Pomimo zakupu przez wołomiński szpital nowego aparatu RTG nie ustały skargi pacjentów na przerwy w funkcjonowaniu tego sprzętu. Działający w szpitalu od 1 sierpnia wysokiej klasy specjalistyczny aparat rentgenowski miał już 7 awarii…O kłopotach ze zdjęciami rentgenowskimi w szpitalu wołomińskim mówi się od dawna. Temat niejednokrotnie trafiał pod obrady rady poprzedniej kadencji. Wydawało się, że zakupienie nowego urządzenia RTG kilka miesięcy temu na wiele lat rozwiąże problem. Nic bardziej mylnego.
W zasadzie od chwili dostarczenia sprzętu do szpitala problem jest ciągle ?gorący?. – Ponieważ po raz kolejny pacjenci szpitala zgłosili się do mnie z prośbą o interwencję w sprawie niedziałającego aparatu RTG odwiedziłem szpital i osobiście zająłem się sprawą. Po rozmowach z pacjentami i pracownikami, wiem mniej więcej o co chodzi ? opowiada Maciej Urmanowski, starosta powiatu wołomińskiego. Specyfikację przetargową przygotowała dyrekcja szpitala na czele z Mieczysławem Romejko. Według tej specyfikacji w drodze przetargu zakupiony został – 4 kwietnia Aparat RTG typu APOLLO firmy Villa Systemi Medicali, dostarczony i zainstalowany przez firmę TIMKO z Warszawy za kwotę 679 985 zł. – Okazało się, że przygotowując przetarg nie przewidziano kosztów instalacji sprzętu w pomieszczeniach szpitalnych, która to instalacja kosztowała szpital około 70 000 zł. Aparat został zainstalowany i uruchomiony 1 sierpnia ? opowiada starosta.
Od tego czasu do 15 listopada aparat RTG miał już 7 awarii. – Okazuje się, że na potrzeby szpitala powiatowego jest potrzebny sprzęt zupełnie innej klasy i o 2,5 raza tańszy. W takim szpitalu jak nasz wykonuje się głównie ?zdjęcia? układu kostno-płucnego, natomiast aparat RTG jaki obecnie posiadamy powinien być wykorzystywany do badań tkanki miękkiej ? opowiada starosta.
Z informacji jakie otrzymaliśmy od starostwa wynika, że przyczyną częstych awarii aparatury rentgenowskiej jest zbyt duże przeciążenie. Wykonywana na nim duża ilość prostych zdjęć powoduje, że urządzenie pracuje bez przerwy, co skutkuje częstymi awariami. Żarówki przegrzewają się i przepalają. Ten stan rzeczy, prawdopodobnie spowodowany jest nieprzestrzeganiem reżimu czasowego w pracy aparatury, która powinna po wykonaniu 3 zdjęć odpoczywać przez trzy minuty, aby mogła się ostudzić. Zdaniem obecnej dyrekcji szpitala, decyzję zakupu tak specjalistycznego aparatu RTG, jakim jest APOLLO, można by było uznać za zasadną , gdyby planowano zmianę profilu świadczonych przez szpital usług, zakupując jednak wcześniej na potrzeby szpitala prosty aparat RTG.
W przygotowanie specyfikacji technicznych warunków zamówienia RTG zaangażowane były dwie osoby z kierownictwa szpitala. Jedna z nich od początku istnienia tematu zakupu aparatu RTG czyli od 2004 roku. Po zwolnieniu z funkcji poprzedniego dyrektora szpitala pracownik ten sam odszedł z pracy w wołomińskim szpitalu.
Zarząd powiatu po przeanalizowaniu sytuacji skłania się do wyrażenia zgody na ogłoszenie przetargu na zakup prostego aparatu RTG dla szpitala. – Ostateczna decyzja należy jednak do Rady Powiatu. Radni na pewno zechcą dowiedzieć się wszystkiego z tej sprawie ? mówi starosta.
Teresa Urbanowska