Trzech mężczyzn zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Jadowie. Panowie poruszając się dostawczymi pojazdami przystosowanymi do przewozu paliwa w beczkach podjechali na stacje paliw w miejscowości Warmiaki, gdzie ze zbiorników paliwa zaparkowanego ciągnika siodłowego należącego do obywatela Białorusi spuścili blisko 100 litrów oleju napędowego o łącznej wartości 550 złotych.
Trzy samochody, którymi poruszali się podejrzani zostały zabezpieczone na policyjnym parkingu. 22-letni Wojciech D., 33-letni Marcin O. i 23-letni Artur B. usłyszeli zarzuty kradzieży mienia. Dwóch pierwszych decyzją prokuratora rejonowego w Wołominie zostało objętych policyjnymi dozorami.
Dwa dni temu w godzinach rannych policjanci z komisariatu w Jadowie zostali powiadomieni o podejrzanych osobach przebywających na stacji paliw w miejscowości Warmiaki. Jak wynikało ponadto z przekazanej informacji, przy jednym z ciągników siodłowych stoją trzy podobne samochody dostawcze typu Van, a ich kierowcy mogą spuszczać paliwo z ciężarówki. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się na stację. Tam zgłosił się do nich obywatel Białorusi, który poinformował, że ze zbiornika ciągnika siodłowego, który stał zaparkowany skradziono mu blisko 100 litrów oleju napędowego, powodując tym samym straty w wysokości blisko 550 złotych.
Pokrzywdzony poinformował, że kradzieży mogło dokonać trzech mężczyzn poruszających się białymi samochodami typu Van, jeden z charakterystyczną wybitą szybą w drzwiach tylnych. Policjanci udali się w kierunku gdzie pojazdy mogły odjechać. W miejscowości Zawiszyn zauważyli trzy pojazdy, podobne do tych które opisał obywatel Białorusi. Przy samochodach stało trzech mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli zachować się niespokojnie. Podczas kontroli części ładunkowych pojazdów funkcjonariusze ujawnili w każdym pojeździe duże zbiorniki plastykowe, służące do przewożenia paliwa, ze specjalnymi pompkami i licznikami. W dwóch pojazdach zbiorniki były puste w jednym z wybita szybą z drzwiach tylnych znajdowała się większa ilość płynu o charakterystycznym zapachu oleju napędowego.
22-letni Wojciech D., 33-letni Marcin O. i 23-letni Artur B. zostali zatrzymani i umieszczeni w policyjnej celi, pojazdy trafiły na policyjny parking. Cała trójka już usłyszała zarzuty kradzieży mienia, dwóch pierwszych decyzja prokuratora rejonowego w Wołominie zostało objętych policyjnymi dozorami. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Kryminalni sprawdzą teraz, czy to nie jedyna kradzież paliwa, jakiej mogli dopuścić się zatrzymani mężczyźni.