Zlikwidowana dziupla samochodowa, zabezpieczony rover 620, nadwozie mazdy, liczne akcesoria samochodowe, w tym służące do kradzieży samochodów, atrapa broni i narkotyki to efekt działań kryminalnych z Wołomina przeprowadzonych na jednej z posesji pod Radzyminem. W ręce funkcjonariuszy wpadł poszukiwany listem gończym 30-letni Marcin G., organizator samochodowej dziupli.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości samochodowej wołomińskiej komendy stale prześwietlają środowisko przestępcze, analizują i rozpracowują metody działania złodziei aut. Ich praca
przynosi efekty. Policjanci likwidują tzw. dziuple, w których rozbierane są na części kradzione pojazdy oraz zatrzymują złodziei i paserów.
Tym razem kryminalni z Wołomina wpadli na trop dziupli zorganizowanej pod Radzyminem. Wszystko wskazywało na to, że to właśnie tam mogą być przechowywane i demontowane pojazdy kradzione w Wołominie i Warszawie.
Funkcjonariusze postanowili sprawdzić zdobyte informacje. Kiedy wkroczyli do pomieszczeń gospodarczych na posesji, odkryli nadwozie mazdy z odciętą komorą silnika, elementy nadwozia, zawieszenia, lampy i liczniki samochodowe. W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych
policjanci znaleźli ponadto sterowniki do mazd służące do kradzieży pojazdów tej marki wraz z kluczykami, łamaki samochodowe, atrapę broni Beretta , nawigację samochodową , telefony komórkowe, torebkę foliową z suszem roślinnym oraz cztery szklane fifki do palenia suszu wraz z marihuaną w jednej z nich. Kryminalni zabezpieczyli również do badań mechanoskopijnych rovera 620.
Zatrzymano 30-letniego Marcina G., organizatora samochodowej dziupli. Podczas sprawdzenia okazało się, że był on poszukiwany listem gończym w związku z podejrzeniem udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i paserstwem. Teraz najbliższe tygodnie spędzi w areszcie śledczym, czekając na decyzje sądu.
ts / ak(ksp)