18 przemyśleń nt. „Nocny trening na stadionie Wichru w Kobyłce”
Od mieszkańca Kobyłki: niestety u nas z kulturą coraz marniej.Wyrzucani są z tego co słychac wartościowi pracownicy,dzieci i młodzieży w MOK coraz mniej.Ale genialny strateg kobyłkowskiej kultury p.dyrektor przecież ma tyle pomysłów skonsultowanych oczywiście z paniami J. i hm …Zatrudniła Mandarynę ? klapa, a umowa podpisana jest z jej siostrą.Za unijne pieniądze są prowadzone zajęcia,ale uczęszczają na nie dzieci własne i znajomych.
A przepiękna galeria aż zapiera dech w piersiach./hi,hi,,/No i wszystko jest ok. bo przecież są równi i równiejsi.Jak znam życie nasz ukochany burmistrz ?nie wiedziałem? na pewno nic nie wie.
Przeczytałem w jednych z gazet lokalnych, że największe zasługi w powstaniu tego boiska ma p.Roguski i p.Jażwińska i…nikt poza nimi!!!.Jest to bzdura,despotyzm i bezczelność w przypisywaniu sobie zasług!!!/ ale ta ekipa tak ma- „kra-dzieje pomysłów”
Zapomniano m. in. o byłym prezesie Andrzeju Wiśniewskim, i innych osobach.Wymieniona pani jedynie przecięła wstęgę i to dzięki byłemu wiceburmistrzowi Mariuszowi S.
Myślę ,że nadanie tytułu Bazyliki Mniejszej dla naszego kościoła to też zasługa p.burmistrza Roguskiego w symbiozie z z p.sekretarz Jaźwińską.A może by tak zając się infrastrukturą w mieście bo drogi i chodniki pamiętają czasy komuny i czynów społecznych.
Dawno nie przeglądałem komentarzy dotyczących naszego miasta.Widzę,że praca nowego dyrektora MOK w Kobyłce jest oceniana i komentowana w negatywnym kontekście.Opinia o pracy MOK wśród pracowników innych jednostek samorządowych oraz mieszkańców nie wypada zadowalająco.Coraz mniej dzieci i młodzieży korzysta z sekcji.Czytam o kuriozalnych zakupach:tapety kupione za niemałe pieniądze do pseudo galerii już niestety do wyrzutu,meble retro zakupione przez MOK od siostry p.dyrektor – nie wiem czy to jest zgodne z prawem oraz „przepiękny” radiomagnetofon z tubą.Umowa z Mandaryną tak reklamowana na stronie UM – a faktycznie umowa podpisana jest z jej siostrą.Umowa z BUFFO kolejny niewypał-rodzice skarżą się ,że
drogo i brak podejścia instruktorów do małych dzieci korzystających z zajęc.Na początku urzędowania p.dyrektor w wywiadzie w Wieściach twierdziła ,że u niej wszystko będzie czytelne i przejrzyste – komentarze jak widac przeczą tym zapewnieniom.Chciałbym jeszcze zadac pytanie kto płaci za dokształcanie pań uzupełniających wykształcenie z p.Nemską na czele.
Zastanawiam się również dlaczego pracownicy MOK pracują ponad 9 miesięcy bez aktualnych kursów BHP,kto ich dopuszcza do pracy.
Może warto by komisja rewizyjna RM skontrolowała tę placówkę.Ale czy do tego dojdzie wątpię bo przecież p.dyrektor jest bliską kumpelą pań J , a to one mają decydujący głos w sprawach miasta.Kruk krukowi oka nie wykole.
Komentarz nasuwa się sam – prywatny folwark
p.dyrektor za pieniądze z naszych podatków ma się nieźle.
Myślę,że trzeba już spuścic zasłonę milczenia nad działalnością tej pani w MOK Kobyłka,bo jeszcze poczuje się „gwiazdą” mediów lokalnych i może przebic w gwiazdorstwie poruszaną w komentarzach Mandarynę.Kultura powinna być w rękach ludzi, którzy mają do niej serce , a nie znajomych i protegowanych lokalnych rządzących.Jeszcze trzy lata tej ekipy,a MOK wróci do lokalu w piwnicy na ul.Fałata, a miasto będzie wyglądało jak za czasów tow.”Wiesława” Gomułki.
