Amatorów piękna nadbużańskich krajobrazów nie brakuje. Także wśród artystów. Już kolejny raz malarze, rzeźbiarze i kowale artystyczni spotkali się w kuligowskim skansenie, by tworzyć w nadbużańskiej inspiracji. Owoce ich pracy można podziwiać w Galerii Przy Fabryczce.
Albert Einstein powiedział kiedyś: ?Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz?. Świetną ilustracją tych słów jest poplenerowa wystawa ?Pejzaże Nadbużańskie oraz Złota Jesień?, na którą 7 stycznia zaprosiła Galeria Przy Fabryczce wraz z Fundacją ?Dziedzictwo Nadbużańskie? z Wojciechem Urmanowskim na czele. Liczni artyści musieli mocno zapatrzyć się w przyrodę, bowiem ich prace uderzają naturalnością, ale i oryginalnością, delikatnością, jak i też mocnym przekazem. Wszystkie powstały podczas kuligowskich plenerów artystycznych, które wpisały się w coroczną tradycję Skansenu pana Wojciecha i zawsze gromadzą wielu malarzy, rzeźbiarzy i kowali artystycznych. W tym roku swoje talenty zaprezentowali: Krystyna Biernacka, Lech J. Biernacki, Gabriela Czarnecka, Edward Danaj, Marek Gołaszewski, Tomasz Iwanicki, Małgorzata Kapłon, Marta Karłowicz, Magdalena Karłowicz-Iwanicka, Kazimierz Kubacz, Zuzanna Kud, Marek Manica, Edward Marciniak, Andrzej Matusiak, Antoni Omłotek, Artur Pastewka, Maria Niedźwiedź-Suchońska, Robert Rakoczy, Danuta Rasińska, Mirosław Stempcziński, Iza Wiszniowska, Lidia Wnuk, Krystyna Zadrożna. Jak widać, nazwisk pojawiło się sporo, a prac obejrzeć można jeszcze więcej. Od razu daje się zauważyć duża różnorodność pokazywanych prac, a także ich wysoki poziom. Wieczór pełen sztuki i przyrody uświetniły wiersze Darii Galant ? niezwykłej artystki zaprzyjaźnionej ze Skansenem w Kuligowie. Pani Daria to postać szalenie barwna i wszechstronna. Jej pasją są konie. Jest twórcą Szkoły Edukacji Hippicznej Horse & Art. Jest poza tym pisarką, poetką, scenarzystką, autorką filmów dokumentalnych, filmów artystycznych o koniach, obrazów. Wydała książki: ?Bóg ukrył się w górach?, ?Południca?, ?Siostry Opposto? oraz zbiór wierszy ?Lilith?. W jej powieściach i wierszach maluje się piękna, lecz groźna moc przyrody, która otacza bohaterów stojących w obliczu świata nadprzyrodzonego.
? W twórczości zajmuję się rachunkami, jakie człowiek musi zapłacić za swoje postępowanie. Za niszczenie drugiego człowieka. Za swoje złe myśli. Za złe intencje. Jego los wyznacza jego drogę życia. Przyroda albo pomoże, albo przeszkodzi w uzyskaniu szczęścia. To rodzaj filozofii ? powiedziała niegdyś w wywiadzie dla ?Życia Powiatu na Mazowszu? artystka. Przepojona pięknem natury i niezwykłymi emocjami poezja wspaniale współgrała z wystawianymi obrazami, rzeźbami i metaloplastyką.
Wszystkie poplenerowe prace można nadal oglądać w Galerii Przy Fabryczce w Wołominie przy ul. Orwida, a z twórczością i osobą Darii Galant można zapoznać się poprzez internetową stronę artystki: http://www.dariagalant.blogspot.com.
Sylwia Kowalska