W sobotę 21 listopada o godzinie 18.00 w sali widowiskowej Ośrodka Kultury i Sportu w Zielonce odbędzie się Wieczór Muzyki Francuskiej.
Wieczór Muzyki Francuskiej odbędzie się dzięki Wojciechowi Bardowskiemu. Jego wspaniały baryton mieliśmy okazję słyszeć już niejednokrotnie. A pamiętny koncert ?Ostatki z operetką?, którego pan Wojciech był organizatorem, zrobił prawdziwą furorę. Teraz przyszła pora na francuskie klimaty…
– Jak doszło do realizacji Wieczoru Muzyki Francuskiej?
– W zasadzie jest pokłosiem Międzynarodowego Festiwalu Piosenki Francuskiej, który odbył się w czerwcu tego roku w Krakowie gdzie znalazłem się w gronie 12 finalistów i zdobyłem wyróżnienie. Zaprzyjaźniłem się wówczas z czterema sympatycznymi dziewczynami z Litewskiego zespołu ,,Rocher? uprawiającego na co dzień muzykę francuską, które również dotarły do finału tego konkursu. W drodze powrotnej z Krakowa – doszliśmy do wniosku, z Panem Eugeniuszem Majchrzakiem – pianistą i dyrygentem, który akompaniował mi podczas festiwalu, że fajnie byłoby zaprosić zespół Rocher do Polski i wspólnie zorganizować wieczór poświęcony muzyce francuskiej w Zielonce. Propozycję taką złożyłem Robertowi Smoderkowi, dyrektorowi OKiS-u w Zielonce, który zaakceptował ją w całej rozciągłości. I tak w sobotę 21 listopada o godz. 18.00 w sali widowiskowej tego ośrodka odbędzie się wieczór muzyki francuskiej. Szczegóły w sekretariacie OKiS pod numerem 22/771 90 70.
– Czy trudno było namówić artystów do udziału w tej imprezie?
– Wszystko odbyło się drogą e-mailową. Złożyłem, dziewczynom z Litwy, propozycję wspólnego występu. Bardzo się z niej ucieszyły. Podobnie jak ja kochają muzykę francuską i jeżeli mają okazję chętnie ją prezentują. Do udziału w tej muzycznej uczcie zaprosiliśmy również Lidię Stanisławską, znaną piosenkarkę, pisarkę i felietonistkę, która poprowadzi koncert i zaśpiewa kilka piosenek ze swojego bogatego repertuaru oraz Eugeniusza Majchrzaka znakomitego pianistę i dyrygenta i Roberta Kuśmierskiego ? akordeonistę, który pokaże próbkę swoich możliwości w utworach solowych na akordeon. Będzie również taneczna niespodzianka.
– Czym kierował się Pan dokonując wyboru repertuaru?
– Kierownikiem muzycznym wieczoru będzie wspomniany wcześniej Eugeniusz Majchrzak. Wspaniały pianista, aranżer z którym mam przyjemność współpracować i to on właśnie czuwa nad doborem repertuaru do tego wieczoru.
– Czy ma Pan ulubioną piosenkę francuską bądź wykonawcę?
– Jest wiele pięknych piosenek francuskich, które darzę szczególną sympatią. Jednak tą, dla mnie ulubioną szczególnie, jest słynne ,,La Boheme? – Ch. Aznavoura. Piosenka mówiąca o pięknych miłosnych młodości chwilach spędzonych wśród przyjaciół w Paryskiej dzielnicy Montmartre. Szczególną sympatią darzę również piosenki Michela Sardou, na których można powiedzieć, wychowałem się. Szczególnie jego ,,La maladie d’amour? (choroba miłości). Ogólnie rzecz biorąc lubię piosenki rzewne i smutne w tonacji molowej. Szczególnie te mówiące o miłości, rozstaniu… dziwne jest to, że to właśnie takie piosenki dodają mi energii i koją.
– Czy wieczór muzyki francuskiej będzie miał swoją kontynuację w OKiS Zielonka?
– W dużej mierze zależy to od zainteresowania tym gatunkiem muzyki wśród mieszkańców Zielonki. Mam nadzieję, że podobnie jak przy wieczorze z operetką, będzie komplet widzów. Mogę tylko powiedzieć, że kontynuacja wieczoru odbędzie się dnia następnego w Teatrze EQUUS w Zielonce, przy okazji spotkań z cyklu ,,Podróże Karola Okrasy?. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Czytelników i zapraszam na koncert. Serdeczne podziękowania dla Pana Tadeusza Ładno Właściciela Klubu GALOP, Hotelu TRYLOGIA i Teatru EQUUS oraz Pana Marka Wysockiego Dyrektora Teatru za pomoc w zakwaterowaniu Zespołu Rocher.
Rozmawiała Sylwia Kowalska