Takie mamy władze miasta i taką RM jak sobie wybraliśmy.
Dyrektorka tańczy tak, jak jej pani sekretarz gra:)Obie szalenie kompetentne.Mok na Fałata działał nienajgorzej, bo był w odpowiednich rękach.Co do RM oraz spraw kultury i oświaty..nie mogę się nadziwić,czemu skoro w radzie są doświadczone wykształcone nauczycielki , przewodniczącą komisji została osoba nie majaca nic wspólnego z tą dziedziną?? Teraz wprawdzie ma, ale nie dzieki merytorycznemu przygotowaniu, tylko dlatego,ze działa w jednej ekipie z ..wiadomo kim.
Należy przypomnieć, że p. Burmistrz R. Roguski obiecywał , że zmiany w MOK SPOWODUJĄ …więcej sekcji darmowych, zajęcia będą prowadzone przez wybitnych instruktorów , a seniorom urządzi super sale na spotkania czwartkowe w celową dotacją na działalność. Panie burmistrzu oszukałeś Nas Seniorów!!!
Byłem z żoną w czwartek na spotkaniu klubu seniora,mieliśmy jechac do kina ,ale coś nie wypaliło,chcieliśmy posiedziec na sali wypic herbatkę – niestety było tak zimno,że nie dało się wysiedziec.Zastanawiam się jak to wytrzymują dzieci ,które przychodzą na zajęcia.Pracownik techniczny zapytany o powód tej zimnicy powiedział,że od kilku tygodni jest awaria pieca CO.Porozmawialiśmy trochę,był dumny ze swoich nowych okularów,które zrefundował mu MOK ;były dyrektor nie chciał bo mu się nie należą, a nowa p.dyrektor mu zrefundowała te okulary z pieniędzy MOK.Przez wiele lat pracowałem jako urzędnik i jeśli mnie pamięc nie myli temu panu nie przysługuje refundacja.Pani dyrektor chciała i zrefundowała,księgowa chciała i zatwierdziła.Prawo prawem,regulamin regulaminem a porządek w MOK musi byc – wiadomo kto rządzi.
MOK to teraz kolesiostwo ……… Przypominam jeszcze 3 lata kadencji tej władzy , niedługo minie rok 2 kadencji pana RR – no i gdzie tu rozwój i gdzie rozsądek ??? może trzeba referendum w tym mieście przeprowadzić odwołujące kogo trzeba??? podobno w Wołominie coś takiego szykują to czemu by nie u nas??
Bardzo się ciesze, że można przedstawić swoje racje dotyczące działalności i poczynań kobyłkowskiego ośrodka i urzędniczki nadzorującej tą instytucje.Biorą pensje ,i to nie małe,/ pani sekretarz dostaje prawie
7000 zł/Przedstawione komentarze świadczą ,że nie jest dobrze. Nie są realizowane podstawowe cele i zadania ujęte w statucie MOK-U.
Wczytując się komentarze nasuwa się sugestia: gdzie są radni!!!, gdzie komisja oświaty, kultur,…rady miejskiej w Kobyłce.Komisja powinna zweryfikować te działania.
Przeglądając skład tej komisji-oniemiałem!!!Przewodniczącą tej komisji jest radna p. A.Nemska, osoba nie dawno zatrudniona w MOK.Podlega pod dyrektorkę tej instytucji , czyli wszystko się dzieje jest za zgodą tej pani.Jakiekolwiek rozliczenie działalności ośrodka w tym momencie przez komisje jest…?! Proszę sobie dopisać samemu!!! .
Podaję opinię odnośnie refundacji okularów powinna się przydac p.dyrektor, p.księgowej może i p.radna powinna ją przeczytac.
Opinia prawna w sprawie refundacji przez pracodawcę kosztów zakupu okularów
Piotr Skolimowski
Zgodnie z przepisem § 8 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz. U. Nr 148, poz. 973), każdy pracodawca jest obowiązany zapewnić każdej osobie zatrudnionej, w tym praktykantom i stażystom, na stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę zdrowotną, w tym okulary korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza.
Wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, muszą wykazać potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego, pod warunkiem, że osoba ta użytkuje w czasie pracy monitor ekranowy co najmniej przez połowę dobowego wymiaru czasu pracy.
