Mistrz Europy w Równem

Dom Dziecka w Równem odwiedził Mistrz Europy w boksie zawodowym – Rafał Jackiewicz wraz ze swoją rodziną oraz Zarządem Uczniowskim Klubu Sportowego RING z Mińska Mazowieckiego. Dzieci miały okazję poznać boksera, porozmawiać, pobawić się…Wizyta Rafała Jackiewicza zrobiła na dzieciach z Domu Dziecka w Równem olbrzymie wrażenie. Bokser w swojej dotychczasowej karierze zdobył (wszystkie osiągnięcia w wadze półśredniej): pas międzynarodowego mistrza Polski, pas federacji IBC (International Boxing Council), pas federacji Boxing Council International oraz ? najważniejszy w karierze ? pas federacji EBU (European Boxing Union). W boksie zawodowym zadebiutował w 2001 roku, podczas gali boksu zawodowego w Kołobrzegu, gdzie pokonał na punkty Słowaka Milana Smetane.

Mistrz Europy, aby osłodzić dzieciom życie ofiarował im całe pudła słodyczy. Aby zainteresować je sportem, podarował też kilka piłek. Sportowiec rozmawiał z dziećmi prawie dwie godziny. Opowiedział ciekawą historię swojej kariery, dał wskazówki na przyszłość. Przybliżył swoje niekoniecznie grzeczne lata. Budujące w historii boksera było, iż mimo przeciwności i zawirowań losu odnalazł swoją właściwą drogę – drogę poprzez sport. Poprzednie wartości straciły wówczas sens, bo to nie one sprawiały mu radość i dawały szczęście, poznał nową wartość – miłość. To dla miłości był w stanie się zmienić i wyjść na prostą i porzucić dawne łobuzerskie życie. Taka przemiana pokazała, że mimo, iż życie nie zawsze jest kolorowe i daje w kość, nigdy nie można się poddać, trzeba walczyć i próbować zmienić swój los. Siła zaparcia, pasja, nauka to one pozwolą na samorealizację. Bokser bez żadnych problemów odpowiadał na każde pytanie wychowanków Domu Dziecka. Rozdawał autografy, robił zdjęcia.

Poza atrakcjami, które dzieciakom zagwarantował Mistrz Europy, wszyscy uczestniczyli w rozmaitych grach i zabawach, jak na przykład berek, piłka nożna, zabawy na placu zabaw. A narzeczona Rafała Jackiewicza dawała wskazówki dotyczące fotografii. Dlatego zdjęć z tego wydarzenia zostało zrobionych mnóstwo.

Sylwia Kowalska