W tygodniku KURIER W z dnia 11 maja 1010r. ukazał się wywiad przeprowadzony z Wójtem Gminy Klembów, Kazimierzem Rakowskim. W wywiadzie noszącym tytuł ?Najważniejsi są mieszkańcy? Wójt Gminy Klembów na pytanie dziennikarki, Anny Sajnóg: ?Co w Pana pracy jest dla Pana najważniejsze?? odpowiada:
?Oczywiście Mieszkańcy! Wszystko, co robimy, robimy z myślą o ludziach. Chcemy, żeby żyło im się tu dobrze, bo to dzięki nim nasza gmina może się rozwijać. Im więcej mieszkańców, tym większe wpływy do budżetu z tytułu podatków i większe możliwości inwestycyjne?.
Powyższa deklaracja zaskoczyła mnie zupełnie. Jej treść nie ma odzwierciedlenia w działaniach Wójta Gminy Klembów.
Pytam więc, którzy mieszkańcy są dla Pana najważniejsi, Panie Wójcie? Wszyscy mieszkańcy Gminy Klembów, czy tylko Ci wybrani przez Pana?
Bo jeśli wszyscy, to co odpowie Pan na zgłaszaną od 1995r. przez mieszkańców Woli Rasztowskiej pilną potrzebę budowy nowej szkoły podstawowej, hali sportowej oraz przedszkola dla dzieci z tej miejscowości.
A przecież tę potrzebę sygnalizują Panu mieszkańcy, na kolejnych zebraniach wiejskich. W tej sprawie wpłynęło do Gminy kilkanaście pism zarówno od radnych tej miejscowości, od przedstawicieli Szkoły Podstawowej w Woli Rasztowskiej, jak i od Rady Rodziców tej Szkoły. Miejscowość liczy ponad 1000 mieszkańców.
W wyniku licznych interwencji mieszkańców i radnych Woli Rasztowskiej, w budżecie Gminy na 2009r. ujęto projekt budowy szkoły i hali sportowej.
Jednakże, projekt ten nie został wykonany w roku 2009 i został przeniesiony do środków niewygasających na rok 2010, z terminem wykonania do końca czerwca 2010r.
Mamy nadzieję, że uda się Panu odebrać projekt w powyższym terminie i przekaże Pan mieszkańcom wiążącą deklarację dotyczącą terminu rozpoczęcia budowy szkoły.
Mamy też nadzieję, że zakończone zostanie postępowanie dotyczące przejęcia na rzecz Gminy Klembów działki nr 46 położonej w Woli Rasztowskiej, a przeznaczonej pod tę inwestycję. O pilne zajęcie się tą sprawą występują mieszkańcy tej miejscowości również od kilkunastu lat.
Jak podkreślano niejednokrotnie, dzieci z Woli Rasztowskiej jako jedyne w całej gminie Klembów, nie mają odpowiednich warunków ani do nauki, ani też do rozwoju fizycznego.
Obecna szkoła podstawowa znajdująca się w starym pałacu, który wymaga ciągłych remontów.
Ponadto dzieci nie posiadają odpowiedniego pomieszczenia na salę gimnastyczną, ani też pełnowymiarowego boiska. Ćwiczą więc na skrawku terenu przed szkołą, który po większych ulewach przez kilka dni nie nadaje się do użytku, ze względu na stojącą tam wodę.
Powyższe zdjęcia obrazują, jak wygląda szkoła w Woli Rasztowskiej i jej otoczenie. Ten problem lekceważy Pan od wielu lat. A przecież uczniowie tej szkoły są mieszkańcami Gminy Klembów i powinni być dla Pana najważniejsi.
W wywiadzie mówi Pan również, że ?do końca roku zapotrzebowanie na miejsca przedszkolne zaspokojone zostanie w 90%.? , Informuje Pan, że powstają dwa przedszkola prywatne w Klembowie i Dobczynie. Nadmienia Pan, że ?bez przedszkoli pozostaną tylko Wola Rasztowska, Roszczep, a także Krusze ?? Czy najmłodsi mieszkańcy tych miejscowości nie są już dla Pana najważniejsi?
To nie jest jedyny problem, z którym borykają się mieszkańcy Woli Rasztowskiej, a także mieszkańcy innych miejscowości Gminy Klembów.
Społecznie działam na rzecz mieszkańców Woli Rasztowskiej od kilkunastu lat. Jestem radną dwóch miejscowości Gminy Klembów (Wola Rasztowska, Roszczep). Jestem też za zrównoważonym rozwojem wszystkich miejscowości Gminy Klembów, a nie tylko tych wybranych przez Pana.
Wszyscy mieszkańcy płacą przecież podatki. Na każdego mieszkańca do Gminy Klembów wpływają środki z subwencji ogólnej, a na każdego ucznia wpływają środki z subwencji oświatowej. Co Pan zatem robi z tymi środkami, które powinny iść za mieszkańcem, czy za uczniem danej miejscowości. Środki te powinny być tak dzielone, aby zaspokoić potrzeby wszystkich mieszkańców Gminy Klembów, w tym potrzeby najmłodszych.
Oczywiście, jak zwykle powie Pan, że to Rada Gminy podejmuje uchwałę w sprawie budżetu Gminy na każdy rok. Tak to prawda, ale to do Pana należy przygotowanie projektu budżetu. Dlaczego więc, przygotowując projekt budżetu, lekceważy Pan potrzeby zgłaszane przez mieszkańców?
Przykładem takiego lekceważenia jest wniosek Grupy Odnowy Wsi Wola Rasztowska o uwzględnienie w podziale nadwyżki za rok 2009 kwoty na wybudowanie placu zabaw dla dzieci i młodzieży oraz miejsca odpoczynku dla dorosłych. Nieuwzględniony przez Pana w projekcie, pomimo że Grupa Odnowy uzyskała bezpłatnie projekt placu zabaw i odpoczynku.
