We wtorek wieczorem dotarła do nas informacja o powstaniu nowego klubu radnych w Radzie Miejskiej w Wołominie. Z sześcioosobowego Klubu RSP WS odeszło 3 radnych tworząc Klub o nazwie Wspólny Wołomin. Czy będzie to miało wpływ na koalicję rządzącą w Wołominie?
Tak szybkiej zmiany w układzie sił wewnątrz Rady Miejskiej w Wołominie spodziewało się chyba niewiele osób, choć o tym, że może dojść do pęknięć wewnątrz Klubu Radnych RSP WS (podczas kampanii wyborczej powstała koalicja Regionalnego Stowarzyszenia Prawicy i Wspólnoty Samorządowej RSP WS) mówiło się od początku tej kadencji. – W dniu wczorajszym trzech radnych: Dominik Kozaczka, Emil Wiatrak i Wojciech Plichta opuściło nasz klub i założyło nowy o nazwie ?Wspólny Wołomin? – mówi Marcin Dutkiewicz, przewodniczący wołomińskiej rady. – Dziwi mnie to, gdyż radni ci uzyskali mandat dzięki zaufaniu jakim mieszkańcy obdarzyli kandydatów reprezentujących Wspólnotę Samorządową i Regionalne Stowarzyszenie Prawicy ? uważa przewodniczący.
– Dominik Kozaczka od 3 lat posiada pełnomocnictwa szefa Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej ? Konrada Rytla ? dodaje radny Michał Milewski. Zabawne w tym kontekście wydają się być komentarze samego Rytla jak też Pawła Solisa (wieloletniego lidera RSP), którzy jeszcze kilka miesięcy temu widnieli na wspólnych plakatach z trójką radnych tworzących obecnie nowy klub. – Nie znam sytuacji, nie wiem o czym mowa ? powiedział nam Konrad Rytel. Jeszcze krócej rozmawiał z nami Paweł Solis. – Nie wiem o co chodzi. Miłego dnia ? powiedział i odłożył słuchawkę. Rozmowniejszy okazał się radny powiatowy – Rafał Pazio. – Radni ci nie wystąpili ze struktur Wspólnoty Samorządowej utworzyli jedynie klub radnych, który nie wyklucza dotychczasowej współpracy ? przekonywał nas. W podobnym tonie, choć bez odwoływania się do Wspólnoty Samorządowej, wypowiada się Emil Wiatrak. – Nie ma żadnego rozłamu. Złożyliśmy wniosek o nowy klub. Jesteśmy w koalicji z ugrupowaniem Pana Burmistrza Ryszarda Madziara, nadal wspieramy się i popieramy ? zapewnił. Co o tej sytuacji sądzą radni PiS? – Dominik Kozaczka i Emil Wiatrak to indywidualiści. Koalicja nie sprzyja takiej postawie. Nowy klub daje im pewną odrębność. Wojciech Plichta, jako jeszcze niedoświadczony samorządowiec dał się w to wciągnąć. Klub musi liczyć trzech członków. Nie wiem czy nowy klub przyłączy się do koalicji… – komentuje Adam Bereda. Zapytany o koalicję Burmistrz Ryszard Madziar starał się ważyć słowa. – Mam nadzieję, że ta sytuacja nie wpłynie na dalszą współpracę w radzie, przynajmniej takie sygnały płyną z nowego klubu – powiedział podczas krótkiej rozmowy.
Igor Sulich z PO przyznaje, że nie dziwi go ta sytuacja. – Można się tego było spodziewać. Przyznam jednak że zaskoczyło mnie tempo rozpadu ? stwierdził.
Wczoraj wieczorem o nowej sytuacji w radzie rozmawiano również podczas spotkania Klubu Radnych SKW. Opinie na ten temat poznamy w późniejszym terminie.
