11 kwietnia Starosta Wołomiński Maciej Urmanowski oraz ks. dziekan Jan Andrzejewski w kobyłkowskim kościele pw. Św Trójcy zorganizowali koncert upamiętniający piątą rocznicę śmierci Papieża Jana Pawła II. W obliczu sobotniej tragedii koncert zadedykowano także ofiarom katastrofy pod Smoleńskiem.To miał być koncert, który w ciszy i spokoju upamiętni postać wielkiego Polaka Jana Pawła II. Niestety stało się tak, że koncert przyjął jeszcze drugie oblicze. Upamiętnił tragiczną śmierć blisko 100 najważniejszych osób w Państwie. – Zastanawialiśmy się z ks. dziekanem Janem Andrzejewskim, czy powinniśmy odwołać ten koncert – wyznał Maciej Urmanowski ? Uznaliśmy, że spotkamy się tu razem połączeni w bólu. Przez co ten ból może choć trochę się zmniejszy ? dodał.
W tym poruszającym koncercie wzięli udział: Maria Olkisz (alt), Maria Romejko (sopran), Paweł Kominek (baryton), Dominika Cichońska (skrzypce) oraz chór i orkiestra Prywatnej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Witolda Lutosławskiego w Wołominie, prowadzonej przez Pawła Rozbickiego. Dyrygował sam Szymon Kawalla, a chór przygotowała Katarzyna Łabuś.
Wykonano utwory klasyczne, te bardziej spokojne, jak i mocno poruszające i przeszywające. Po klasycznych i nastrojowych: Gaude Mater Polonia, Pro summo Pontifice (Szymon Kawalla) oraz Stabat Mater (Giovanni Pergolesi) przyszedł czas na utwory przeszywające na wskroś: Kantata ?Łza? na atl solo, skrzypce solo, chór i orkiestrę, ze słowami Wojciecha Przybyłowicza (Szymon Kawalla) oraz Stabat Mater na sopran solo, skrzypce solo, chór i orkiestrę, ze słowami Józefa Wittina (Szymon Kawalla). Podczas koncertu niejedna osoba, poruszona wspaniałą muzyką i obecnymi tragicznymi okolicznościami, ukradkiem ocierała łzy.
Koncert robił wielkie wrażenie. Podwójnie poruszał serca zgromadzonych osób, które wspominały zmarłego 5 lat temu Papieża Polaka i przeżywały śmierć pary prezydenckiej, polskiej elity.
W przerwach między kolejnymi utworami puszczane były wypowiedzi Jana Pawła II. ?Wracając do Watykanu nie opuszczam mego rodzinnego kraju. Zabieram w pamięci widok ojczystej ziemi, od Bałtyku do gór, a w sercu zachowuję to wszystko, czego dane mi było doświadczyć pośród moich Rodaków. Raz jeszcze pragnę zapewnić: w moich myślach i modlitwach Polska i Polacy zajmują miejsce szczególne? ? to słowa naszego Papieża.
I my bądźmy patriotami. Niech ten patriotyzm nie tylko obudzi się w nas na chwilę, w tak tragicznych, pełnych niezrozumiałego bólu chwilach, jak dziś, ale niech pozostanie w nas na zawsze.
Sylwia Kowalska
Pani Sylwio czy ktoś Panią uczył języka polskiego? Nie wolno napisać że wypowiedzi były puszczane. W przerwach między kolejnymi utworami mogliśmy wysłuchać słów Jana Pawła II.
Czy nie ładniej Pani Sylwio? A przede wszystkim poprawnie.