Dwa tygodnie temu Zarząd Powiatu Wołomińskiego poinformował Prokuraturę Rejonową w Wołominie o podejrzeniu zaistnienia przestępstwa niegospodarności, którego dopuścił się poprzedni Starosta wydzierżawiając Związkowi Zawodowemu Policjantów teren pod parking depozytowy.
Działka przy ulicy Legionów 138 w Wołominie o powierzchni 30557m 2 dzierżawiona była w latach 2002 – 2008 (I połowa tego roku) przez Starostwo Powiatu Wołomińskiego Zawodowemu Związkowi Policjantów, którzy prowadzili w tym miejscu Parking Depozytowy dla usuwanych z drogi pojazdów.
W latach 2003 – 2007 według obowiązujących na terenie Powiatu Wołomińskiego stawek za dzierżawę gruntu, do budżetu powiatu powinna wpływać miesięcznie kwota
18 639,77 zł (brutto).
?Okazuje się, że na podstawie umowy z dnia 11 października 2002 roku, podpisanej przez ówczesnego Starostę Wołomińskiego i Zarząd Terenowy Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów oraz przewodniczącego Zarządu Terenowego NSZZP w Wołominie, Powiat otrzymywał w związku z udostępnieniem tego terenu pod cele zarobkowe miesięczne kwoty w granicach między 27,50 zł a 1347,50.
Za okres od października 2002 do lipca 2003 roku, żadne środki z tego tytułu nie wpłynęły” – czytamy w piśmie skierowanym do Prokuratury. Od listopada 2003 roku do lipca 2006 powiat otrzymał z tytułu dzierżawy działki kwotę 25 113,03 zł.
Zdaniem obecnego Zarządu Powiatu, gdyby teren ten był wydzierżawiany prawidłowo, to do kasy Starostwa powinno wpłynąć blisko 740 000,00 zł więcej.
W związku z tym na początku sierpnia tego roku obecny Zarząd Powiatu Wołomińskiego skierował do Prokuratury Rejonowej w Wołominie doniesienie o podejrzeniu zaistnienia przestępstwa niegospodarności.
Osobą, która zdaniem członków obecnego Zarządu Powiatu zawarła nieprawidłową pod względem prawnym i rażąco niekorzystną pod względem ekonomicznym umowę, był ówczesny Starostwa Wołomiński. ?W Starostwie Powiatowym nie odnaleziono żadnych dokumentów, które poprzedzałyby i uzasadniały zawarcie umowy przewidującej taki podział dochodów.
Znajduje się tu natomiast dokumentacja związana z konkursem na wybór podmiotu dokonywania czynności usuwania z drogi pojazdów i parkowania pojazdów usuniętych” – czytamy w dalszej części skierowanego do Prokuratury doniesienia. Również ta dokumentacja wzbudza zastrzeżenia co do prawidłowości przeprowadzenia konkursu.
Wynika z niej, że tylko jeden z trzech ubiegających się podmiotów, wykazał się dysponowaniem terenem na prowadzenie parkingu – był to właśnie Zarząd Terenowy NSZZ Policjantów w Wołominie. Terenem, który w 2002 roku został oddany w użyczenie podpisami Starosty i jego Zastępcy, którzy w czerwcu 2005 roku podpisali kolejną umowę z tym samym podmiotem w bezpłatne użyczenie na trzy lata.
W ostatnich dniach poprzedniej kadencji próbowano przekazać ten teren Związkowi na kolejnych 10 lat. Do zawarcia umowy jednak nie doszło, gdyż Rada Powiatu poprzedniej kadencji nie wyraziła zgody na zawarcie takiej umowy.
– To bardzo duży teren, prawdopodobnie to największa działka, w posiadaniu której jest powiat. Przygotowana uchwała mówi o tym, że będziemy użyczać a nie dzierżawić ten teren, czyli chcemy komuś oddać działkę tej wielkości na 10 lat za darmo, bez żadnych opłat. Funkcjonuje w tej chwili umowa zawarta przez Zarząd i niech tak pozostanie – mówił w 2006 roku podczas obrad Rady w punkcie dotyczącym podjęcia uchwały w sprawie użyczenia terenu Związkowi Zawodowemu Policjantów radny Ireneusz Maślany.