Padają uwagi o braku akceptacji dla niektórych personalnych decyzji burmistrza Ryszarda Madziara. Są też tacy, którzy twierdzą, że zamieszanie z podziałem ma odwrócić uwagę od niewygodnych dla Sylwestra Jagodzińskiego (nowego wiceburmistrza) komentarzy pojawiających się w internecie. Warto też wspomnieć, że Dominik Kozaczka był jednym z organizatorów spotkania z Pawłem Poncyliuszem z PJN do którego doszło 11 maja w Wołominie, co może świadczyć o sympatiach radnych ?Wspólnego Wołomina? z tym ugrupowaniem.
Teresa Urbanowska
Dutkiewicz jak Żelezik dla stołka przewodniczącego zgodzi się na wszystko. Kolegów ze Wspólnoty próbował sobie podporządkować. Stąd ten bunt. Pani Pełszyk luźno związana z RSP zachowa autonomię. Znając jej przyzwoitość, Dutkiewicz z Madziarem nie mogą spodziewać się uległości i akceptowania nagannych praktyk. Milewskiego okręcają sobie na palcu jak i kiedy chcą.
Dla spokoju w powiecie Rytel z Solisem nie będą wdawać się w gminne rozgrywki jeśli nie będą one miały wpływu na ich pozycje. Takie „schody” tym razem Madziar pokona, ale co będzie dalej …
Dutkiewicz jak Żelezik dla stołka przewodniczącego zgodzi się na wszystko. Kolegów ze Wspólnoty próbował sobie podporządkować. Stąd ten bunt. Pani Pełszyk luźno związana z RSP zachowa autonomię. Znając jej przyzwoitość, Dutkiewicz z Madziarem nie mogą spodziewać się uległości i akceptowania nagannych praktyk. Milewskiego okręcają sobie na palcu jak i kiedy chcą.Dla spokoju w powiecie Rytel z Solisem nie będą wdawać się w gminne rozgrywki jeśli nie będą one miały wpływu na ich pozycje. Takie “schody” tym razem Madziar pokona, ale co będzie dalej …
+1
Nie dziwi mnie ruch radnych Kozaczki czy Wiatraka, panowie po prostu mierzą wyżej . Nadchodzą wybory parlamentarne i warto z nich skorzystać. W Wołominie nie ma nikogo kto by przejął PJN , teraz jest. Bardzo dobry ruch Kozaczki. Jeżeli w skali kraju PJN sie utrzyma a wszystko na to wskazuje bo w PO zaczyna się wszystko pruć widać walka o miejsca na listach zostawia obecnych posłów PO na dalszych miejscach to skorzystają z jedynek w PJN. I już to widać przejścia do PJN dopiero się zaczęły, a będzie cała lawina. Kozaczka juz ma pewne drugie a może trzecie miejsce w naszym okręgu. Facet wie o co biega. W Wspólnocie nie ma takich szans nie ta liga Kopczyński nie wypuści z pod kontroli indywidualistów.
Panowie wybrali niezależność w podejmowaniu decyzji. Myślą i wyciągają prawidłowe wnioski. Przyszłości nie chcą wiązać ani z Dutkiewiczem, ani z Madziarem. Więcej osiągną dzięki prostym kręgosłupom, bo posiadacze giętkich od lizania rąk zejdą niebawem do butów. Kontaktami z PJN pokazują realną alternatywę zaistnienia gdzie indziej. Sytuacja powiatowego PiS za przyczynkiem partyjnej ekipy pogarsza się. Prezes z Błaszczakiem tego nie zapomną. Ale to już nie nasz problem. My zadbajmy o jak najszybsze referendum w sprawie odwołania partyjnego ochmistrza-burmistrza.
Panowie radni tworząc własny klub nie robią nic innego tylko zachowując twarz, stają się podmiotem nie przedmiotem. Własne zdanie i nie wymuszane przez Dutkiewicza zachowania pozwalają spojrzeć wyborcom w twarz. Wiatrak, Kozaczka i Plichta nikogo nie wykorzystali, wręcz odwrotnie, byli instrumentalnie traktowani przez przewodniczącego rady który stał się zakładnikiem PiS. Zgodzę się, że referendum może okazać się dobrym rozwiązaniem.