Każda osoba zatrudniona na stanowisku pracy wyposażonym w monitor ekranowy, musi przede wszystkim zgłosić pracodawcy potrzebę odbycia badań profilaktycznych, następnie otrzymać skierowanie na takie badania, a następnie o ile lekarz w orzeczeniu wskaże na potrzebę używania w czasie pracy na stanowisku wyposażonym w monitor ekranowy okularów korygujących wzrok, to pracodawca powinien ponieść koszty zapewnienia pracownikowi okularów.
Każda osoba zatrudniona u pracodawcy, chcąc skorzystać z tego uprawnienia, musi wystąpić do pracodawcy z podaniem o dofinansowanie kosztów zakupu okularów korekcyjnych, pod warunkiem, że jest zatrudniona w charakterze pracownika na stanowisku z monitorem ekranowym oraz, że wyniki badań profilaktycznych przeprowadzonych w ramach obowiązkowej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę stosowania okularów korygujących wzrok, na zajmowanym stanowisku pracy. Lekarz okulista musi więc wyraźnie zalecić stosowanie okularów korekcyjnych podczas pracy na określonym stanowisku pracy.
Wobec znacznie zróżnicowanych cen soczewek okularowych i opraw pracodawca może mieć wątpliwości co do obowiązku ponoszenia pełnych kosztów wykonania okularów. Wydaje się więc, że ze względów słuszności, pracodawca powinien ponosić pełny koszt robocizny i szkieł o parametrach oznaczonych przez lekarza. Nie ma natomiast przeszkód, aby pracodawca ograniczył swój udział w ponoszeniu kosztów oprawy poprzez ustalenie kwoty partycypacji, nie niższej jednak, niż koszt oprawy odpowiadającej co najmniej standardowi podstawowemu. Oznacza to, że pracodawca może podać konkretną kwotę, do której zwraca pracownikowi koszty zakupu opraw.
Nie zaszkodzi też zapoznanie się p. dyrektor
z art. 2373 § 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.)z art. 2373 § 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) dotyczących szkoleń BHP.Dziewięc miesięcy bez ważnych szkoleń i dopuszczanie pracowników do pracy pomimo ich braku to jakieś kuriozum.Co Pan na to p.Burmistrzu?
Panie Burmistrzu, co pan na to!!!
No to ciekawe rzeczy się dzieją po nowemu.Hmm..A co na to pracująca tam radna?Nie widzi?nie słyszy?
no jak rada w większości to ziomki RR no to rączka rączkę itd
Pani radna Witt na posiedzeniu RM zapytała p.burmistrza RR o działalnośc MOK w kontekście informacji pojawiających się w prasie i postulowała przeprowadzenie kontroli.Ale zapewne do niej nie dojdzie, bo przecież pan RR nie zleci kontroli instytucji kierowanej przez bliską koleżankę p.sekretarz J.
Zresztą w MOK musi byc wszystko ok. wszak prawą ręką „cenionej i podziwianej” przez mieszkańców miasta p,dyrektor jest w MOK jej bliska koleżanka p.radna Nemska.Pogratulowac powiązań i nepotyzmu.Szkoda tylko,że nasze podatników pieniądze.
Wystarczy mieć przez chwilę kontakt z wymieniana panią To osoba,którą funkcja przerosła,Moim zdaniem nie nadaje się do kierowania instytucją,w której ma się do czynienia z ludźmi,w tym petentami.
Przecież pan burmistrz RR „nie wiedziałem” nic z tym nie zrobi,prawdopodobnie jak zwykle o niczym nie wie.Praca bez ważnych szkoleń BHP,czy dowolna interpretacja prawa w sprawie refundacji przez pracodawcę kosztów zakupu okularów,zakup mebli od siostry,czy niezgodna z rzeczywistością umowa z Mandaryną stawia tę jednostkę samorządową utrzymywaną z pieniędzy podatników w bardzo nieładnym świetle.A co na to pani radna Nemska wybrana przez mieszkańców,żeby patrzec na poczynania władzy – pani radna jest bezradna,bo w MOK-u rządzi przecież bliska koleżanka,wyborców ma w poważaniu.
