł także Maciej Tataj.
Sezon rozpoczął się od porażki z Gryfem Wejherowo w Pucharze Polski. Jak się okazało była to zasłona dymna. Dolcan na inaugurację ligi rozbił na wyjeździe Olimpię Grudziądz 5:0. Forma przyszła w najważniejszym momencie. Następnie była wygrana z Termalicą u siebie. Cenna tym bardziej, że Dolcan bramki na wagę trzech punktów zdobył w ostatnich 15 minutach. Jeszcze niedawno takich spotkań w Ząbkach kibice nie oglądali. Następne mecze to choćby wygrana z GKS-em Tychy, Flotą Świnoujście czy remis ze Stomilem Olsztyn. Pierwsza porażka przyszła w Nowym Sączu, z miejscową Sandecją. Ten rywal nigdy dla klubu z Ząbek nie był wygodny. Nie udało się uciec od kryzysu formy… Kilka porażek wpadło w końcówce rundy. Jedyne miłe akcenty ostatnich sześć kolejek to remis w Łęcznej z liderem oraz wygrana na koniec roku z Olimpią Grudziądz.
W Ząbkach też wreszcie jest solidny zespół, a nie tylko banda przeciętniaków z dwoma czy trzema dobrymi graczami. Dariusz Zjawiński przejął schedę po Mateuszu Piątkowskim i Macieju Tataju. Z 13 golami jest liderem strzelców I ligi. Grzegorz Piesio to lider środka pola. Jest do tego skuteczny. Przenosiny ze skrzydła dobrze mu zrobiły. Jeśli Bartosz Wiśniewski będzie nieco skuteczniejszy, to trio Piesio-Zjawiński-Wiśniewski może być postrachem wszystkich na zapleczu ekstraklasy.
Rafał Leszczyński to obecnie najlepszy bramkarz I ligi. O to miano rywalizuje z Łukaszem Budziłkiem z GKS-u Katowice. Powołanie przez Adama Nawałkę pokazuje, że ten zawodnik ma możliwości, aby iść w ślady Artura Boruca ? którego Rafał niezwykle ceni. Popularny ?Leszczu? wybronił kilka spotkań dla Dolcanu. Mariusz Liberda wykonuje świetną robotę.
Dobra gra Dolcanu to też zasługa tego, że Robert Podoliński dostał kredyt zaufania. Pracował nad nowym ustawieniem, które przynosi efekty. Szkoleniowiec klubu z Ząbek to obecnie wizytówka klubu i jeden z tych trenerów, o których dziś pytają już kluby z ekstraklasy. Odmłodzenie składu przynosi efekty i oby przynosiło je również na wiosnę. Z pewnością w rundzie wiosennej wzrosną oczekiwania wobec podopiecznych trenera Podolińskiego. Przy zachowaniu trzonu obecnej drużyny, wzmacniając zespół dwoma czy trzema solidnymi graczami można obronić piąte miejsce, co byłoby sukcesem przy wyrównanej I ligowej stawce.
Przemysław Kur