Dziś Maślany podkreśla iż cieszy się, że wtedy udało się ten teren zatrzymać. – Gdyby Rada podjęła wówczas uchwałę o użyczeniu tego terenu, powiat pozbył by się tego terenu na 10 lat – mówi. Głosowanie nad propozycją poprzedniego Zarządu Powiatu zakończyło się wynikiem 7 głosów ?za”, 13 – ?przeciw” oraz 4 osoby wstrzymały się od głosu.
W podsumowaniu, autorzy skierowanego do Prokuratury pisma stwierdzają, że: ?Umowy z 11 października 2002 roku i z 29 czerwca 2006 roku, przewidujące sposób podziału kwot opłat pobieranych przez NSZZ Policjantów, co jest zdaniem autorów pisma niezgodne z obowiązującymi przepisami o samorządzie powiatowym, gdzie mówi sie o dwuosobowej reprezentacji Powiatu.
Brak jest dowodu upoważnienia do jednoosobowego zawierania takich umów udzielonego przez Zarząd Powiatu. Byłaby to więc umowa nieskuteczna.
Teresa Urbanowska
Pani Tereso niech Pani doprecyzuje. Policja nie wynajęła prywatnej firmy do odwożenia i przechowywania samochodów, której musiałaby płacić pieniądze, tylko sama opiekowała się parkingiem. Gdyby robiła to prywatna firma powiat owszem inkasowałby jedną ręką pieniądze za dzierżawę placu, a drugą ręką musiałby wspierać policję, aby miała z czego zapłacić za przechowywane samochody. Proszę przeliczyć co bardziej by się opłacało.
Widzę że tuż przed sesją Rady Powiatu na której ma być dyskusja o tragicznym stanie finansów szpitala , komuś wpadł pomysł na zamówienie polityczne jak odwrócić uwagę od tematu szpitala. I tak powstał ten dziwny artykuł na zamówienie. Jestem za wspieraniem policji nawet daniem nieodpłatnie terenów w dzierżawę takiego jak ten parking. Temat zadłużenia szpitala w Wołominie to dopiero temat dla prokuratury , dziwię się że władze miasta Wołomin nie robią zgłoszenia o podejżeniu o przestepstwie o niegospodarności i to zuchwałej dyrekcji szpitala. To dopiero jest bomba i to nie dziennikarska Pani Teresko jak Pani myśli?.
Moim zdaniem trzeba było przedstawić całą prawdę odnośnie tego terenu,a jest ona taka ,że to miasto Wołomin było właścicielem tego terenu i w początkowej fazie użyczało /również bezpłatnie/powiatowi wołomińskiemu który to dopiero był władny na dalsze użyczenie związkom zawodowym w celu zorganizowania tam parkingu depozytowego.Powiat wołomiński przodował w przestępczości samochodowej i w momencie powstania komendy powiatowej zorganizowano parking depozytowy przede wszystkim w celu zlikwidowania tej przestępczości, powstała również specjalna grupa policji do tego typu działań .Powiat Wołomiński stał się właścicielem tego terenu również nieodpłatnie na podstawie darowizny więc jego działania wspomagające policję były całkowicie zasadne /zorganizowany był też tam internat dla policjantów/
Działania ówczesnych władz powiatu związane z bezpieczeństwem oraz wspomaganiem takich służb jak Policja było wyrażnie widoczne w odróżnieniu od dnia dzisiejszego.
Zgadzam się w zupełności z poprzednikiem że najwyrażniej chce się odwrócić uwagę od spraw rzeczywiście istotnych.
Odnoszę wrażenie ,że Starosta jest wyjątkowo gorliwym urzędnikiem a gospodarzem wyjątkowo marnym.
A teren po parkingu depozytowym należało by zwrócić miastu i to miasto Wołomin powinno nim dysponować.
Uważam, że policję trzeba wspierać, ale swoją drogą, chyba pacjent ma rację…
Dlaczego w tytule jest stwierdzenie, a nie pytanie? Przecież przestępstwo jest tylko domniemane, gdyż postępowanie jest na etapie doniesienia. Sądzę nawet, że nastąpiły dwa doniesienia. Jedno do prokuratury, drugie do redakcji „Zycia”.
Klasyczne odwracanie uwagi od aktualnego problemu, jakim jest kondycja szpitala. Nieładnie, Panowie, bardzo nieładnie!
Przeczytałam niedawno, że teraz w szpitalu truje się koty. W przyszłym roku, albo jeszcze wcześniej, będzie się na pewno za grube pieniądze walczyć z myszami i ze szczurami, bo tak się na ogół dzieje, dosłownie i w przenośni, że jak nie ma kota, to myszy harcują….