A ja uważam że jak się wstępuje w koalicję to wstępuje. A nie ucieka jak szczury. Można doprowadzić do rozłamu koalicji i powstania nowej ale takie zagrywki to po prostu dziecinada. Tłumaczenie Pazio też jest głupie i dziecinne. Smarkateria dorwała się do władzy i chce niby rządzić. Nic nie ugrają, nastawili się na śmieszność. Ich sprawa. Więcej do rady miasta nie wejdą. Już ja o to zadbam.
A ja uważam, że koalicja zobowiązuje obie strony. Nie może być tak, że jeden robi co chce, a pozostali mają wszystko akceptować i firmować.
To trzeba było dogadywać sie 3 miesiące przed wyborami a nie 3 dni przed 2 turą wyborów :)
Na 3 miesiące przed wyborami nikt nie zna wyników ani potencjalnych koalicjantów. Jak widzimy pół roku po wyborach realnej koalicji brak. A więc mówiło się i pisało o fikcji. Koalicja to udziały we władzach i decyzjach. Dutkiewicz przewodniczącym rady mógł zostać w układzie z opozycją ( większość w radzie). Jego stanowisko to inflanty. Jagodziński nie jest człowiekiem Wspólnoty tylko wrogiem Szafrańskiego. Za kampanię w netKonkrecie brał od Wspólnoty, Sulicha i Madziara. Powołanie na wicka jest kolejnym przekręceniem koalicjanta.
Piszcie co chcecie , ale ja wróżę Kozaczce wielką karierę polityczną. To murowany kandydat na niezależnego burmistrza za 3 lata.
Hahaha ! :) :) :) !!! :):):)
PIA-SKO-WNI-CA. Takich radnych wybrano i czego się tu spodziewać, czemu dziwić? Jaka tu polityka, przymierzanie reguł politycznych do tego wszystkiego jest niepoważne. Mamy stado gówniarzy , którzy się sami nie wybrali tylko wybrał ich „prawicowy lud pracujący miasta i wsi wołomińskiej”. Wybierajcie tak dalej.
Dużo lania wody i usadawiania się na stołkach. Były obietnice wielka kytyka za błędne decyzje poprzedników odnośnie inwestycji a tym czasem cała para idzie w gwizdek a decyzji strategicznych dla miasta i mieszkańców ,,zero,,
Jednego pan Madziar dotrzymał, rzeczywiście mamy nowy styl rządzenia, ale czy tego oczekiwali wyborcy?
Brawo. Chciałem pogratulować p. Krzysztofowi Wytrykusowi, startującemu w wyborach samorządowych z listy Platformy Obywatelskiej, że został doceniony i wybrany wiceprzewodniczącym Rady Miasta w Wołominie. Owocnej pracy.
Co do koalicji to widać iż ma się coraz lepiej. Za kandydaturą Pana Wytrykusa na stanowisko wice przewodniczacego głosowało 14 radnych na 21 zasiadających w radzie miasta.Dziwne jest tylko zachowanie członków PO i Sulicha który przyznał sie do porażki swojej polityki rozwiązując klub Platformy Obywatelskiej, to jak na razie jedyny sukces radnego.
Proponuję pójść dalej i rozwiązać Platformę w Wołominie i Powiecie.
PS. Sulich musi współpracować z inną partią ponieważ tak destrukcyjnych działań nie prowadzi osoba której zależy na rozwoju danej organizacji.
Dyrektor MPWiK jest już wybrany z konkursu a co z MZO?Co z Pirógiem?Co z Wasilewskim?Kiedy będzie konkurs w MZO?Ktoś coś wie?Sprawa ucichła a niektórzy korzystają z tego,że nikt nic nie mówi a kasa leci na konto.Ciekawe czy załatwione będzie to zgodnie z prawem i sprawiedliwością czy będzie przekręt?