Już niebawem wystawa Nikifora zagości w Wołominie. Ekspozycja rozpocznie działalność Powiatowej Galerii Korozja i Kolor w nowym miejscu.
Trwają końcowe prace wykończeniowe nowego lokum Galerii, przy ul. Orwida. Na dobry początek wystawa Nikifora. – Ośrodek Dokumentacji Etnograficznej przenosi swoją siedzibę w nowe miejsce. Chcę, żeby naszą działalność zainaugurowała wystawa dobrego artysty, który jednocześnie kojarzony jest ze sztuką ludową – mówi Dyrektor Ośrodka Jolanta Boguszewska – Nikifor jest najbardziej znanym polskim malarzem prymitywistą. Jego twórczość jest znana nie tylko w Polsce. Myślę, że to będzie dobry początek dla pracy Ośrodka w nowym miejscu.
Nikifora zna każdy. Nie każdy jednak wie o nim więcej niż to, że był krynickim autorem sztuki naiwnej. 5 lat temu postać malarza przypomniał i na nowo wypromował film ?Mój Nikifor” Krzysztofa Krauzego. Nikifor Krynicki urodził się w 1895 roku w Krynicy. Właściwie nazywał się Epifaniusz Drowniak. Jednak przezwiska, które oryginalnie brzmiało prawdopodobnie Netyfor, używał od najmłodszych lat. W 1963 roku urzędowo nadano mu nazwisko „Krynicki”. Tym samym Nikifor stał się najsłynniejszym „ambasadorem Krynicy” w świecie. Tam od 1995 roku czynne jest jego Muzeum.
Dorobek Nikifora liczy kilkadziesiąt tysięcy prac. Jednak bardzo długo żył w nędzy, bez opieki i pieniędzy. Jego życie odmieniło się dopiero kiedy jego talent odkrył ukraiński malarz – Roman Turyn. Był on również pierwszym zbieraczem akwarelowych kompozycji Nikifora. Jego prace Turyn pokazał w Paryżu w 1932 roku członkom Komitetu Paryskiego. Część dzieł Nikifora włączono do zbiorowej ekspozycji malarzy lwowskich i przedstawicieli École de Paris, przygotowanej przez lwowskie Ukraińskie Muzeum Narodowe. W latach 60. Nikiforowi zaczęło żyć się lepiej. Dzięki odkryciu przez Ellę i Andrzeja Banachów. Małżeństwo zachwyciło się jego talentem. Pisali o artyście artykuły i książki, organizowali wystawy, opiekowali się nim. W 1959 roku Nikifor doczekał się swej pierwszej indywidualnej wystawy w galerii Diny Vierny w Paryżu. Malarz stał się tym samym rozpoznawalny na całym świecie. Ważną dla Nikifora była wystawa jego prac w ?Zachęcie” w Warszawie w 1967 r. Niedługo potem został honorowym członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków.
Malarz miał szczęście do przychylnych mu ludzi. Od początku lat 60. opiekować się nim zaczął Marian Włosiński (również malarz), który poświęcił swoje życie Nikiforowi, którego uważał za geniusza. Nikifor zmarł w. 1968 roku w sanatorium w Foluszu. Pochowany został jednak nie gdzie indziej niż w Krynicy.
Sylwia Kowalska