Od mieszkańca Kobyłki: niestety u nas z kulturą coraz marniej.Wyrzucani są z tego co słychac wartościowi pracownicy,dzieci i młodzieży w MOK coraz mniej.Ale genialny strateg kobyłkowskiej kultury p.dyrektor przecież ma tyle pomysłów skonsultowanych oczywiście z paniami J. i hm …Zatrudniła Mandarynę ? klapa, a umowa podpisana jest z jej siostrą.Za unijne pieniądze są prowadzone zajęcia,ale uczęszczają na nie dzieci własne i znajomych.
A przepiękna galeria aż zapiera dech w piersiach./hi,hi,,/No i wszystko jest ok. bo przecież są równi i równiejsi.Jak znam życie nasz ukochany burmistrz ?nie wiedziałem? na pewno nic nie wie.
Przeczytałem w jednych z gazet lokalnych, że największe zasługi w powstaniu tego boiska ma p.Roguski i p.Jażwińska i…nikt poza nimi!!!.Jest to bzdura,despotyzm i bezczelność w przypisywaniu sobie zasług!!!/ ale ta ekipa tak ma- „kra-dzieje pomysłów”
Zapomniano m. in. o byłym prezesie Andrzeju Wiśniewskim, i innych osobach.Wymieniona pani jedynie przecięła wstęgę i to dzięki byłemu wiceburmistrzowi Mariuszowi S.
Myślę ,że nadanie tytułu Bazyliki Mniejszej dla naszego kościoła to też zasługa p.burmistrza Roguskiego w symbiozie z z p.sekretarz Jaźwińską.A może by tak zając się infrastrukturą w mieście bo drogi i chodniki pamiętają czasy komuny i czynów społecznych.
Dawno nie przeglądałem komentarzy dotyczących naszego miasta.Widzę,że praca nowego dyrektora MOK w Kobyłce jest oceniana i komentowana w negatywnym kontekście.Opinia o pracy MOK wśród pracowników innych jednostek samorządowych oraz mieszkańców nie wypada zadowalająco.Coraz mniej dzieci i młodzieży korzysta z sekcji.Czytam o kuriozalnych zakupach:tapety kupione za niemałe pieniądze do pseudo galerii już niestety do wyrzutu,meble retro zakupione przez MOK od siostry p.dyrektor – nie wiem czy to jest zgodne z prawem oraz „przepiękny” radiomagnetofon z tubą.Umowa z Mandaryną tak reklamowana na stronie UM – a faktycznie umowa podpisana jest z jej siostrą.Umowa z BUFFO kolejny niewypał-rodzice skarżą się ,że
drogo i brak podejścia instruktorów do małych dzieci korzystających z zajęc.Na początku urzędowania p.dyrektor w wywiadzie w Wieściach twierdziła ,że u niej wszystko będzie czytelne i przejrzyste – komentarze jak widac przeczą tym zapewnieniom.Chciałbym jeszcze zadac pytanie kto płaci za dokształcanie pań uzupełniających wykształcenie z p.Nemską na czele.
Zastanawiam się również dlaczego pracownicy MOK pracują ponad 9 miesięcy bez aktualnych kursów BHP,kto ich dopuszcza do pracy.
Może warto by komisja rewizyjna RM skontrolowała tę placówkę.Ale czy do tego dojdzie wątpię bo przecież p.dyrektor jest bliską kumpelą pań J , a to one mają decydujący głos w sprawach miasta.Kruk krukowi oka nie wykole.
Komentarz nasuwa się sam – prywatny folwark
p.dyrektor za pieniądze z naszych podatków ma się nieźle.
Myślę,że trzeba już spuścic zasłonę milczenia nad działalnością tej pani w MOK Kobyłka,bo jeszcze poczuje się „gwiazdą” mediów lokalnych i może przebic w gwiazdorstwie poruszaną w komentarzach Mandarynę.Kultura powinna być w rękach ludzi, którzy mają do niej serce , a nie znajomych i protegowanych lokalnych rządzących.Jeszcze trzy lata tej ekipy,a MOK wróci do lokalu w piwnicy na ul.Fałata, a miasto będzie wyglądało jak za czasów tow.”Wiesława” Gomułki.
Takie mamy władze miasta i taką RM jak sobie wybraliśmy.
