Włamali się do sklepu, skradziony towar ukryli w lesie. Nie nacieszyli
się niestety łupami, które stały się łatwa zdobyczą dla innych złodziei.
Czterech młodych mężczyzn w wieku od 16 do 21 lat zatrzymali kryminalni
z Wołomina. Mężczyźni trafili do policyjnej celi w związku z podejrzeniem włamania do sklepu spożywczego w miejscowości Międzyleś.
21-letni Łukasz S. i 17-letni Mateusz N. przyznali się do popełnionego
czynu dobrowolnie poddając się karze pozbawienia wolności na okres 1
roku w zawieszeniu na 3 lata oraz grzywnie po 500 zł. Trzecim ze
sprawców 16-letnim Pawłem S. zajął się sąd rodzinny. Trwają dalsze
czynności zmierzające do odzyskania skradzionego mienia.
Kilka dni temu policjanci zostali powiadomieni o włamaniu w godzinach
nocnych do sklepu spożywczego w miejscowości Międzyleś. Natychmiast do
działań wkroczyli kryminalni z wołomińskiej komendy. Jak ustalili
funkcjonariusze sprawcy włamali się poprzez otwarcie jednych i
podważenie drugich drzwi wejściowych do sklepu. Skradziono wyroby
alkoholowe, papierosy, karty telefonicznie, słodycze i napoje
energetyzyujęce na łączną kwotę około 6 tyś złotych. Zabrane na
miejscu ślady, oraz rozpytania pozwoliły kryminalnym na wytypowanie
sprawców włamania i kradzieży.
Funkcjonariusze w godzinach rannych wkroczyli jednocześnie pod wszystkie adresy zamieszkania typowanych sprawców. W ich ręce wpadli 21-letni Łukasz S., jego młodszy 16-letni brat Paweł, oraz 17-letni Mateusz N. i 21-letni Kamil K. Nieletni trafił do policyjnej izby dziecka, pozostali
do policyjnej celi. W trakcie przesłuchania Łukasz S. i Mateusz N.
przyznali się do włamania i kradzieży wspólnie z nieletnim do sklepu
spożywczego. Jak ustalili policjanci w trakcie przesłuchania pomysł
włamania do sklepu zrodził się w głowie 17-letniego Mateusza N. Ten
mając doszlifowany klucz do drzwi wejściowych do sklepu namówił braci S.
do włamania. W godzinach nocnych włamali się do sklepu, skradzione
rzeczy ukryli w pobliskim lesie. Gdy następnego dnia udali się po swoje
łupy stwierdzili ze zdziwieniem, że sami padli ofiarą innych złodziei.
21-letni Łukasz S. i 17 letni Mateusz N. przyznali się do zarzucanego
czynu, dobrowolnie poddając się karze pozbawienia wolności na okres
jednego roku w zawieszeniu na 3 lata, oraz grzywnie po 500 złotych.
16-letnim Pawłem S. już zajął się sąd rodzinny w Wołominie. Czwarty
zatrzymany mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony. Funkcjonariusze
nadal sprawdzają co tak dokładnie stało się ze skradzionym towarem.
ts