Oto tegoroczny zwycięzca oskarowej rywalizacji – film nieobliczalnych braci Coen. Ostatnio nas nie rozpieszczali, realizując nieznośną komedię romantyczną ?Okrucieństwo nie do przyjęcia” oraz bardzo nieudaną przeróbkę klasycznej komedii brytyjskiej ?Jak zabić starszą panią” (film ukazał się w polskich kinach pod oryginalnym tytułem ?Ladykillers”).
Jednak teraz wrócili w wielkim stylu arcydziełem pokroju ?Śmiertelnie proste” czy ?Fargo”.
Fabuła filmu ?To nie jest kraj dla starych ludzi” jest niebywale prosta, śmiertelnie prosta… Gdzieś nieopodal granicy z Meksykiem rozegrała się krwawa batalia między narkotykowymi gangami. Na miejsce jatki przez przypadek trafia myśliwy (Josh Brolin), który znajduje przy ciałach mnóstwo pieniędzy i narkotyki.
Zostawia ogromne ilości heroiny, lecz korzysta ze szczęśliwego losu i zabiera swoją potencjalną ?emeryturę” ze sobą. Jak to bywa w thrillerach właściciele pieniędzy nie odpuszczą myśliwemu i wyślą za nim płatnego zabójcę. Skądś to znacie? Taki scenariusz zapewne nie raz widzieliście w kinie akcji klasy ?B”, jednak nie o to chodzi w filmie braci Coen, akcji bowiem jest tu za grosz.
Ważniejsza jest atmosfera – cisza, krajobrazy pustkowia, postacie pełne wątpliwości i egzystencjalnego marazmu. Bracia Coen pokazują świat, w którym brak jest racjonalnych zasad, nie ma symetrycznego podziału na dobro i zło, rządzi w nim przypadek, chaos, szaleństwo.
Za myśliwym podąża psychopatyczny zabójca na zlecenie (Javier Bardem) o obliczu demona, który wykańcza swoje ofiary …gazowym pistoletem do zabijania bydła. Niektórych zabija bez wahania, innym daje szansę rzutu monetą, bawiąc się w pana życia i śmierci.
Za uciekinierem i zabójcą podąża bliski emerytury szeryf (Tommy Lee Jones) – wypalony, coraz bardziej przerażony bezprawiem, które ogarnęło sielskie do tej pory pustkowie.
Jeśli można wyciągnąć z tego filmu pewną refleksję, to chyba najbardziej nasuwa się na myśl jedno – żyjemy w czasach coraz większej niepewności, nieodpowiedzialnej i bezpodstawnej brutalności, bez wiary w wyższe wartości, obok drugiego człowieka, lecz nie z drugim człowiekiem.
Taki obraz świata przedstawiają bracia Coen w swoim filmie. Jednak chyba nie refleksje, lecz niezwykły klimat tworzony przez fenomenalną ścieżkę dźwiękową, wysmakowane zdjęcia i powolny rytm narracji, są tu najważniejsze. Obok tego filmu nie da się przejść obok, jednak trzeba wtopić się w jego atmosferę. Wtedy film może ściąć nas z nóg.
To nie jest kraj dla starych ludzi
USA 2007
Reż.: Joel Coen, Ethan Coen
Obsada: Josh Brolin, Tommy Lee Jones, Javier Bardem
122′, dyst.: UIP
Marcin Pieńkowski