Dyrektorka tańczy tak, jak jej pani sekretarz gra:)Obie szalenie kompetentne.Mok na Fałata działał nienajgorzej, bo był w odpowiednich rękach.Co do RM oraz spraw kultury i oświaty..nie mogę się nadziwić,czemu skoro w radzie są doświadczone wykształcone nauczycielki , przewodniczącą komisji została osoba nie majaca nic wspólnego z tą dziedziną?? Teraz wprawdzie ma, ale nie dzieki merytorycznemu przygotowaniu, tylko dlatego,ze działa w jednej ekipie z ..wiadomo kim.
Należy przypomnieć, że p. Burmistrz R. Roguski obiecywał , że zmiany w MOK SPOWODUJĄ …więcej sekcji darmowych, zajęcia będą prowadzone przez wybitnych instruktorów , a seniorom urządzi super sale na spotkania czwartkowe w celową dotacją na działalność. Panie burmistrzu oszukałeś Nas Seniorów!!!
Byłem z żoną w czwartek na spotkaniu klubu seniora,mieliśmy jechac do kina ,ale coś nie wypaliło,chcieliśmy posiedziec na sali wypic herbatkę – niestety było tak zimno,że nie dało się wysiedziec.Zastanawiam się jak to wytrzymują dzieci ,które przychodzą na zajęcia.Pracownik techniczny zapytany o powód tej zimnicy powiedział,że od kilku tygodni jest awaria pieca CO.Porozmawialiśmy trochę,był dumny ze swoich nowych okularów,które zrefundował mu MOK ;były dyrektor nie chciał bo mu się nie należą, a nowa p.dyrektor mu zrefundowała te okulary z pieniędzy MOK.Przez wiele lat pracowałem jako urzędnik i jeśli mnie pamięc nie myli temu panu nie przysługuje refundacja.Pani dyrektor chciała i zrefundowała,księgowa chciała i zatwierdziła.Prawo prawem,regulamin regulaminem a porządek w MOK musi byc – wiadomo kto rządzi.
MOK to teraz kolesiostwo ……… Przypominam jeszcze 3 lata kadencji tej władzy , niedługo minie rok 2 kadencji pana RR – no i gdzie tu rozwój i gdzie rozsądek ??? może trzeba referendum w tym mieście przeprowadzić odwołujące kogo trzeba??? podobno w Wołominie coś takiego szykują to czemu by nie u nas??
Bardzo się ciesze, że można przedstawić swoje racje dotyczące działalności i poczynań kobyłkowskiego ośrodka i urzędniczki nadzorującej tą instytucje.Biorą pensje ,i to nie małe,/ pani sekretarz dostaje prawie
7000 zł/Przedstawione komentarze świadczą ,że nie jest dobrze. Nie są realizowane podstawowe cele i zadania ujęte w statucie MOK-U.
Wczytując się komentarze nasuwa się sugestia: gdzie są radni!!!, gdzie komisja oświaty, kultur,…rady miejskiej w Kobyłce.Komisja powinna zweryfikować te działania.
Przeglądając skład tej komisji-oniemiałem!!!Przewodniczącą tej komisji jest radna p. A.Nemska, osoba nie dawno zatrudniona w MOK.Podlega pod dyrektorkę tej instytucji , czyli wszystko się dzieje jest za zgodą tej pani.Jakiekolwiek rozliczenie działalności ośrodka w tym momencie przez komisje jest…?! Proszę sobie dopisać samemu!!! .
Podaję opinię odnośnie refundacji okularów powinna się przydac p.dyrektor, p.księgowej może i p.radna powinna ją przeczytac.
Opinia prawna w sprawie refundacji przez pracodawcę kosztów zakupu okularów
Piotr Skolimowski
Zgodnie z przepisem § 8 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz. U. Nr 148, poz. 973), każdy pracodawca jest obowiązany zapewnić każdej osobie zatrudnionej, w tym praktykantom i stażystom, na stanowiskach z monitorami ekranowymi profilaktyczną opiekę zdrowotną, w tym okulary korygujące wzrok, zgodne z zaleceniem lekarza.
Wyniki badań okulistycznych przeprowadzonych w ramach profilaktycznej opieki zdrowotnej, muszą wykazać potrzebę ich stosowania podczas pracy przy obsłudze monitora ekranowego, pod warunkiem, że osoba ta użytkuje w czasie pracy monitor ekranowy co najmniej przez połowę dobowego wymiaru czasu pracy.
