Powstanie styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 r. ? było wyrazem buntu Polaków wobec narastającego terroru rosyjskiego, jak również wolą wyswobodzenia narodu spod zaboru. Zryw rozpoczął się w Królestwie Polskim, a następnie objął również Litwę, Białoruś i część Ukrainy.
Mimo iż powstanie upadło i nie doprowadziło do wyzwolenia, świętujemy rocznicę jego wybuchu ? gdyż jest to rocznica aktu pokazującego siłę polskiego ducha, który nie traci swojej tożsamości nawet pod obcym zaborem. Było to jedno z największych polskich powstań ? w jego trakcie stoczono ponad tysiąc bitew i potyczek. Chociaż ulegliśmy sile mocarstwa, a następnie dziesiątki tysięcy Polaków dotknęły represje i wywózki na Sybir, tysiące naszych rodaków wyemigrowało, wielu zginęło, a ziemie polskie zaborca zaczął ze zdwojoną siłą rusyfikować ? to jednak i tę przegraną Polacy zdołali przekuć na pewną korzyść ? romantyczne wiersze zamienili na pracę organiczną. Mimo konfiskaty majątków i dotkliwej cenzury Polacy pracowali nad kształtem gospodarczym i kulturowym Polski, choć nie było jej na mapach. Dzięki temu naród przetrwał i doczekał wyzwolenia.
W Wołominie pamiętamy o wysiłku zbrojnym sprzed półtora wieku i doceniamy wiarę naszych dziadów w siłę, wytrwałość i wartość narodu. W niedzielę 29 stycznia o godz. 13.00 w kościele św. Józefa Robotnika odprawiono uroczystą mszę św. upamiętniającą 149. rocznicę wybuchu powstania. Na uroczystość zapraszał burmistrz Wołomina Ryszard Madziar i proboszcz parafii Jacek Pawlicki. Po nabożeństwie przedstawiciele 10 organizacji kombatanckich i emeryckich, poczty sztandarowe oraz harcerze z ZHP Wołomin i Zielonych Diabłów przeszli do miejsca upamiętniającego Bohaterów Powstania Styczniowego oraz złożyli kwiaty.
? Jako, że harcerstwo to nie tylko wspaniała przygoda, ale także służba, nasi harcerze uczestniczą we wszystkich świętach państwowych, reprezentując kombatantów i od wielu już lat nosząc ich sztandary. Jednym z podstawowych celów, jakie ZHP promuje w swej działalności, jest nauka patriotyzmu młodych ludzi ? powiedział Sławomir Stańczak, instruktor w stopniu przewodnika w 56. Specjalnościowej Drużynie Harcerskiej ?Zielone Diabły? z Wołomina. ? Uczestnictwo w 149. rocznicy powstania styczniowego jest dobrą formą pokazania młodzieży, że nie powinno się zapominać o przeszłości, idąc w przyszłość. Wierzę, że każdy harcerz, mogący pomagać w organizacji owych obchodów, czuje dumę, czuje, że robi coś wartościowego, że solidaryzuje się z ludźmi, dzięki którym żyjemy teraz w wolnym państwie. ? I dodał: ? Nierzadko kazania zawierające w sobie masę historii są dodatkową lekcją uzupełniającą wiedzę zdobytą w szkole. Trud włożony przez tych młodych ludzi, stojących na baczność pod pomnikiem i ze sztandarami jest godnym sposobem oddani czci poległych, którzy zginęli za Polskę w 1863 r.
Za rok obchodzić będziemy 150. rocznicę jednego z najważniejszych powstań Polaków ? jest czas, by do tej okrągłej rocznicy dobrze się przygotować, by uczcić godnie wysiłek naszych przodków.
Janina Stasiszyn