Młodzicy na siódmym miejscu

Siódme miejsce zajęli wołomińscy młodzicy, podopieczni Karola Moczydłowskiego, podczas finałowego turnieju Mistrzostw Polski w siatkówce.
Przed wyjazdem na finały po cichu myśleli o medalu, na pewno liczyli na miejsce w pierwszej szóstce. Ostatecznie uplasowali się na 7 miejscu. Niewątpliwie czują pewien niedosyt, ale to co osiągnęli godne jest najwyższego uznania. Młodzicy Junior Stolarki zostali siódmą drużyną w Polsce. Taki wynik dla ogromnej większości sportowców jest sprawą marzeń. Dla młodych wołomińskich siatkarzy stał się rzeczywistością. Trener Karol Moczydłowski obiecywał, że w finałach będą walczyć jak lwy. I rzeczywiście tak było. W grupie eliminacyjnej tylko pierwszy mecz przegrali 0:2 z zespołem Piątka Turek. Pozostałe dwa: z AZS UWM Olsztyn (późniejszy mistrz Polski) i z Kasztelanem Międzyrzecz (późniejszy brązowy medalista) przegrali po tie-breakach, w obu wypadkach po dramatycznej walce 13:15. Pomyśleć, że gdyby mieli trochę więcej szczęścia, to oni mogli być w strefie medalowej, nie tamci. Później w półfinałach o miejsca 5-8 przegrali również po tie-breaku z Włókniarzem Bielsko-Biała, by na zakończenie w meczu o 7 miejsce pokonać swoich niedawnych pogromców z turnieju półfinałowego Resovię Rzeszów 2:1. Widać więc wyraźnie, że w żadnym spotkaniu tanio swojej skóry nie sprzedali i byli równorzędnym partnerem dla najlepszych. A oto skład naszego zespołu: Ugolik Przemysław (kapitan), Gawryś Mateusz, Baran Maciej, Grączyński Jan, Rychta Krystian, Niemczak Piotr, Gajewski Damian, Stojczyk Hubert, Surdyn Piotr, Stróżyński Mariusz, Dąbrowski Łukasz, Skuziński Ksawery.
Po finale trener Moczydłowski powiedział: Wszystkim chłopakom należą się wielkie słowa pochwały, walczyli naprawdę bardzo dzielnie. Indywidualnie wyróżniłbym Gawrysia i Gajewskiego. Trafiliśmy do mocnej grupy, w której grali późniejszy mistrz Polski i brązowy medalista, a mimo to byliśmy o krok od wejścia do pierwszej czwórki. Zabrakło trochę meczowego ogrania, no i przysłowiowego łutu szczęścia. Wystarczy wspomnieć, że w meczu z AZS UWM Olsztyn prowadziliśmy w tie-breaku już 8:5, a w spotkaniu z Kasztelanem Międzyrzecz przy stanie 13:13 w tie-breaku, ewidentny błąd na naszą niekorzyść popełnił sędzia. Przed tymi chłopakami jest przyszłość, jeśli oczywiście dalej będą tak pracować i rozwijać się. Na początku czerwca wezmą udział w mazowieckich igrzyskach szkolnych w Garwolinie. Będą tam jednymi z głównych faworytów.
Wyniki turnieju
Grupa A
AZS UWM Olsztyn – Kasztelan Międzyrzecz 1:2
Junior Stolarka Wołomin – Piątka Turek 0:2
Kasztelan – Piątka 2:0
AZS UWM – Junior Stolarka 2:1
Junior Stolarka – Kasztelan 1:2
Piątka – AZS UWM 1:2

1. Kasztelan 6 6:2
2. AZS UWM 5 5:4
3. Piątka 4 3:4
4. Junior Stolarka 3 2:6

Grupa B
Metro Warszawa – AZS PWSZ Nysa 1:2
Włókniarz Bielsko-Biała – Resovia Rzeszów 1:2
AZS PWSZ – Resovia 2:0
Metro – Włókniarz 1:2
Włókniarz – AZS PWSZ 0:2
Resovia – Metro 1:2

1. AZS PWSZ 6 6:1
2. Metro 4 4:5
3. Włókniarz 4 3:5
4. Resovia 4 3:5

Półfinały o miejsca 1-4
Metro – Kasztelan 2:0
AZS UWM Olsztyn – AZS PWSZ Nysa 2:1

Półfinały o miejsca 5-8
Junior Stolarka – Włókniarz 1:2
Resovia – Piątka 1:2

Finały
O 7 miejsce: Junior Stolarka – Resovia 2:1
O 5 miejsce: Piątka – Włókniarz 2:0
O 3 miejsce: Kasztelan – AZS PWSZ Nysa 2:0
O 1 miejsce: AZS UWM Olsztyn – Metro 2:0

Zbigniew Milewski