Każda osoba zatrudniona na stanowisku pracy wyposażonym w monitor ekranowy, musi przede wszystkim zgłosić pracodawcy potrzebę odbycia badań profilaktycznych, następnie otrzymać skierowanie na takie badania, a następnie o ile lekarz w orzeczeniu wskaże na potrzebę używania w czasie pracy na stanowisku wyposażonym w monitor ekranowy okularów korygujących wzrok, to pracodawca powinien ponieść koszty zapewnienia pracownikowi okularów.
Każda osoba zatrudniona u pracodawcy, chcąc skorzystać z tego uprawnienia, musi wystąpić do pracodawcy z podaniem o dofinansowanie kosztów zakupu okularów korekcyjnych, pod warunkiem, że jest zatrudniona w charakterze pracownika na stanowisku z monitorem ekranowym oraz, że wyniki badań profilaktycznych przeprowadzonych w ramach obowiązkowej opieki zdrowotnej wykażą potrzebę stosowania okularów korygujących wzrok, na zajmowanym stanowisku pracy. Lekarz okulista musi więc wyraźnie zalecić stosowanie okularów korekcyjnych podczas pracy na określonym stanowisku pracy.
Wobec znacznie zróżnicowanych cen soczewek okularowych i opraw pracodawca może mieć wątpliwości co do obowiązku ponoszenia pełnych kosztów wykonania okularów. Wydaje się więc, że ze względów słuszności, pracodawca powinien ponosić pełny koszt robocizny i szkieł o parametrach oznaczonych przez lekarza. Nie ma natomiast przeszkód, aby pracodawca ograniczył swój udział w ponoszeniu kosztów oprawy poprzez ustalenie kwoty partycypacji, nie niższej jednak, niż koszt oprawy odpowiadającej co najmniej standardowi podstawowemu. Oznacza to, że pracodawca może podać konkretną kwotę, do której zwraca pracownikowi koszty zakupu opraw.
Nie zaszkodzi też zapoznanie się p. dyrektor
z art. 2373 § 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.)z art. 2373 § 3 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (tekst jedn.: Dz. U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.) dotyczących szkoleń BHP.Dziewięc miesięcy bez ważnych szkoleń i dopuszczanie pracowników do pracy pomimo ich braku to jakieś kuriozum.Co Pan na to p.Burmistrzu?
Panie Burmistrzu, co pan na to!!!
No to ciekawe rzeczy się dzieją po nowemu.Hmm..A co na to pracująca tam radna?Nie widzi?nie słyszy?
no jak rada w większości to ziomki RR no to rączka rączkę itd
Pani radna Witt na posiedzeniu RM zapytała p.burmistrza RR o działalnośc MOK w kontekście informacji pojawiających się w prasie i postulowała przeprowadzenie kontroli.Ale zapewne do niej nie dojdzie, bo przecież pan RR nie zleci kontroli instytucji kierowanej przez bliską koleżankę p.sekretarz J.
Zresztą w MOK musi byc wszystko ok. wszak prawą ręką „cenionej i podziwianej” przez mieszkańców miasta p,dyrektor jest w MOK jej bliska koleżanka p.radna Nemska.Pogratulowac powiązań i nepotyzmu.Szkoda tylko,że nasze podatników pieniądze.
Wystarczy mieć przez chwilę kontakt z wymieniana panią To osoba,którą funkcja przerosła,Moim zdaniem nie nadaje się do kierowania instytucją,w której ma się do czynienia z ludźmi,w tym petentami.
Przecież pan burmistrz RR „nie wiedziałem” nic z tym nie zrobi,prawdopodobnie jak zwykle o niczym nie wie.Praca bez ważnych szkoleń BHP,czy dowolna interpretacja prawa w sprawie refundacji przez pracodawcę kosztów zakupu okularów,zakup mebli od siostry,czy niezgodna z rzeczywistością umowa z Mandaryną stawia tę jednostkę samorządową utrzymywaną z pieniędzy podatników w bardzo nieładnym świetle.A co na to pani radna Nemska wybrana przez mieszkańców,żeby patrzec na poczynania władzy – pani radna jest bezradna,bo w MOK-u rządzi przecież bliska koleżanka,wyborców ma w poważaniu.