Inny przykład, to kolejne pisma mieszkańców kolonii Sitki, którzy od kilku lat proszą jedynie o utwardzenie 0,5 km drogi, którą przemierzają codziennie do przystanku autobusowego w miejscowości Roszczep. Ta sprawa musiała być aż przedmiotem debaty na sesji, aby zechciał się Pan zająć.
A przecież, zgodnie z Pana deklaracją, mieszkańcy są dla Pana najważniejsi. Co więc, oznaczają dla Pana pisma składane przez mieszkańców danej miejscowości w sprawie potrzeb, których Gmina nie stara się zaspokoić od wielu lat? W tym samym czasie realizuje Pan inwestycje w miejscowościach, z których nie ma zgłoszeń. Czyżby czytał Pan w myślach tych mieszkańców i odgadywał ich życzenia?
Nie tak należy dbać o mieszkańców Gminy Panie Wójcie. Jeśli mają być najważniejsi, to wszyscy – a nie tylko wybrani. Podatki płacą wszyscy, potrzeby też mają wszyscy.
Jeśli zaś chodzi o sukcesy, którymi się Pan chwali, uznać należy je za mizerne.
Jako sukces, wymienia Pan gazyfikację Gminy zakończoną 15 lat temu. Ale tu należy dokonać oceny realizacji inwestycji w Gminie Klembów w Pana ostatniej kadencji.
Chwali się Pan tym, że skanalizowane zostały 2 miejscowości w Gminie: Klembów i Ostrówek. A przecież Gmina liczy 17 miejscowości. Budowę kanalizacji w Gminie Klembów zakończył Pan w 2007 roku. Czy to oznacza, że mieszkańcy z pozostałych 15 miejscowości tej Gminy, to nie ci najważniejsi?
Porażkę poniósł Pan także, jeśli chodzi o budowę wodociągu w Gminie Klembów, która miała być zakończona w tej kadencji. Niestety, nie została ona jeszcze rozpoczęta z powodu braku dofinansowania ze środków zewnętrznych.
W wywiadzie mija się Pan z prawdą, nie informując czytelników o pierwszym wniosku o dofinansowanie inwestycji zwodociągowania Gminy Klembów. Otóż, ze złożeniem pierwszego wniosku o unijne dofinansowanie spóźnił się Pan o 5 dni, pomimo że termin na składanie wniosków przedłużono o 2 tygodnie. Gmina straciła więc w 2008r. szansę na uzyskanie ponad 20 mln złotych na tę inwestycję.
Potwierdzam, że jest to największa porażka ale tylko Pana, a nie całego samorządu, jak Pan mówi w wywiadzie. Przecież to Pan złożył spóźniony wniosek o dotację.
Aby zachować twarz, złożył Pan drugi wniosek o dofinansowanie. Wniosek ten odrzucono z braku środków.
Nie można więc Pana działań nazwać sukcesami.
A przecież skuteczne inwestycje mają służyć mieszkańcom, którzy rzekomo są dla Pana najważniejsi. Tylko czy Pana deklaracja jest prawdziwa w odniesieniu do wszystkich mieszkańców tej Gminy? Mam wrażenie, że nie.
Jadwiga Szewczyk Radna Gminy Klembów
Widać są równi i równiejsi…
Patrzeć tylko jak w Ostrówku (w nowiteńkim parku)powstanie pomnik na kształt tych z Korei…Północnej oczywiście…
Tak zwana SPRAWIEDLIWOŚĆ jest wprost proporcjonalna do głosów oddanych w poszczególnych miejsowościach w czasie wyborów, proszę zatem nie wmawiać ludziom jakoby byli najważniejsi… może niektórzy owszem (zwłaszcza ci sprzjający) ale nie wszyscy i nie równo! Na szczęście wszystko ma swój koniec!
Niestety altruizm i bezinteresowność Radnej traktowany jest jak oszołomstwo, a to dla Niej właśnie MIESZKAŃCY SĄ NAJWAŻNIEJSI – nie własna kabza!
Drodzy woleniacy!
W najbliższych wyborach, jak jeden mąż, zagłosować na miłościwie nam panujących!!!!!!
Bo jak nie……..to nie dośc że nam nic nie dadzą to jeszcze asfalt i chodniki dla pieszych pozwijają w akcie wyrafinowanej zemsty!
Pani Szewczyk tylko dużo nadaje,jest Pani konfliktową osobą,każda miejscowość ma jakieś potrzeby nie tylko Wola Rasztowska ale i inne miejscowości w Gminie,na wszystkie Inwestycje i realizacje pewnych projektów potrzeba zawsze trochę czasu,także proszę się nie cisnieniować bo nie warto.
panie wójće czy pan myślisz że ty wiesz że tu w woli rasztowskiej w szkole widziano duchy a i kiedy będą gminne dożynki
Taki pomnik Pana pomysłu oczywiście proponuję postawić wWoli Rasztowskiej – zamiast Kim Jong Ila na cokół wstawić Panią Szewczyk i zalać brązem, wtedy będzie panowała wiecznie. Ta kobieta ma naprawdę ogromne zasługi dla Woli i Roszczepu. Kiedy były zatwierdzone plany budowy nowej szkoły, tej Pani nie spodobało się, że ta zlokalizowana będzie bliżej Roszczepu i całej sprawie ukręciła łba. Jak więc można podsumować jej osiągniecia – chyba tylko jednym słowem – WARCHOLSTWO!
ja chodziłem do tej szkoły
boż jedyny korytarz jest tak mały że tam ledwo mieści się stół od pin-ponga